Tamara [*], Puffy [*], Zając [*] 6.12.16, Milky[*] i Toffi
Moderator: silje
-
Chocolate Monster
Re: Tamara [*], Zając i Puffy - świnkowa parka
Ja,jakby się dło to bym walczyła
Kciuki dla Pufci,niech jeszcze z Tobą i Zajączkiem długo pobędzie

- diefenbaker
- Posty: 1787
- Rejestracja: 17 lip 2013, 18:15
- Miejscowość: Piaseczno
- Kontakt:
Re: Tamara [*], Zając i Puffy - świnkowa parka
Po za tym odkąd Puffy u nas jest jej oddech był szybki, do tego kasłała (kichała/krztusiła się). Po kilku dniach u nas zaczęło się leczenie na które po zarażeniu się Zająca i wychodzące w trakcie inne problemy zdrowotne obojga poszło ze 3 tys. Poświęciłam bardzo dużo na to, jestem w kiepskim stanie zdrowotnym (obecnie nie mogę się przez kręgosłup nawet schylić), mój związek wisi na włosku ze względu na brak czasu na cokolwiek poza świnkami, wzięłam urlop i calutki ganiałam do lecznicy z obojgiem na zmianę lub na raz. Od dawna też obawiałam się, że choroba Fuzzy i Puffy mają jakiś związek. Nie poddam się teraz po tym wszystkim, będę walczyć do końca ile sił nam starczy.
Zając kilka dni temu znowu był w ciężkim stanie, ważył niewiele ponad 680 g. Od kilku dni (jak na ironię teraz Puffy przejęła jego rolę) zachowuję się świetnie, je i przytył już do 750g. Puffy dzisiaj ważyła ciut ponad 770g. Ale schudła głównie będąc w szpitalu, przez jeden dzień. Dostaje nieco warzywek i ma większy apetyt. Sama już nie wiem czy oddycha gorzej niż wcześniej, bo odkąd ją znam źle oddychała, nie wiem już sama.
Wrzucam parę zaległych zdjęć w końcu, nie można tylko przykrościami żyć

piękne wspomnienia, na razie muszą pozostać w marzeniach

to wszystko moje...?




wiem co myślicie patrząc na te wszystkie zieleniny, które wcinała... ale Zając wcinał więcej
Zając kilka dni temu znowu był w ciężkim stanie, ważył niewiele ponad 680 g. Od kilku dni (jak na ironię teraz Puffy przejęła jego rolę) zachowuję się świetnie, je i przytył już do 750g. Puffy dzisiaj ważyła ciut ponad 770g. Ale schudła głównie będąc w szpitalu, przez jeden dzień. Dostaje nieco warzywek i ma większy apetyt. Sama już nie wiem czy oddycha gorzej niż wcześniej, bo odkąd ją znam źle oddychała, nie wiem już sama.
Wrzucam parę zaległych zdjęć w końcu, nie można tylko przykrościami żyć

piękne wspomnienia, na razie muszą pozostać w marzeniach

to wszystko moje...?




wiem co myślicie patrząc na te wszystkie zieleniny, które wcinała... ale Zając wcinał więcej
- martuś
- Posty: 10232
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Tamara [*], Zając i Puffy - świnkowa parka
Biedne jesteście
Najgorsza jest ta niewiedza bo gdyby w badaniach wyszedł nowotwór to faktycznie szkoda ją męczyć... Convenia jest bardzo mocnym antybiotykiem. Pewnie wyszli z założenia, że skoro nic nie pomaga to dajmy coś co albo pomoże albo zabije
A ona dostawała może sterydy w zastrzykach? Wiem, że Zając dostawał ale nie pamiętam czy Puffy brała 
- sosnowa
- Posty: 15303
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Tamara [*], Zając i Puffy - świnkowa parka
Może być, że ona ma po prostu zrosty i dlatego żle oddycha i zbawienny jest ten lek na odporność. Grawa też go bierze. Zobaczymy.
Zdjęcia po prostu przepiękne
Zdjęcia po prostu przepiękne
- diefenbaker
- Posty: 1787
- Rejestracja: 17 lip 2013, 18:15
- Miejscowość: Piaseczno
- Kontakt:
Re: Tamara [*], Zając i Puffy - świnkowa parka
Nie, jednak mimo wszystko wolniej oddychała. Gdzieś od środy tak ma, a właśnie sterydy dostała w poniedziałek. Ale z płucami osłuchowo było ok. chyba od dwóch tygodni gdzieś. Tylko zaczęła pokasływać i podobno zapalenie górnych dróg oddechowych, na to steryd dostała. Wzdęcia chyba niekoniecznie miały związek. A Zając owszem jest na sterydzie, ale on na trzustkę bierze. Żebym mogła jej choć inhalacje zrobić na ten oddech, ale przez wzdęcia nie można ryzykować...oby choć ten interferon pomógł...
- martuś
- Posty: 10232
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Tamara [*], Zając i Puffy - świnkowa parka
Steryd jej dali przy zapaleniu górnych dróg oddechowych? Przecież to pogorszyło chorobę
Sterydy bardzo obniżają odporność a skoro już coś było nie tak to powinni dać coś na podniesienie odporności
Eh jak tak czytam ostatnio o MV to chyba bym się ze swoimi zwierzakami tam nie wybrała 
-
dominika45
Re: Tamara [*], Zając i Puffy - świnkowa parka
zdjęcia są po prostu cudne!!
Tobie życzę bardzo dużo sił!! naprawdę po tym co już przeszłaś i One - warto dać sobie i małym szansę.. zadbaj też o siebie - bo Kto będzie dbał o Małe gdy TY nie będziesz miała sił??

-
lubię
Re: Tamara [*], Zając i Puffy - świnkowa parka
To prawda, ale czasem o to chodzi - stan zapalny jest reakcją na infekcję, ale kiedy jest zbyt duży, to sam z siebie może stanowić zagrożenie. Takim przypadkiem są właśnie infekcje dróg oddechowych lub astma, bo za problem z oddychaniem nie odpowiadają już same bakterie czy wirusy, tylko płyn i obrzęk, jaki wystąpił z ich okazji. Dlatego często stosuje się zestaw antybiotyk + steryd.martuś pisze:Steryd jej dali przy zapaleniu górnych dróg oddechowych? Przecież to pogorszyło chorobęSterydy bardzo obniżają odporność a skoro już coś było nie tak to powinni dać coś na podniesienie odporności
Eh jak tak czytam ostatnio o MV to chyba bym się ze swoimi zwierzakami tam nie wybrała
- sosnowa
- Posty: 15303
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Tamara [*], Zając i Puffy - świnkowa parka
Tym bardziej, że ten steryd podawany jest wziwnie. Dzieciom teź tak zalecają no i w ogóle ludziom z obturacyjnym zapaleniem oskrzeli na przykład.
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23234
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Tamara [*], Zając i Puffy - świnkowa parka
Bardzo dobrze u mnie się wyleczyło takim zestawem w zeszlym roku zapalenie płuc u dwóch maluchów. Wlaśnie nebulizacją.
@Diefenbaker, trzymaj się!
@Diefenbaker, trzymaj się!