Otóż tojustynuszek pisze:Ta.. jak była z niego malutka szyszka to jak turkotał to nawet uszy drżały
Czarnuszek - teraz Aureliusz - zamieszkał w Falenicy
Moderator: silje
-
EveAnn
- Posty: 126
- Rejestracja: 04 paź 2015, 22:04
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
Re: Czarnuszek - maluszek z Warszawy rez.
-
EveAnn
- Posty: 126
- Rejestracja: 04 paź 2015, 22:04
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
Re: Czarnuszek - maluszek z Warszawy rez.
Czarnuszek ze Śledziem (w tle) pozdrawiają 

Dzisiejsze pomiary wskazały 473 g, także rośniemy i tyjemy

Dzisiejsze pomiary wskazały 473 g, także rośniemy i tyjemy
- Cynthia
- Moderator globalny
- Posty: 12541
- Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
- Miejscowość: Kęty/Zielonka
- Lokalizacja: Kęty/Zielonka
- Kontakt:
Re: Czarnuszek - maluszek z Warszawy rez.
Czarnuszek już w DS?
- gren
- Posty: 1416
- Rejestracja: 14 wrz 2013, 19:21
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa, Targówek
- Kontakt:
Re: Czarnuszek - maluszek z Warszawy rez.
Tak, ale łączenie ze Śledziem jeszcze się nie odbyło, więc proszę nie przenosić do uratowanych.
Dawna grenouille 
-
Amina
- Posty: 202
- Rejestracja: 05 wrz 2015, 12:28
- Miejscowość: Polska
- Kontakt:
Re: Czarnuszek - maluszek z Warszawy rez.
Jak idzie łączenie? 
- gren
- Posty: 1416
- Rejestracja: 14 wrz 2013, 19:21
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa, Targówek
- Kontakt:
-
EveAnn
- Posty: 126
- Rejestracja: 04 paź 2015, 22:04
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
Re: Czarnuszek - maluszek z Warszawy rez.
Dokładnie...łączenie zaplanowane jest na jutro....stres też jest i narasta z każdą godziną, także prosimy o
w ilościach hurtowych, bo na ile poznałam obydwu Panów, to obydwaj są charakternymi prosiakami 
-
EveAnn
- Posty: 126
- Rejestracja: 04 paź 2015, 22:04
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
Re: Czarnuszek - maluszek z Warszawy rez.
U nas taka oto sytuacja jest po 1,5 godzinie łączenia 


Także agresji jawnej nie ma, ale są momenty spięć i strasznie głośnego turkotania. Co dziwne, to Młody wciąż zaczepia Śledzia, a Śledź gdy ma dość trochę po turkocze i odchodzi w drugi kont. No i Śledź wciąż je
w zasadzie sam zjada wszystko co im dałam na wybieg, a Młody tylko biega, popcoringuje i pada na mordkę 


Także agresji jawnej nie ma, ale są momenty spięć i strasznie głośnego turkotania. Co dziwne, to Młody wciąż zaczepia Śledzia, a Śledź gdy ma dość trochę po turkocze i odchodzi w drugi kont. No i Śledź wciąż je
- justynuszek
- Posty: 1678
- Rejestracja: 07 lip 2013, 16:41
- Miejscowość: Sosnowiec
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Kontakt:
Re: Czarnuszek - maluszek z Warszawy rez.
Piękni
pierwsze zdjęcie bomba, te nogi

