Lubczyk wolny, Anyż już w domu!

[Ronek]

zmiana prowadzącej watek z Justysia84 na Ronek



Adoptowany! ANYŻ
* Wiek świnki - ok. 10 tygodni
* Płeć świnki - samiec
* Numer adopcyjny – 6443
* Stan adopcji -DS
* Informacje dot. adopcji zwierzęcia – do adopcji po wyleczeniu pasożytów skórnych
* Miejscowość, w której przebywa zwierzę oraz u kogo - Warszawa



Wolny! LUBCZYK
* Wiek świnki - ok. 10 tygodni
* Płeć świnki - samiec
* Numer adopcyjny – 6442
* Stan adopcji - wolny
* Informacje dot. adopcji zwierzęcia – do adopcji po wyleczeniu pasożytów skórnych
* Miejscowość, w której przebywa zwierzę oraz u kogo - Warszawa


* Historia i przebyte choroby - Anyż i Lubczyk to maluchy odebrane interwencyjnie wraz z dziewięcioma innymi świnkami. Zwierzaki zostały porzucone przez lokatorów w wynajmowanym mieszkaniu. W chwili odbioru w stanie dobrym, jedynie trochę zgazowani i z pasażerami na futrze, których właśnie się pozbywają.


*Informacje dot. diety - Sianko, ogórek, marchewka, borówki, kolendra, natka pietruszki, koperek, cykoria, liście truskawki i porzeczki, seler naciowy, fenkuł, suszone ziółka, karma Brit

* Kontakt do osoby, u której przebywa zwierzę - PW lub mail: aleowc@gmail.com
* informacja o tym kto wydał zgodę na założenie wątku - jolka


Adopcja na zasadach Stowarzyszenia- obowiązuje wizyta przedadopcyjna i podpisanie Umowy Adopcyjnej.
Dla świnek chcemy wybierać jak najlepszy domek- spokojny, odpowiedzialny, zapewniający przestronną klatkę (co najmniej 120 cm długości dla dwóch świnek), karmę wysokiej jakości oraz odpowiednią opiekę weterynaryjną.

W trosce o dobro zwierzaków - nie wysyłamy świnek w dalekie trasy, chyba, że ich opiekun sam po nie przyjedzie lub zaangażuje się w znalezienie bezpiecznego transportu.
Proszę zapoznać się z zasadami adopcji na naszej stronie: https://swinkimorskie.eu/

[Ronek]

Anyż i Lubczyk zmienili DT - teraz są u mnie.
Chłopcy bardzo fajni, takie typowe maluchy - uciekają, jedzą na okrągło, robią hałas jak całe stado.
No i śliczni.

[Ronek]

Szybka aktualizacja z DT: jeżeli narzekasz, że nikt z tobą nie rozmawia - pomyśl o adopcji Anyżka i Lubczyka.
Jeszcze zatęsknisz za ciszą.

[porcella]

Och, cudni są! Jak podrosną i nabiorą ciała, to będą takie bobry, że hej!

[Ronek]

Właściwie powinni nazywać się Sonar i Radar. Wykryją każdy szelest, każdy ruch, każdą aktywność, która teoretycznie może prowadzić do podania im jedzenia. Nieważne, czy otwierasz lodówkę, czy wymieniasz worek na śmieci albo rozpakowujesz przesyłkę - te dwie istoty natychmiast cię namierzą i wyślą za tobą dźwiękowy list gończy.

Poza tym są bardzo słodcy, już całkiem duzi i nadal wolni.

[Ronek]

Dobre wiadomości - w ubiegłym tygodniu Anyżek pojechał do nowego domu do Poznania. Poznał nowego kolegę i całkiem nieźle się dogadali.
Lubczyś nadal czeka na fajny dom.
W związku z adopcją Anyżka panowie byli u weterynarza na rutynowym badaniu, które nie wykazało niczego niepokojącego. Również wyniki krwi są w porządku.

Lubczyś poleca się Państwa uwadze.

[iwosmo]

Anyż z z Vitusiem już w klatce docelowej. Łączenie było dość spokojne, żaden nie okazywał agresji - nie było bójek, gwałtów, przeganiania. Były jedynie male dyskusje i turkot z kręceniem tyłkiem. Od wczoraj w klatce głównie odpoczywają - leżing z przerwami na jedzenie. Nie umiem załączyć zdjęć z leżingu