Strona 198 z 225

Re: Gucio [*], Stefan & Dyzio

: 07 lip 2016, 7:41
autor: pastuszek
Asita pisze:No jak?! Stefan, co ty..... Kurde jak to tak nagle... Może jakiś termoforek? Może masaże? Cokolwiek Ci poradziła robić, zanim znajdziesz tego fizjo? Masz tam trawy świeżej dla nich? Może by się skusił na takie coś, żeby sam pojadł?...Coś do diety, żeby stawy wzmocnić? Mówiła od czego może być to zwyrodnienie?
Stefanku, proszę :fingerscrossed: :fingerscrossed:
U niego to akurat starość :idontknow:
O masaż pytałam, ale powiedziano, że go teraz boli - tak jakby u fizjo go miałoby nie boleć. Pewnie stwierdziła, że się nie znam to co będę tykać.
Trawy akurat świeżej ostatnio nie mieli, ale on swojego ulubionego pomidorka nie chce, ogórka...No nic.
Dała przeciwbólowy, wczoraj dostał - ja nie widzę jakieś większej poprawy. Tyle co w nocy trochę się bardziej po klatce przeczołgać zamiast leżeć w jednym miejscu.
Co do diety to nic nie pytałam, ale oni i tak przecież ubogiej diety nie mieli/mają. Odkąd karmię go ręcznie dostaje jeszcze te wszystkie suplementy Ziątka na starość, odporność i jelita.
O termofor nawet nie pytałam, bo jak spytałam o masaż to powiedziała, że można by mu było maścią smarować, taką chłodzącą - np. Ibum, tylko nie była pewna czy jest na receptę i ogólnie miała poszukać czegoś dla niego.

Re: Gucio [*], Stefan & Dyzio

: 07 lip 2016, 8:20
autor: Asita
Na pewno żarło u Ciebie mają pierwsza klasa, ale myślałam o czymś extra w diecie, co można by dodać, jak np na wątrobę można do diety dodać kocankę.... Ale na stawy to tylko dla ludzi mi się kojarzy coś odzwierzęcego... A dla świni no to nie damy takich rzeczy. Może powinien dostać przeciwbólowy w zastrzyku? Żeby silniej i szybciej podziałał i żeby wątrobę ominął? W sumie ludzie na zwyrodnienie stawów chyba tylko silne przeciwbólowe dostają. Bo wydaje mi się, że jak go tak boli to z bólu nie je i się nie rusza i jeszcze dojdą Ci problemy z brzuszkiem. Kurde. Może idź do tego Waszego P czy jak mu tam, żeby mu dał zastrzyk przeciwbólowy i wtedy zobaczyć, czy coś to da?

Re: Gucio [*], Stefan & Dyzio

: 07 lip 2016, 8:33
autor: kimera
Ostatnio natrafiłam na lek ajurwedyjski, czyli wyłącznie z ziół indyjskich, który nazywa się Rumalaya, i jest zalecany na bóle i stany zapalne stawów. Podstawowym składnikiem, który znam z Arthroblocku, i który jest skuteczny, jest wyciąg z kadzidłowca. Poza tym Rumalaya zawiera kilka innych ziół opisywanych jako przeciwzapalne. Jest również żel do smarowania stawów.
http://aptekazawiszy.pl/himalayarumalay ... 36706.html
Może to by pomogło świnkowi?

Re: Gucio [*], Stefan & Dyzio

: 07 lip 2016, 8:44
autor: justynuszek
Stefciu kochany :cry: Trzymaj się dzielnie :fingerscrossed: :fingerscrossed:

Re: Gucio [*], Stefan & Dyzio

: 07 lip 2016, 20:18
autor: pastuszek
Kimera - będziemy próbować, mamy zgodę wetki :ok:
Dzięki :)

Jutro mamy konsultacje u fizjoterapeutki o 18.30 - trzymajcie kciuki, co by powiedziała, że będzie w stanie coś pomóc :pray:

Aaa i dzisiaj podsuwałam Stefkowi warzywka pod nos i troszkę pojadł :)

Re: Gucio [*], Stefan & Dyzio

: 07 lip 2016, 21:03
autor: Asita
Oczywiście, że będzie musiała by stanie pomóc! W końcu na tym polega jej praca :D A jak powie co innego, to zaraz tam z Żurkiem i Mietkiem pojedziemy i z nią pogadamy :twisted:
Stefku, zajadaj :fingerscrossed:

Re: Gucio [*], Stefan & Dyzio

: 07 lip 2016, 23:10
autor: Siula
Stefanek trzymaj się chłopie i jedz ładnie :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:

Re: Gucio [*], Stefan & Dyzio

: 08 lip 2016, 19:54
autor: pastuszek
Wróciliśmy od fizjoterapeutki. Umawiałam się z inną, przyjęła Nas inna - ale widocznie wcisnęła Nas do koleżanki, bo wspominała o wtorku a dziś piątek :think: W każdym bądź razie Stanicka twierdziła, że to wina stawów, żadne neurologiczne sprawy. Fizjoterapeutka znowu, że jest brak przewodnictwa, że gdzieś ma blokadę - najprawdopodobniej na kręgosłupie (wspomniałam o tym, ze Stanicka widziała tam lekką dyskopatię - w opisie, który chyba robiła Piasecka nie ma o tym wzmianki :idontknow: ), w łapkach nie ma czucia - dziabała go igiełką...Widać było, ze świnki raczej jej są obce :szczerbaty:, ale rehabilitują teraz tam szczura, więc myślę, że będzie dobrze :) - we Wrocławiu chyba nie ma żadnego typowo gryzoniowego rehabilitanta, raczej wszyscy psio-koci. Jutro ma podesłać plan działania i cennik. Co do kręgosłupa jutro przedzwonię do Stanickiej, co by uzupełniła to co widzi a czego w opisie nie ma.

Co do zastrzyków od jutra przechodzimy na Rapidexon.

Obrazek
Obrazek

Re: Gucio [*], Stefan & Dyzio

: 08 lip 2016, 20:00
autor: Alex
Biedactwo :( trzymam :fingerscrossed: zazdrowko

Re: Gucio [*], Stefan & Dyzio

: 08 lip 2016, 22:16
autor: Asita
Łapule biedne...czemu tak Stefankowi się stało.... Oby fizjoter. pomogła :fingerscrossed: Zaczął chociaż lepiej jeść?