CAVIARNIA

Mietek pewnie własnie dorósł i pewnie w tym leży problem...
Indycze szyje też są niezłe i niedrogie.

Asita pisze:N
Dzima, no chciałam zniknąć, ale groźba zrzutu na dom gównianego towaru odwiodła mnie od tego pomysłu

O to chodziło,nie uciekniesz nam

Plan gownianego zrzutu to plan idealnie zly
No patrz Twoje chlopy sie zabawiaja ze soba, a moj chlop ma dwie baby i jedyne co mu wychodzi to krecenie zadkiem i turkotanie

Chocolate Monster, plan diabelski był...

Nie wiem loriain co by Mietek zrobił z 2 pannami

Porcello, szyje zapewne są tańsze, ale obieranie ich z mięsa będzie kosztować mnie dużo pracy...fizycznej i psychicznej. Chyba na skrzydle jednak więcej mięsa jest. Ostatnio coraz słabej mi w mięsnym... W czwartek myślałam że wyjdę nim zrobię zakupy... I jak robię coś z mięsem to też jakoś mi słabo. Homerowi za to jakoś weselej, jak robi coś z mięsem

Mysle, ze wszyscy by byli zadowoleni gdyby dorwal dwie baby

Mig wrócił ze spaceru. Homer dał głos Potem pojawiły się dziki... na szczęście biegły grupą trochę dalej... Jak ja będę sama szła, to tam padnę ze strachu...a u nas pełno tych dzikusów... Wybieram poranne spacery. Mig niech bierze te nocne...Idę go poinformować

No kurcze, chwilę człowiek odcięty od świata, a tu proszę ile się porobiło, tyle mnie ominęło... już nadrabiam
Asita cieszy mnie ogromnie że zostałaś z Nami
A jeszcze ogromniej że ci się stado powiększyło o cudownego Homera nie Simpsona
A chłopaki jak zawsze, szaleją... nowe domiszcze - trza zaprowadzić nowe porządki

Homer wspaniały pies a Wy jeszcze wspanialsi, że zdecydowaliście się dać mu dom. W końcu pies to ogromna odpowiedzialność, a taki wiekowy piesek to już w ogóle. Gratulacje

Muszę jakieś zapasy gównianego towaru zrobić, jako arsenał odstraszania
Mieczysław zapragnął małego bunga-bunga, damy mu poszaleć w dyskrecji Dobrze, że wie, którą stronę atakować, bo biedny Żurek z kleistymi "śpiochami" musiałby walczyć

katiusha pisze:Muszę jakieś zapasy gównianego towaru zrobić, jako arsenał odstraszania
Mieczysław zapragnął małego bunga-bunga, damy mu poszaleć w dyskrecji Dobrze, że wie, którą stronę atakować, bo biedny Żurek z kleistymi "śpiochami" musiałby walczyć

Kati Ty masz tyle świń wiecznie na stanie, że w razie potrzeby w 3 dni byś chyba kilka kilogramów tego zebrała