Nowe dzieje

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Harvejowa

Re: Harvistek i spółka/Mufiś w obiektywie!

Post autor: Harvejowa »

Co do sprzedaży...ja pękłam jak odeszła Siódemka...nigdy nie jeździłam jakoś dobrze (nie bardzo miałam możliwość) ale pamiętam ją z czasów kiedy ciężko było ją wyczyścić w boksie...jak gryzła xD i jak pierwszy raz mnie poniosła :love: i ten potworny moment kiedy ją złamali...jak chodziła potykając się o własne nogi, a dalej dawano ją na jazdy.... Miała być koniem prywatnym...nie doczekała... gdzieś w głębi duszy cieszyłam się, że skończyła męczarnie ale nigdy nie wybaczę ludziom, którzy mieli zamknięte oczy jak ona cierpiała...
Dlatego nie lubię stadnin, przeznaczania koni do rekreacji... chcę mieć swoje dwa konie...nauczyć się z nimi żyć i przyjaźnić...a nie wykorzystywać bo zarobię 30zł na ich utrzymanie kosztem zaciągniętych pysków, machania łbem, bujaniem w boksie...itd. itp.
Grono dziewczyn jeżdżących dłużej nigdy nie przepadało za świeżakami...za szałem na punkcie "ja wsiądę na nią, nie ja"...po jakimś czasie zrozumiałam dlaczego...
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Harvistek i spółka/Mufiś w obiektywie!

Post autor: Asita »

Nie znam się na koniach, ale sprzątanie bobów i mat to najprzyjemniejszy obowiązek, do którego bardzo przyjemnie się zmuszam :lol:
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
katiusha

Re: Harvistek i spółka/Mufiś w obiektywie!

Post autor: katiusha »

Harvejowa pisze:Co do sprzedaży...ja pękłam jak odeszła Siódemka...nigdy nie jeździłam jakoś dobrze (nie bardzo miałam możliwość) ale pamiętam ją z czasów kiedy ciężko było ją wyczyścić w boksie...jak gryzła xD i jak pierwszy raz mnie poniosła :love: i ten potworny moment kiedy ją złamali...jak chodziła potykając się o własne nogi, a dalej dawano ją na jazdy.... Miała być koniem prywatnym...nie doczekała... gdzieś w głębi duszy cieszyłam się, że skończyła męczarnie ale nigdy nie wybaczę ludziom, którzy mieli zamknięte oczy jak ona cierpiała...
Dlatego nie lubię stadnin, przeznaczania koni do rekreacji... chcę mieć swoje dwa konie...nauczyć się z nimi żyć i przyjaźnić...a nie wykorzystywać bo zarobię 30zł na ich utrzymanie kosztem zaciągniętych pysków, machania łbem, bujaniem w boksie...itd. itp.
Grono dziewczyn jeżdżących dłużej nigdy nie przepadało za świeżakami...za szałem na punkcie "ja wsiądę na nią, nie ja"...po jakimś czasie zrozumiałam dlaczego...
Strasznie to smutne..Kocham oglądanie stad dzikich koni ( niewiele ich zostało..) w programach przyrodniczych...
"I tylko koni żal...."Obrazek
A to takie piękne i dumne zwierzęta..Jak zostaną stłamszone przez nieodpowiednich ludzi, ten żar w ich oczach gaśnie..Obrazek
Z koniem trzeba nawiązać więź..
Awatar użytkownika
Natasza
Posty: 1484
Rejestracja: 18 mar 2014, 0:25
Miejscowość: Opolskie
Kontakt:

Re: Harvistek i spółka/Mufiś w obiektywie!

