CAVIARNIA

stara jestem ale ...popłakałam się ,tak mi jej bardzo zal ..Buniatko. - szkoda ze nie uda się ominąć tego zabiegu.
Majeczka widać tęskni choć "trzyma" fason.
po stokroc

Na razie się nie poddawajmy, po Buni nie widać że coś z nią nie tak, choć zdaje mi się że może niedługo stracić władzę na rzecz Majki... Widać że Majka się stawia a nawet Buni próbuje żarcie wyrywać! A Bunia jakoś wolniej je niż kiedyś. Mam nadzieję że nie zdąży jakoś tragicznie schudnąć przez te dni. Żałuję że się nie dało tej operacji dziś zrobić...

To chyba mniej inwazyjny zabieg niż ten co miała z wycinaniem macicy - tu rozcięcie ma być malutkie. Mam nadzieję tylko że narkozę dobrze zniesie...

Maluszek mały.... Trzymamy kciuki z moimi chłopakami Znaczy oni kciuków nie, oni po angielsku fingerscrossed

Bunia wróci zdrowa i raz dwa wladze odzyska

bunia pisze:

https://www.facebook.com/opowiesciswins ... sci?ref=hl

Trzymamy kciuki za Bunię Nie daj się fioletowym kosmitom!

Bunia sobie da radę bez problemu, jest dzielna dziewczyna!

O której w poniedziałek idzie na stół? Będę kciukać

Nie ma zadnego poddawania - mowy nie ma ! Bunia da rade - tylko zal ze musi tyle przejść .

Bunia!!!

ojej, Bunia słoneczko