CAVIARNIA

Whiser bobczy normalnie, ale widać że jest jakiś problem... Być może wątroba, pobraliśmy krew, bierzemy heparenol, gastro coś tam i probiotyk oraz ostropest. Destiny dostała dodatkowo do antybiotyku lek na rozszerzenie pęcherzyków...

O mało nie zeszłam na zawał czytając cała akcję.
Dobrze, że z małą OK.

U Was szczęśliwsze zakończenie. U mnie Nutka podobnie się zachowuje (też się tak wygina) tylko, że u nas to konsekwencja antybiotyku

Dużo zdrówka dla całego stadka

Martuś, a co za antybiotyk bierze?
Whisper brała bactrim...

Raz dostała penicylinę bo zrobił jej się ropień od siekacza. Jej koleżanka z klatki od miesiąca jest też na penicylinie i żadnych negatywnych skutków nie ma a Nuteczka po pierwszym zastrzyku tak się poczuła

Trzymamy kciuki za małą. My musimy jakoś dotrwać ze świnkami do jesieni, potem się przeprowadzamy do miejsca z gorszą trawką, ale za to z dostępnym transportem, i choć wet będzie daleko, to trudno. Lepiej mieć daleko, ale mieć jak dojechać, niż mieć w miarę blisko, ale nie mieć się jak dostać. Póki co świństwa zdrowe i twoim też życzę zdrówka .

Cynthia i Martuś życzę dużo zdrówka waszym świnkom,oby szybko wyzdrowiały,dużo brykały i bardzo głośno dopominały się o jedzonko. Jak czytałam cynthi opis co przeszła ze świnkom to aż zamarłam. Trzymam mocno kciuki by wszystko było dobrze.

A dziś, w Dzień Matki mamy wyjątkowe święto... Ginger obchodzi dokładnie 4 urodziny... Taki był z niej szkrabik, a taki duży bakłażan urósł... Wszystkiego dobrego Ging, wiem że ostatni rok był dla nas ciężki, ale dziś - dziś świętujemy Twoje zdrowie - ogórem ... To pierwsze urodziny, które Ging może świętować z mamą Merinką. Bądź zawsze sobą, skrzaciku Kochamy Cię

o ŁAŁ!! ale super wieści!!! NAJZIELEŃSZEGO Ginger i wielu takich rocznic!!

Wszystkiego co zielone Gingu