Samotna Plamka i Frugo / ukochana Lusia za TM
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
-
Miłasia
- Posty: 2855
- Rejestracja: 21 sie 2013, 18:03
- Miejscowość: Włocławek
- Kontakt:
Re: Nutka, Tola i Frugo, Nala za TM [*]
Biedna ta Tolcia
, niech je na zdrowie 
- sosnowa
- Posty: 15298
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Nutka, Tola i Frugo, Nala za TM [*]
Jak to dobrze. Wreszcie jakaś2dobra wiadomość
-
Anulka1602
Re: Nutka, Tola i Frugo, Nala za TM [*]
Oby tych dobrych wieści było coraz więcej u wszystkich 
-
balbinkowo
Re: Nutka, Tola i Frugo, Nala za TM [*]
Martuś podczytuję wątki "moich" forumowych świnek, nie zawsze piszę, ale dziś z radości przesyłam głaski dla dziewczynek, zwłaszcza dla Tolci
Jedz ładnie świneczko i tyj, bo okrągła świnka to piękna świnka 
- dortezka
- Posty: 7496
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
- Miejscowość: Wrocław
- Kontakt:
Re: Nutka, Tola i Frugo, Nala za TM [*]
niech wszystko się szybciutko goi żeby mogła sama ślicznie jeść

Wątek moich Pipulek: 
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy
- Siula
- Posty: 4009
- Rejestracja: 26 kwie 2015, 21:21
- Miejscowość: Tarnowo Podgóne
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Nutka, Tola i Frugo, Nala za TM [*]
Apropos braku siekaczy. Wg dr Kliszcza świnki swobodnie mogą jeść bez nawet wszystkich siekaczy, to miażdżenia potrzebne im są trzonowce, dlatego warzywa można im kroić w małe cienkie słupki/kosteczkę, pobierają i resztę robią już trzonowce. Ja, od kiedy Żur ma brak siekacza, tnę właśnie na cienkie słupki i Żuruś sobie je wciąga i zajada (czasem jeszcze dawałam większe kawałki i nie mógł ich odgryźć). Natomiast na pewno jest problem jak i trzonowce nie chcą prawidłowo funkcjonować...
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
- martuś
- Posty: 10221
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Nutka, Tola i Frugo, Nala za TM [*]
Tola nie chce papki
To co uda mi się starkować z warzyw/owoców to pięknie wsuwa. Uparła się i walczy z trawą. Kilka źdźbeł udało jej się jakoś zjeść. Siano i suszone liście też próbowała ale jeszcze nie jest w stanie.
Asita wiem, że siekacze są potrzebne tylko do złapania i odgryzienia jedzenia. Ale u Toli problem jest taki, że trzonowce są ścięte do zera więc jedyne zęby które ma to są dwa górne siekacze
Myślę, że kilka dni i trzonowce na tyle podrosną, że zacznie ładnie jeść. Ona z reguły potrzebowała 3-5 dni.
Zaopatrzyłam się w kolby kukurydzy. Dziewczyny je uwielbiają ale jeszcze trochę muszę poczekać żeby dać Toli.
Nutka ma usunięty jeden dolny siekacz i nie ma problemu z jedzeniem. To znaczy suchego brita już dawno odstawiła ale jak połamię na pół żeby nie musiała odgryzać to je.
Asita wiem, że siekacze są potrzebne tylko do złapania i odgryzienia jedzenia. Ale u Toli problem jest taki, że trzonowce są ścięte do zera więc jedyne zęby które ma to są dwa górne siekacze
Zaopatrzyłam się w kolby kukurydzy. Dziewczyny je uwielbiają ale jeszcze trochę muszę poczekać żeby dać Toli.
Nutka ma usunięty jeden dolny siekacz i nie ma problemu z jedzeniem. To znaczy suchego brita już dawno odstawiła ale jak połamię na pół żeby nie musiała odgryzać to je.
- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Nutka, Tola i Frugo, Nala za TM [*]
No tak, ja wiedziałam, że Ty wiesz...
Coś też chciałam tu od siebie dorzucić...
Swoją drogą, czemu aż do zera trzeba było Toli ściąć te trzonowce? Nie można było zostawić z milimetr?
Swoją drogą, czemu aż do zera trzeba było Toli ściąć te trzonowce? Nie można było zostawić z milimetr?
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
