Strona 121 z 200

Re: Harvistek i spółka/Mufiś w obiektywie!

: 04 wrz 2015, 18:38
autor: Assia_B
Niby jest taka opcja, ale nie chcę wydać pieniędzy, które mam na wyjazd... Pojedziemy w maju, czerwcu :-) Chorwacja nie ucieknie, choć trochę przykro....
Wy jedźcie i bawcie się dobrze! Należy się :)

Re: Harvistek i spółka/Mufiś w obiektywie!

: 04 wrz 2015, 18:47
autor: Harvejowa
:D ja się ucieszę w tym roku spacerem po polskiej plaży nawet jak będzie zimno :p
Jestem tak stęskniona za Norbertem , wakacjami i w ogóle wszystkim, że cieszę się głupotkami :D

Re: Harvistek i spółka/W NAPIĘCIU:)

: 05 wrz 2015, 13:44
autor: Harvejowa
Głupotą jest, że sprawdzają poziom żelaza ale omijają ferrytynę, bo to zbyt drogie badanie - a jedyny wskaźnik rzeczywistego poziomu żelaza w zapasie. Kiedyś zrobiłam sobie ferrytynę prywatnie to lekarz był w szoku, że mam tak niskie zapasy i miałam 3 miesiące kuracji :)

Re: Harvistek i spółka/W NAPIĘCIU:)

: 09 wrz 2015, 7:18
autor: Assia_B
Eh... Te braki w żelazie...
Kiedy wracasz?

Re: Harvistek i spółka/W NAPIĘCIU:)

: 09 wrz 2015, 17:07
autor: Harvejowa
16 września :D 20 września jadę nad morze i 27 znów wracam do Kato :D

Re: Harvistek i spółka/W NAPIĘCIU:)

: 09 wrz 2015, 17:16
autor: Assia_B
Super, jak już nacieszysz się maluchami to musisz do nas wpaść w końcu, a raczej musicie :-)
Co u świnek? Jakie wieści z domu?

Re: Harvistek i spółka/W NAPIĘCIU:)

: 09 wrz 2015, 17:25
autor: Harvejowa
Podobno tylko dzięki nim mój luby nie czuje się całkiem samotny ;p Witają go piskiem codziennie, bo przecież jak wszedł do domu, to powinien zacząć od dania im smakołyków ;p Wiem, że są zdrowe i kochane :D No i Demolka znów ucieka... no wybitnie nie udało nam się jej wychować... cóż... z dziećmi tak już bywa... będę jej robić remont w klatce ! jeszcze nie wiem jaki ale czas najwyższy podziałać !

Re: Harvistek i spółka/Październik pod znakiem zmian

: 10 wrz 2015, 21:47
autor: dortezka
już nie możemy się doczekać zdjęć po Twoim powrocie :)

Re: Harvistek i spółka/Październik pod znakiem zmian

: 11 wrz 2015, 19:00
autor: Harvejowa
I bardzo dobrze :D Bo ja też już się nie mogę doczekać ;p
Jeszcze tylko 2,5 dnia w pracy ;p Postaram się już nigdy więcej nie zostawiać mojej "rodzinki" na tak długo :)
Dobrze było spędzić wakacje z rodzicami ale zawsze czegoś brakuje :)

Re: Harvistek i spółka/Październik pod znakiem zmian

: 16 wrz 2015, 6:17
autor: Harvejowa
I znów tysiące plusów i minusów... wczoraj siostra przyjechała z Włoch na 3 tygodnie...ja dziś wyjeżdżam...Widok taty będącego wczoraj i rano na granicy płaczu i myśl o mamie, której już nie pomogę w pracy...
Ech...błogosławieństwem i przekleństwem zarazem jest czuć, że posiada się dwa domy...oba, w których ktoś kocha, czeka i oba w których życie jak tak różne...
Tak się chciało dorosłości a teraz ciężko wytłumaczyć dlaczego nie zostanę dzień dłużej....
Co by dał jeden dzień... lepiej pożegnać się w zgodzie i uśmiechu...