CAVIARNIA

Jak widać zmiany służą twoim chłopcom, a Batman i Kulka na pewno rozruszają Stefcia

dortezka pisze: A rehabilitacji Stefek w ogóle próbuje się poruszać tymi przednimi chociaż? kurcze, nie dziwię się, że czujesz stresa z tym kręgarzem.. ale chyba rozsądny chłopina i nie tknie jak nie będzie się czuł pewien?

Nie za bardzo, on ogólnie jak już to się z lekka okręci, ale, żeby się czołgał to nie.
Nie sądzę, żeby on miał doświadczenia z takimi zwierzakami, ale rehabilitantka próbuje się tam z nim skontaktować.
Chłop pierw musi mieć doświadczenie - jak nie ma to odpada, rehabilitantka też nie da mu się uczyć na Stefku.

Asita pisze: Ale patrząc na jego zachowanie zatem wnioskuję, że u Ognistej ciotki pewno i Stefek nagle zacznie chodzić ....

Aż takiego cudu nie było
Ale mniej piszczy, wręcz w ogóle - nie wiem czy się tak zastał czy już w ogóle czucie stracił, dzisiaj rehabilitacja to zobaczymy.

Stefka odebrałam wczoraj z rana, zanim Ognista pognała do pracy A że wczoraj lało rano jak z cebra, więc Dyź jeszcze do dzisiaj się wczasuje, no i ma za zadanie spakować ich cały wakacyjny majdan

Do małego niebieskiego plecaczka z guziczkiem pakuje ich gadżety? Mam nadzieję, że Stefek nie stracił zupełnie czucia, tylko mniej go boli i lepiej mu

Tak, dokładnie w ten

Dzisiaj byłam z Dyziem u weta, bo coś ostatnio jakiś taki nijaki się zrobił. Niby wagę trzyma, ale częściej widzę jedzącego Stefana niż jego
Zrobiliśmy morfologię, poprosiłam jeszcze o spr. wątroby i nerek - wyniki maja być w poniedziałek.
Przed chwilą też Stefkowi zrobiłam opatrunki na przednie łapki, bo mu się tam zaczęło babrać, więc w poniedziałek z nim do weta zajadę.

A tak z weselszych info to patrzcie kto buszował w granulacie; może nie widać tu za dobrze, ale Stefek na ostatniej rehabilitacji zmienił fryz i ma dwa gołe placuszki na pleckach - zaczęliśmy elektroterapię


Tu jeszcze przed zmiana fryzu


A tu raz przyszedł z prowiantem - skubniętym zresztą z ogródka gabinetu rehabilitacji


Pojawił się tez na fb gabinetu jakby kto chciał polubić to zapraszam, niech wiedzą, że prośki mają potencjał a nie tylko psy i koty na okrągło wszędzie by leczyli
https://www.facebook.com/VitaVetRehabil ... 8096424693

A to maly kradziej

Stefanek przeciera szlaki dla świnek Fajnie, że terapia przynosi efekty

Stefan rehabilituj się dzielnie
Co tam z Dyźkiem się dzieje Mam nadzieję, że to nic poważnego

Dyziek ma ciągle wysoki stan białych krwinek, łyka na okrągło swoje tabletki. Zobaczymy teraz co wyjdzie może mu podskoczył znowu, bo tak to wszystko ok.

Stefciu się bardzo ładnie rehabilituje mam nadzieję, że lada moment będzie używał tylnych łapek

Jak Dyziol? ładnie już je?