Nigdy nie mialam kanarka, bardzo jestem ciekawa, jaki to dzwiek...koni pisze:2-3 razy dziennie daję mu BioProtect.
Teraz boby są prawie idealne.
Knedel przekonał się do marchewki![]()
Woła o jedzenie jak kanarek po ciężkiej nocy
Markiza, Czarna [*] i Knedel - w trakcie leczenia
Moderator: porcella
Regulamin forum
1. Do działu archiwum bez zgody admina nie wolno przenosić wątków z wyjątkiem:
a. nieaktywnych/zamkniętych wątków adopcyjnych;
b. wątków związanych z akcjami, imprezami które już miały miejsce.
W innych przypadkach tematy mogą zostać skasowane bez wcześniejszego ostrzeżenia.
Wątki przenoszone do działu "Archiwum" muszą zostać zamknięte.
1. Do działu archiwum bez zgody admina nie wolno przenosić wątków z wyjątkiem:
a. nieaktywnych/zamkniętych wątków adopcyjnych;
b. wątków związanych z akcjami, imprezami które już miały miejsce.
W innych przypadkach tematy mogą zostać skasowane bez wcześniejszego ostrzeżenia.
Wątki przenoszone do działu "Archiwum" muszą zostać zamknięte.
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23234
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Markiza, Czarna [*] i Knedel - już w DT - Wawa
-
koni
Re: Markiza, Czarna [*] i Knedel - już w DT - Wawa
Próbowałam go już 2 razy nagrać, ale oczywiście wtedy, kiedy nagrywam jest albo za cichy, albo patrzy na mnie, zamiast krzyczeć.
Nie poddam się
, za godzinkę pokroję im kolację....może dzisiaj się uda.
Nawet jeśli się nie uda, to Ty chyba Porcello usłyszysz te dźwięki
no chyba, ze zagłuszy go Ignac.
Smecta podziałała...boby cały dzień bardzo ładne. Apetyt dopisuje.
Podczas pędzlowania uszek imaverolem, odchodzą płatki skóry...wrrrr.
Nie poddam się
Nawet jeśli się nie uda, to Ty chyba Porcello usłyszysz te dźwięki
Smecta podziałała...boby cały dzień bardzo ładne. Apetyt dopisuje.
Podczas pędzlowania uszek imaverolem, odchodzą płatki skóry...wrrrr.
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23234
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Markiza, Czarna [*] i Knedel - już w DT - Wawa
Biedak, jest nieźle zagrzybiony.
- pucka69
- Wiceprezes ds. finansowych
- Posty: 13546
- Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
- Miejscowość: Warszawa - Ursynów
- Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
- Kontakt:
Re: Markiza, Czarna [*] i Knedel - już w DT - Wawa
A to nie jest ten dźwięk co niektóre świnki tak ćwierkają jak kanarek własnie i nikt nie wie o co chodzi?koni pisze:Próbowałam go już 2 razy nagrać, ale oczywiście wtedy, kiedy nagrywam jest albo za cichy, albo patrzy na mnie, zamiast krzyczeć.
Nie poddam się, za godzinkę pokroję im kolację....może dzisiaj się uda.
A może jakiś czas po smarowaniu warto natłuścić czymś? Maścią z wit. A na przykład? Alantanem? Ja tak Wikcie robiłam jak z grzyba się leczyła.koni pisze:Podczas pędzlowania uszek imaverolem, odchodzą płatki skóry...wrrrr.
-
koni
Re: Markiza, Czarna [*] i Knedel - już w DT - Wawa
masz na myśli taki jak "ćwierkanie" z tej strony?pucka69 pisze:A to nie jest ten dźwięk co niektóre świnki tak ćwierkają jak kanarek własnie i nikt nie wie o co chodzi?
http://www.swinka.vot.pl/mowa_swinek.html
Knedel wydaje podobne dźwięki, ale dłuższe w brzmieniu i takie jakby był po całonocnej, alkoholowej imprezie.
Śmiesznie jest rozpoznawać świnkę po odgłosach. Moich chłopaków nie zawsze udaje mi się rozpoznać (chyba, że Quik zaćwierka), a Knedla od razu.
Czy ta skóra na uszach może go boleć? Smaruję mu uszy bardzo delikatnie, a mimo wszystko zapłakał przy dotykaniu.
No i martwi mnie zapach bobów...kształt już dzisiaj ok, ale cuchną strasznie. Mam wrażenie, że ktoś włożył mi kiszonkę do nosa....
Dostał wczoraj brokuł....może po nim...albo kandydoza daje o sobie znać.... (probiotyk podaję już tydzień)
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23234
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Markiza, Czarna [*] i Knedel - już w DT - Wawa
Brokuł cuchnie okropnie! Zwlaszcza w świezych bobach, albo cekotfrofach.
A jak powąchasz jego oddech, to wyczuwasz drożdże? Bo jeśli tak, to może kandydoza jeszcze nie minęła?
A jak powąchasz jego oddech, to wyczuwasz drożdże? Bo jeśli tak, to może kandydoza jeszcze nie minęła?
-
koni
Re: Markiza, Czarna [*] i Knedel - już w DT - Wawa
Wczoraj to nawet czekolada pachniała kiszonką....dzisiaj go obwąchałam i wszystko ok. Nie czułam drożdży. Zapach kiszonki wyczuwam już minimalnie, więc to chyba był brokuł.
Zastanawiam się czy to Knedel jest taki głośny, czy moi chłopcy tacy cisi....
Donośny ma głosik...oj donośny
Zastanawiam się czy to Knedel jest taki głośny, czy moi chłopcy tacy cisi....
Donośny ma głosik...oj donośny
- martu.ha
- Posty: 1642
- Rejestracja: 31 lip 2013, 14:32
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
-
koni
Re: Markiza, Czarna [*] i Knedel - już w DT - Wawa
Szkoda, że Knedel tak nie może z moimi pohasać...
Markiza się zaprzyjaźnia tak na stałe?
Markiza się zaprzyjaźnia tak na stałe?
- martu.ha
- Posty: 1642
- Rejestracja: 31 lip 2013, 14:32
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
Re: Markiza, Czarna [*] i Knedel - już w DT - Wawa
Hasanie to to nie było, raczej posiedzenie
Zaprzyjaźniła się z Prunelką, ale u mnie tylko tymczasowo
A że i Dorcia się musi socjalizować, to wszystkie przy wspólnym stogu
A Bezyl od nich uciekł
chyba przeraziła go ta liczba babeczek na raz
Zaprzyjaźniła się z Prunelką, ale u mnie tylko tymczasowo
A że i Dorcia się musi socjalizować, to wszystkie przy wspólnym stogu
A Bezyl od nich uciekł




