Ja uwielbiam taką od razu z piekarnika, a potem z patelni, odgrzaną. Plus sałatka z pomidora i cebuli. I mogę tak cały tydzień na śniadanie, obiad i kolację
Puckowe futerka- Cezarek*, Diablik i Bambolina i Ryszard pies*
Moderator: silje
- pucka69
- Wiceprezes ds. finansowych
- Posty: 13546
- Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
- Miejscowość: Warszawa - Ursynów
- Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
- Kontakt:
Re: Puckowe futerka - cztery kosze, pies Ryszard i DT
Ooo - z kapustą może być fajne 
Ja uwielbiam taką od razu z piekarnika, a potem z patelni, odgrzaną. Plus sałatka z pomidora i cebuli. I mogę tak cały tydzień na śniadanie, obiad i kolację
Ja uwielbiam taką od razu z piekarnika, a potem z patelni, odgrzaną. Plus sałatka z pomidora i cebuli. I mogę tak cały tydzień na śniadanie, obiad i kolację
-
lubię
Re: Puckowe futerka - cztery kosze, pies Ryszard i DT
Ja dzisiaj chyba z rybą zrobię, tak dla odmiany 
- pucka69
- Wiceprezes ds. finansowych
- Posty: 13546
- Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
- Miejscowość: Warszawa - Ursynów
- Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
- Kontakt:
Re: Puckowe futerka - cztery kosze, pies Ryszard i DT
Z rybą? Z jaką np.? Tzn. czy ze świeżą? Chyba sobie nie wyobrażam.
-
lubię
Re: Puckowe futerka - cztery kosze, pies Ryszard i DT
A co, z nieświeżą mam robić?
nie wiem jeszcze, zobaczę co będą mieli. Łosoś byłby dobry i estetyczny, ale tutaj to tylko fermowe można dostać. Węgorzy też nie ma, halibutów nie jadam ideologicznie, zostaje makrela albo karp. Reszta za chuda, jakoś mi nie pasi.
Natalinko, tak jeszcze pomyślałam, że jakby do tych grzybów dodać jeszcze posiekane orzechy włoskie i natkę pietruszki, to już w ogóle będzie rozpusta
Natalinko, tak jeszcze pomyślałam, że jakby do tych grzybów dodać jeszcze posiekane orzechy włoskie i natkę pietruszki, to już w ogóle będzie rozpusta
- pucka69
- Wiceprezes ds. finansowych
- Posty: 13546
- Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
- Miejscowość: Warszawa - Ursynów
- Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
- Kontakt:
-
lubię
Re: Puckowe futerka - cztery kosze, pies Ryszard i DT
Aaa...! Nie, obawiam się, że wędzona zdominuje całość.
- pucka69
- Wiceprezes ds. finansowych
- Posty: 13546
- Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
- Miejscowość: Warszawa - Ursynów
- Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
- Kontakt:
Re: Puckowe futerka - cztery kosze, pies Ryszard i DT
A robiłaś kiedyś z rybą i bała dobra? Czy taki masz pomysł po prostu?
-
paprykarz
Re: Puckowe futerka - cztery kosze, pies Ryszard i DT
I mnie ochota naszła ale jak przeczytałam "podgardle wieprzowe" to mi jakoś klimat oklapł. Nie mogę wieprzowiny. Można to pominąć? CZy co inne dac?
- pucka69
- Wiceprezes ds. finansowych
- Posty: 13546
- Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
- Miejscowość: Warszawa - Ursynów
- Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
- Kontakt:
Re: Puckowe futerka - cztery kosze, pies Ryszard i DT
Oczywiście że pomiń, daj cebulkę i pieczarki np. Nie wiem czy można pieczarki w ciąży? Z samą cebulka tez będzie dobre:)
Albo co by dodać?
Albo co by dodać?
-
loriain
Re: Puckowe futerka - cztery kosze, pies Ryszard i DT
a jakby tak zamiast podgardla jakiejs dobrej kielbaski?
z ryba jakos do mnie nie przemawia, za to z podsmazona kapustka bylaby dobra
z ryba jakos do mnie nie przemawia, za to z podsmazona kapustka bylaby dobra
