Tam jak ktoś płakał, to mu się strasznie naturalistycznie z nosa lało i była specjalna muzyczka do każdego typu sceny,najlepsza była sekcja dęta jak uliąa szli faceci w garniturach. Tak z kwadrans na ogół, bo im się raczej nie spieszyło. I był mecenas Prado i ta zezowata co grała wcześniej Izaurę. Tamto to dopiero była jazda!!!!!! 
A pamięta ktoś jeszcze Dynastię emitowaną w niedzielę i oglądaną z komentarzem z Radia Z ? Konkursy i obstawianie trójgębowców?
nie posiadam odpowiednich mocy 
Zresztą nie trzeba szukać za oceanem, wystarczy wspomnieć o polskim Labiryncie 
i jeszcze Luz Claritę o takiej małej dziewczynce jak ja wtedy byłam 
Gburia-Furia i Fanaberia u mnie od 04.10.2015, Dixi od 31.03.2019, Teng od 05.07.2020 
Fanaberka 05.03.2019