Post autor: Natasza »

nie sztuka pokochać konie ,sztuką jest by to one pokochały ciebie .. ;)
Szkółki jeździeckie..ok gdzieś trzeba się nauczyć jeździć ale ponad wszystko powinno być stawiane dobro konia a jak to w naszym dzisiejszym świecie liczy się tylko kasa. Wożenie tyłka w siodle przez 45 min zsiadka i następny , ani nie można z koniem pobyć ani nic..
Tak więc ja tez cierpliwie odkładam kasę na wałaszka , 170 w kłebie, kasztan, odmiany no nogach i łysina na pysku :love: :love: mój ideał :D i choćbym miała skisnąć i walić nadgodziny w końcu będzie mój . Dobra ide spac bo się rozmarzyłam .... :D
Moje łyse szczęście Filip jest ze mną od 15.01.2014, Kofi jest z nami od 6.06.2014, maluszki od 3.09.14 i Glorcia od 24.12.14
Filip&Kofi&Jagódka&Klementynka&Peppa&Bianka&Glorcia+2psy+2gekony
Usunięto reklamę z podpisu. W sprawie wyjaśnienia proszę o kontakt z administratorem.
Awatar użytkownika
dortezka
Posty: 7496
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Harvistek i spółka/Mufiś w obiektywie!

Post autor: dortezka »

Harvejowa pisze: stoi się na czole z kiecką, która się zsunęła do pasa w rajstopach i stringach. No cóż...wierzę, że kamerzysta się zlituje xD
ale to jak Ty stałaś?? że ona się zsunęła w dół a strungi były na wierzchu? na rękach? :laugh:
dla pocieszenia powiem.. że jako świadkowa (!!) na ślubie brata też świeciłam stringami.. podwinęła mi się kieca :rotfl:

Co z Muffisiem :( niech się nie dołuje. Przekaż mu telefonicznie całuski od cioteczki dortezki. Jak będzie okazja, to proszę o foteczki!

Konie to piękne zwierzęta. Nigdy na nich nie jeździłam.. marzy mi się ale właśnie jakoś tak.. się zastanawiam, na ile to dla konia będzie przyjemne. Czy tak jak dla mnie? i póki co chodzę niedaleko mojego domu głaskać konika (gościu ma dużego i kuca).. mendy przyłażą jak widzą, że ktoś stoi bo myślą, że dostaną coś do jedzenia.. zupełnie jak świnki :lol:
Wątek moich Pipulek: :love:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658

Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy :cry: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
Harvejowa

Re: Harvistek i spółka/Mufiś w obiektywie!

Post autor: Harvejowa »

Konie są niesamowite...mam wrażenie, że jeśli utworzy się więź to jazda może być miła dla konia...

Mufuś daje radę, przesłałam całusy do Katowic... jeszcze 2 tygodnie !

Stałam na czole xD sukienkę trzymałam dłońmi :laugh:
Assia_B

Re: Harvistek i spółka/Mufiś w obiektywie!

Post autor: Assia_B »

Wracaj do nas prędko :-) Może w końcu uda się nam umówić na kawkę :D
Mufiś po Twoim powrocie znów będzie się lepiej czuł :buzki:
Harvejowa

Re: Harvistek i spółka/Mufiś w obiektywie!

Post autor: Harvejowa »

jeszcze 12 dni !!!
Później 20 września 7dniowy wyjazd nad morze z moją drugą połówką <3
Maluchy pojadą do cioci na wakacje to będzie im dobrze :)
Assia_B

Re: Harvistek i spółka/Mufiś w obiektywie!

Post autor: Assia_B »

Coraz bliżej :jupi: Udanych wakacji :) Ja niestety musiałam zrezygnować... Mówi się trudno i żyje dalej :D
Jak wrócisz to musisz dużo zdjęć nam zafundować :szczerbaty:
Harvejowa

Re: Harvistek i spółka/Mufiś w obiektywie!

Post autor: Harvejowa »

będę pstrykać jak szalona :D już nie mogę się doczekać ;p
My z Norbertem od trzech lat nie byliśmy na typowym urlopie we dwoje...w końcu się uda :D
Asiu a może wybierzcie się gdzieś bliżej ? nie zawsze trzeba rezygnować ze wszystkiego ;)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”