W klatce nadal pusto, wszystko wyprane, liczę, że niedługo znów im wsadzę wszystko do klatki, bo biednie to wygląda
Szkatuła jakby mniej goni Zulę, chyba już tak zostanie

Zula stara się jej unikać i trzyma sztamę z Żyletą.
Co robić dalej? Czy wy też widzicie takie zachowania wśród swoich świnek, żeby jedna drugą przeganiała cykając bez powodu i bez ruji?

Szkatuła chyba podchwyciła gorszące zachowanie od Rusałki, co Mysz?

Czy tylko moja jest nienormalna?
Integrujemy się.
Szkatuła od razu się relaksuje i w ogóle ma w głębokim poważaniu co się dzieje
A Zuleńkę ciągnie do Żylety, jakby mogła to by z nią razem do kuwety wchodziła
Napalone lochy
Angelo znalazłam dopiero na 211 stronie w jego wątku! Skandal, że pozostali panowie opanowali wątek, a taki przystojniacha na boku. Nawet chomik ma więcej zdjęć, wstydź się Anya
Szkatuła chce oczarować was czystą paszczą...
...i eee czystą...doopką
Ogólne znudzenie...
