CAVIARNIA

Jakie one ładne i kudłate

Fantastyczne trio

No i proszę, jakie grzeczne panienki Sama słodycz... i te stopiszcza
Jak tam II woja? Przeżyłaś? Ciężko było?
Dzima, że tak zboczę z tematu... kiedy ostatnio ważyłaś swoje panienki? Bo wydaje mi się że Żyleta przegoniła już Szkatułę, (nie wiem jak tam Azula się klasyfikuje w tym towarzystwie...) no, chyba że to futro ją tak... ekhm... pogrubia?

Super rezydencje im zbudowałaś

II wojny jeszcze nie było, bo jeszcze nie widział, ale jak się ojciec nakręci to już mam temat zastępczy-młodzi grali dziś 3h a mają karę
Nie ważyłam nie mam wagi. Żyleta ma takie futro, a tak na serio jest szczupła, bo czuję co podnoszę

Dropsio pisze: Buahahaha... Na początku przeraziłam się, że wymieniłaś Szkatułę na dwie małe świnki A to Szkatuła i jej przedziałek na zadzie

Zeszłam

Śliczne masz te panny! A Żyleta mimo iż już taka duża.. to spojrzenie nadal ma takiej małej świneczki

Dzima pisze: ale jak się ojciec nakręci to już mam temat zastępczy-młodzi grali dziś 3h a mają karę

okrutna

dortezka pisze:

Dzima pisze: ale jak się ojciec nakręci to już mam temat zastępczy-młodzi grali dziś 3h a mają karę

okrutna

Nie mówiłam, że jestem dobrą siostrą

Dzima pisze:

dortezka pisze:

Dzima pisze: ale jak się ojciec nakręci to już mam temat zastępczy-młodzi grali dziś 3h a mają karę

okrutna

Nie mówiłam, że jestem dobrą siostrą

Nie możesz być superświniamamą i do tego jeszcze dobrą siostrą.

Też bym tak postąpiła z kapującym rodzeństwem

Zazdroszczę Ci trzeciej panienki Tym bardziej, że sama chciałam się doświnić ale u mnie nie wchodzi w grę przywiezienie świnki a później poinformowanie pozostałych domowników No chyba, że świnka teoretycznie byłaby tylko na DT (tak jak Frugo)