
Gucio [*], Stefan [*] & Dyzio [*]
Moderator: pastuszek
- dortezka
- Posty: 7496
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
- Miejscowość: Wrocław
- Kontakt:
Re: Gucio [*], Stefan & Dyzio
Jak Dyziol po świętach? Postanowił być grzeczny i wyzdrowieć? 

Wątek moich Pipulek: 
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215

http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy

- pastuszek
- Posty: 3344
- Rejestracja: 07 lip 2013, 21:26
- Miejscowość: Wrocław
- Kontakt:
Re: Gucio [*], Stefan & Dyzio
Po 2 tygodniach łykania prochów Dyziek odżył, nabrał mocy i uważa, że rządzi w kuwecie(w końcu skleciłam
)
W ogóle jakiś nabuzowany jest na nich
aż mu Stefan z drogi złazi
Z jedzeniem niestety dalej nijak, niby coś podgryzie z michy, siana wciągnie - ale to tyle co kot napłakał. Bez dokarmiania leci z wagi.
Za to zieleninę wcinałby do upadłego - ale tu ma limit, bo zaraz kupa rozjechana.
Jutro jedziemy na kontrolę, mam nadzieję, że jego ożywienie ma przełożenie w wynikach krwi




Z jedzeniem niestety dalej nijak, niby coś podgryzie z michy, siana wciągnie - ale to tyle co kot napłakał. Bez dokarmiania leci z wagi.
Za to zieleninę wcinałby do upadłego - ale tu ma limit, bo zaraz kupa rozjechana.
Jutro jedziemy na kontrolę, mam nadzieję, że jego ożywienie ma przełożenie w wynikach krwi

- pastuszek
- Posty: 3344
- Rejestracja: 07 lip 2013, 21:26
- Miejscowość: Wrocław
- Kontakt:
Re: Gucio [*], Stefan & Dyzio
Białe krwinki spadły z 44 do 31
Dalej mamy łykać tabletki i za miesiąc do kontroli.
Po kolejnej morfologii Dyziek pada już jak dętka

Na szczęście Bio Lapis stawia go na nogi

I jeszcze po czasie wstawiamy wielkanocne śniadanie, bo w końcu święta były i można było sobie pofolgować, zwłaszcza Dyzio mógł


Po kolejnej morfologii Dyziek pada już jak dętka

Na szczęście Bio Lapis stawia go na nogi


I jeszcze po czasie wstawiamy wielkanocne śniadanie, bo w końcu święta były i można było sobie pofolgować, zwłaszcza Dyzio mógł


- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Gucio [*], Stefan & Dyzio
Pastuszek, jeśli mogę Ci coś poradzić i np będziesz chciała tej rady posłuchać, to doradziłabym Ci dodawać do ratunkowej zmieloną bulwę suszonego topinamburu i zmielone liście brzozy. U Żurka to pomogło (mój przepis
). Na pewno mu nie zaszkodzi a myślę że te kupy wspomoże
Biedna dętka...


Biedna dętka...

Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
- dortezka
- Posty: 7496
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
- Miejscowość: Wrocław
- Kontakt:
Re: Gucio [*], Stefan & Dyzio
ojojojjj.. jaki wymęczony
ale dzielny
super, że białe idą w dół! oby tak dalej
rozpieszczaj, rozpieszczaj! zasługują! i pochwal się kuwetą


super, że białe idą w dół! oby tak dalej


rozpieszczaj, rozpieszczaj! zasługują! i pochwal się kuwetą

Wątek moich Pipulek: 
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215

http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy

Re: Gucio [*], Stefan & Dyzio
Też jestem ciekawa nowej kuwetki
Buziaki dla Dyzia, silnego i odważnego faceta
Oby tak dalej Dyziaczku, pogoń te białe krwinki w chol...


Buziaki dla Dyzia, silnego i odważnego faceta



- Siula
- Posty: 4009
- Rejestracja: 26 kwie 2015, 21:21
- Miejscowość: Tarnowo Podgóne
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
- pastuszek
- Posty: 3344
- Rejestracja: 07 lip 2013, 21:26
- Miejscowość: Wrocław
- Kontakt:
Re: Gucio [*], Stefan & Dyzio
Asita - rady zawsze mile widziane i na pewno wykorzystamy 
Topinambur ostatnio świeży wcinają
Dortezka pochwalimy się, jak Nam się kratki nie będą chybotać na wszystkie strony
Jak Oli przekazywałam Stacha to dałam jej też od wypadku kratki z praktycznie wszystkimi złączkami i teraz nie miał jak ich posklecać, więc jest prowizorka
A najchętniej bym wykorzystała Twój patent tylko nie mam czasu kiedy zakupić tych grzbietów.

Topinambur ostatnio świeży wcinają

Dortezka pochwalimy się, jak Nam się kratki nie będą chybotać na wszystkie strony


- dortezka
- Posty: 7496
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
- Miejscowość: Wrocław
- Kontakt:
Re: Gucio [*], Stefan & Dyzio
haha! patent dobry ale troszkę się trzeba napałować jak się to wsuwa (a kratki są poobracane tymi wystającymi prętami w różne strony).
Topinambur to moje ostatnio zielony suszony zaczęły jeść. Świeżym nie były zbytnio zainteresowane, z resztą u nas zniknął z warzywniaka.. widzę, że masz jakiegoś lepszego dilera warzyw
Topinambur to moje ostatnio zielony suszony zaczęły jeść. Świeżym nie były zbytnio zainteresowane, z resztą u nas zniknął z warzywniaka.. widzę, że masz jakiegoś lepszego dilera warzyw

Wątek moich Pipulek: 
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215

http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy
