Strona 93 z 479

Re: Szkatuła i Żyleta-czyli baby z charakterem,Chelsea za TM

: 05 mar 2014, 20:14
autor: balbinkowo
Dzima pisze:Dałam im na chwilę tunel do zabawy
I zobaczcie co z nim zrobiły :laugh:
Obrazek

Obrazek
Widocznie się dziewczynom naraził i ... należało mu się :rotfl:

Re: Szkatuła i Żyleta-czyli baby z charakterem,Chelsea za TM

: 05 mar 2014, 23:48
autor: Dzima
Madzior pisze:A w transporterku jak tam przeżyły? W końcu dość ciasno tam miały...
Dobrze było, Szkatuła spiskowała jak się wydostać, a Żyleta siedziała zdziwiona, że tak mało miejsca. Siedziały w nim dosłownie 5min, bo wymieniłam i koce i zmiotłam boby.
ANYA pisze:Dzima a to jest klatka czy wybieg dziewczyn?
Aktualnie to ich klatka. Boję się, że Szkatuła będzie zbyt terytorialna jak wróci "do siebie", więc na razie siedzimy sobie wszyscy w pralni :szczerbaty: Planuję już ich nie wsadzać do zwykłej 100ki tylko na wypłatę kupić im poliwęglan i zrobić kuwetę
1m x 1.8x jeśli mi się taka zmieści w pokoju, a na kolejną kupić kratki C&C (mam kuzynkę w Niemczech może załatwi).

Re: Szkatuła i Żyleta-czyli baby z charakterem,Chelsea za TM

: 06 mar 2014, 19:59
autor: Ann
Co ja widzę, Szkatuła ma koleżankę :jupi: Super, gratuluję doświnienia :shakehands:
Mała jest śliczna :love:

Re: Szkatuła i Żyleta-czyli baby z charakterem,Chelsea za TM

: 07 mar 2014, 18:34
autor: Dzima
Dzisiaj baby zostały wypuszczone na wybieg po pralni. Mają pełno zabawek, tuneli, legowisk... Żyleta szaleje!! Nie widziałam nigdy, żeby świnka rozwijała takie prędkości. Widać mega radochę :laugh: Szkatuła majestatycznie zwiedza...kiedy oddali się od małe ta kwiczy strasznie głośno! Szkatuła natychmiast zaczyna jej szukać, żeby siknąć jej prosto w pyszczek :idontknow:

Re: Szkatuła i Żyleta-czyli baby z charakterem,Chelsea za TM

: 07 mar 2014, 19:24
autor: ANYA
Super to dziewczyny beda mialy duzo miejsca w wiekszej klatce :peace:
A szkatula chce kontrolowac mala, nawoluje ja a potem pokazuje ze ta ma sie jej sluchac i nie oddalac sie :laugh:

Re: Szkatuła i Żyleta-czyli baby z charakterem,Chelsea za TM

: 08 mar 2014, 16:38
autor: martuś
To masz niezły ubaw z babek :lol: Wpuść im jeszcze Mańka to będziesz miała komedię! :szczerbaty:

Re: Szkatuła i Żyleta-czyli baby z charakterem,Chelsea za TM

: 08 mar 2014, 20:37
autor: Dzima
Maniek już był z nimi puszczony...i chyba nie mógł uwierzyć w swojego pecha :lol: Następnym razem zrobię :photo:
Żyleta puszczona na otwartą przestrzeń szaleje!! :laugh: :laugh: Szkatuła łapie zawiechę.

Re: Szkatuła i Żyleta-czyli baby z charakterem,Chelsea za TM

: 09 mar 2014, 17:02
autor: Dzima
Kolejna porcja zdjęć, ale niestety znów bez Mańka, jest taka ładna pogoda, że menda w ogóle nie chce zajrzeć do domu

Tu z wczorajszego wybiegu:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Wiem, wiem brzydka podłoga, ale to tylko pralnia :szczerbaty:

Żyletę łapię " na chama" bo nie chce dać się pogłaskać i kolankuje nawet bardzo ładnie :D Nie próbuje uciekać, od razu się rozkłada, ale stopisza jeszcze nie wywaliła. Biorę ją razem ze Szkatułą, bo sama strasznie kwiczy i ją nawołuje.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Szkatuła jaka wtulona :102:
Obrazek
Obrazek
Siema, patrzcie jaką mam zajebistą poduszkę 8-)
Obrazek

Wrzucam jeszcze jeden filmik z zabawy w tunelu, a raczej w przerwie na zabawę. Szkatuła zmęczona musiała się posilić sianem, Żyleta spragniona adrenaliny próbuje rozruszać Szkatułę :laugh:
http://www.youtube.com/watch?v=PP4gxG8y ... e=youtu.be

Myślę czy wstawić już babom legowiska i tunele do zagrody? Na wybiegu Szkatuła przegania małą od swojej norki.

Re: Szkatuła i Żyleta-czyli baby z charakterem,Chelsea za TM

: 09 mar 2014, 17:35
autor: martuś
Szkatuła jaką sobie poduchę zrobiła :lol: Cwana bestia 8-) Żyleta za każdym okrążeniem wpada prawie na Szkatułę a ta ani drgnie tylko obżera się sianek :lol:

Re: Szkatuła i Żyleta-czyli baby z charakterem,Chelsea za TM

: 09 mar 2014, 17:47
autor: Madzior
Jaki Żyleta ma śliczny rożowy nosek... A ona długowłosa będzie? Czy taka jak Szkatuła? Fajny bąk, fajnie się tulą do siebie... Moje to do przytulania się do siebie nie bardzo są... :glowawmur: