CAVIARNIA

Przyłączam się do kciuków Dawaj znać co tam u Was!

Ode mnie też bardzo dużo kciuków za Bunię, trzymaj się malutka

Tak, to ja byłam Ta co rodziła to taka mała naprzeciwko wejścia do szpitalika? Gdzie jej się to w ogóle pomieściło... Będę na nią namawiać Teżeta, może tym razem mi się uda...

Buniolec dziękuje za kciuki telepatycznie

Majka się smuci... https://www.facebook.com/opowiesciswins ... sci?ref=hl

aż serduszko pęka jak się patrzy na taką smutną Majeczkę
jeszcze tyci tyci i szefowa wróci

Swiezo po robocie pedze pedze żeby odpalić kompa i zobaczyć co u Buni..Jej Majeczka kochana, jaka smutna , wróci niedługo królowa, wróci.

Współczuję stresu jaki musicie teraz wszyscy przeżywać. Dziewczęta ba są co i rusz rozdzielane, Wy bo wiecie co się dzieje, a każdy zabieg to zawsze stres i strach.

Trzymam kciuki :*

Trzymam kciuki za Bunię Jak coś będzie wiadomo to daj znać. A Maja nie czułaby się lepiej jakby pojechała z Bunią?

Może i tak chociaż potem i tak musiałyby zostać rozdzielone do i po operacji więc nie sądzę żeby tak było lepiej. Poza tym nie chciałam już generować dodatkowych kosztów - Bunia nocuje za free a za operację zapłacimy 400. (i to już ze zniżką! - nie wiem czemu tyle bo za wycinanie cyst płaciliśmy chyba 350 a tu przecież ciachnięcie o wiele mniejsze - czy to bardziej niebezpieczna operacja czy co?)

Dzięki wszystkim za kciuki!

i co? wiadomo coś już?

Dostałam wiadomość od Ku Klux Klanu... tfu znaczy od dr Kasi Kasprzak Kamińskiej: Bunia już po! Wybudzona, stoi na nóżkach. Niespodzianka, okazało się że ma 3 torbiele - jedną na środku i dwie po obu stronach żuchwy, podobno to niecodzienne.

Ok 21 odbieramy dopiero bo ja gdzieś o 20 dopiero wracam do domu.

W czw. kontrola, za 10 dni zdjęcie szwów.