CAVIARNIA

Lilith88 pisze:118 nie 116 się naszukałam tego medalu przez Twoją zmyłę Dzima

Dzima pisze:

Lilith88 pisze:118 nie 116 się naszukałam tego medalu przez Twoją zmyłę Dzima

Naszukałam się bo oczywiście najpierw w druga stronę pojechałam ale wybaczam, bo się słodkich nosków naoglądałam przy okazji

Ale sobie opalanko zafundowały dziewczyny

Dzimuś o której jedziecie jutro na kontrolę? Bo my jednak też jutro ale coś mi się zdaje, że wcześniej niż Ty, bo przed pracą Darka więc najpóźniej o 14-15 musimy być na miejscu, a Ty pewnie po pracy?

Ja o 15 wychodzę z pracy, więc ok 16 będę na miejscu.
Żyleta i Zula są niesamowite jeśli chodzi o zabawki dla nich! Niektórzy mówią; "po co zabawki dla świń/królików?" ...jak to po co...do zabawy! Ganiają te mopiszcze za piłką z trawy i to po piętrach, bo Żyleta się nauczyła ją wnosić w zębach po rampie a Zula turla ją na dół. A to gdyby ktoś nie wiedział jak taksa piłka wygląda w środku:

No co..? Pękła! Za mocno ją napompowałaś

katiusha pisze:No co..? Pękła!

Taaa...zazdrościłam im zabawy i pogryzłam

katiusha pisze:No co..? Pękła! Za mocno ją napompowałaś

no właśnie, z karę kupuj nową!

Ojj.. to w najlepszym przypadku jak będę wychodzić to się miniemy

Hahaha moi mają piłkę od ja wiem 9 miesięcy? I cała

Bo w świnkowym życiu to dziewczyny grają w piłkę