CAVIARNIA

O kurde. Co mu? Naprawdę jakiś okropny skręt w brzuszku...coś go boli...tylko co? Kurcze kurcze, co to może być... Lecisz do weta czy czekasz?

Za niedługo polecimy, bo od 10 otwarte.

Stefek, trzymaj się
Coś je sam?Brzuszek napina jak wczoraj?

Dzisiaj nie zauważyłam, żeby napinał. Wczoraj po powrocie od weta nakarmiłam go to napinał, później pojadł trochę z miski i siana. Wieczorem go nakarmiłam,dostał gaspridu, w nocy coś buszował,bo siano rozwalone a w misce zamerdane a dzisiaj patrzę a ten chodzi jak pijany. Już myślałam, że coś z błędnikiem, ale ten łapkę podkurcza

Stefek, nie wariuj... Oby to było tylko wzdęcie. Jak człowieka czasem od wzdęcia czy skrętu kiszek boli, to też ledwo leży skurczony. A może gasprid ma jakiś składnik, co go podrażnia dodatkowo? Może nospę spróbuj (choć na mnie nie działa...).

Gasprid już kiedyś dostawał, więc nie powinno mu zaszkodzić. Nospy akurat nie ma na stanie - na mnie też nie działa

No to czekamy na otwarcie weta...

jeeenyyy.. ale on się prosi o lanie! zdrowy być a nie! pisz co i jak bo ciotki też siwieją..

w Hipciu trzeba wydać chyba tysiaka albo coś koło tego.. jak chcesz na szybko to mogę Ci przecież zamówić i wysłać sms z nr zamówienia do odebrania zawsze będzie taniej o 4%.. toż to jakaś paczka ziółek!

My w tym roku już dobilismy do tysiaka. Wyslałam maila w niedzielę,wczoraj nie miałam odp. Może dzisiaj odpowiedzą. Ale chyba już dam sobie spokój z Hipciem i wezmę mu Herbi u weta,bo się zastanawiam czy mu tak po ziątku nieodwala - akurat w niedzielę rozpoczęłam nową puszkę.

Może spróbuj marumoto bowel boost. Chociaż są osoby, które nie chwalą sobie marumoto. Ale nam pomógł.