Puckowe futerka- Cezarek*, Diablik i Bambolina i Ryszard pies*
Moderator: silje
-
Miłasia
- Posty: 2855
- Rejestracja: 21 sie 2013, 18:03
- Miejscowość: Włocławek
- Kontakt:
Re: Puckowe futerka
Biedaczek
, dla Fuksika 
- pucka69
- Wiceprezes ds. finansowych
- Posty: 13546
- Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
- Miejscowość: Warszawa - Ursynów
- Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
- Kontakt:
Re: Puckowe futerka
Jagna kaszle trochę. I furczy nosem. Dałam dodatkową witaminę C i planuję jutro iść do weta. Jagna ostastnio była przypominam u weta we środę a wcześniej w piątek. Może polubiła dr Anię? 
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23234
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Puckowe futerka
a może coś złapała po drodze, albo w przychodni? Napisz jak tam dziewczynka.
- pucka69
- Wiceprezes ds. finansowych
- Posty: 13546
- Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
- Miejscowość: Warszawa - Ursynów
- Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
- Kontakt:
Re: Puckowe futerka
Zapisana jest dziewczynka na 16.30 do dr Godlewskiej. Czasem kaszlnie. Ile? No od wczoraj wieczór z 10-15 razy. W nocy nie liczyłam bo spałam. Ale mniemam że ona też.
Świnka Zyta chyba nie ogarnia rozumem że ziarenka to spadły z kolby. I że jak się pogryzie kolbę, to ziarenka spadają. Wyjadła dokładnie takie spadnięte , nawet odsunęła kolbę żeby je wszystkie zebrać
Ot, taki mały, świnkowy rozumek.
Świnka Zyta chyba nie ogarnia rozumem że ziarenka to spadły z kolby. I że jak się pogryzie kolbę, to ziarenka spadają. Wyjadła dokładnie takie spadnięte , nawet odsunęła kolbę żeby je wszystkie zebrać
- pucka69
- Wiceprezes ds. finansowych
- Posty: 13546
- Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
- Miejscowość: Warszawa - Ursynów
- Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
- Kontakt:
Re: Puckowe futerka
No i Jaga ma zapalenie górnych dróg oddechowych - głównie gardło i tchawica.
Dostaje Bactrim 2 x 0,5 ml, enteroferment, immunoglucan, wit C, tolfedynę przez 3 dni 0,5 tabl 1 x dziennie. Smarujemy tez nystatyną dzioba, bo coś tam jest, jakby początki drożdżycy. A - i inhalacje z olejków.
Kaszle i trochę kicha.
Je i pije normalnie. I bobczy.
A mój TZ mówi że Zyta opiera się przednimi łapami o pręty i stanowczo żąda zielonego! To chyba nie tak źle z ta jej dysplazją?
Dostaje Bactrim 2 x 0,5 ml, enteroferment, immunoglucan, wit C, tolfedynę przez 3 dni 0,5 tabl 1 x dziennie. Smarujemy tez nystatyną dzioba, bo coś tam jest, jakby początki drożdżycy. A - i inhalacje z olejków.
Kaszle i trochę kicha.
Je i pije normalnie. I bobczy.
A mój TZ mówi że Zyta opiera się przednimi łapami o pręty i stanowczo żąda zielonego! To chyba nie tak źle z ta jej dysplazją?
- Inez
- Posty: 2175
- Rejestracja: 12 lip 2013, 17:49
- Miejscowość: Niedzica
- Lokalizacja: Niedzica
- Kontakt:
- pucka69
- Wiceprezes ds. finansowych
- Posty: 13546
- Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
- Miejscowość: Warszawa - Ursynów
- Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
- Kontakt:
- Inez
- Posty: 2175
- Rejestracja: 12 lip 2013, 17:49
- Miejscowość: Niedzica
- Lokalizacja: Niedzica
- Kontakt:
Re: Puckowe futerka
Może się nieźle maskuje i opiernicza towarzystwo jak Ciebie w domu nie ma? 
- pucka69
- Wiceprezes ds. finansowych
- Posty: 13546
- Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
- Miejscowość: Warszawa - Ursynów
- Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
- Kontakt:
Re: Puckowe futerka
Byłyśmy na kontroli i na USG, takim trochę kontrolnym a trochę żeby zobaczyć co Jaga ma pod pachą.
Panna mniej kaszle, ale nadal furczy. Więc teraz dostaje oxywet w zastrzykach.
Usg - powiększony węzeł chłonny pachowy, w którym jest jakiś stan zapalny. Prawy ma ok. 2 cm, lewy - też stan zapalny ale mniejszy. Pobrana krew, jutro wyniki. Tzn. dziś.
Jest jedna torbiel mała ( 0,7 cm). Nerki - początek mineralizacji - ktoś wie więcej na ten temat? Przyczyny mogą być genetyczne albo - złe żywienie na przykład. Do obserwacji, można zbadać stosunek wapnia do fosforu? dobrze mówię? Ewentualnie Rubenol podawać? Jeszcze pogadam jak dostanę opis USG. Beatrycze - skąd jest Jaga? Z jakiegoś pseudo?
Na szczęście apetyt dopisuje
Panna mniej kaszle, ale nadal furczy. Więc teraz dostaje oxywet w zastrzykach.
Usg - powiększony węzeł chłonny pachowy, w którym jest jakiś stan zapalny. Prawy ma ok. 2 cm, lewy - też stan zapalny ale mniejszy. Pobrana krew, jutro wyniki. Tzn. dziś.
Jest jedna torbiel mała ( 0,7 cm). Nerki - początek mineralizacji - ktoś wie więcej na ten temat? Przyczyny mogą być genetyczne albo - złe żywienie na przykład. Do obserwacji, można zbadać stosunek wapnia do fosforu? dobrze mówię? Ewentualnie Rubenol podawać? Jeszcze pogadam jak dostanę opis USG. Beatrycze - skąd jest Jaga? Z jakiegoś pseudo?
Na szczęście apetyt dopisuje

