No, to chłopaki reklamować się. Do adopcji obaj gotowi.
Milord sam sobie zdjął szwy z prawej powieki, więc dr Oliwia nie miała za dużo roboty

Ale ładnie się zagoił.
A tak dziś rano K2 pozował w MedicaVecie, bo był na wizycie ze swoim sprzętem. Też wszystko ładnie wygląda, nic się nie wysuwa. Jeszcze kilka dni do obserwacji, ale nie powinno być więcej problemów.
