a do mnie właśnie szczękanie od Taśka i Czarnego z klatki dochodziło, ale takie krótkie i już cisza
✰Wojownicy Lilith✰ czteroświń(pięcio?)+kociu dwupak+tymczasy
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
- Lilith88
- Posty: 4733
- Rejestracja: 11 lis 2014, 20:35
- Miejscowość: Gdańsk
- Kontakt:
Re: ✰Wojownicy: Geronimo, Tasman, Onyx i malutki Wiewiórek✰
i oby tak zostało
a do mnie właśnie szczękanie od Taśka i Czarnego z klatki dochodziło, ale takie krótkie i już cisza
Zdecydowanie jest u nich lepiej ostatnio 
a do mnie właśnie szczękanie od Taśka i Czarnego z klatki dochodziło, ale takie krótkie i już cisza
- Lilith88
- Posty: 4733
- Rejestracja: 11 lis 2014, 20:35
- Miejscowość: Gdańsk
- Kontakt:
Re: ✰Wojownicy: Geronimo, Tasman, Onyx i malutki Wiewiórek✰
Dawno zdjęć nie było i czas się poprawić!
Pierwsze zdjątka sprzed kilku dni, ale lenia miałam i mi się wrzucać nie chciało.
Skubiemy sobie trochę ogórka, trochę sianka..



Masz coś jeszcze?

Nie? To wracam dojeśc ogóra!

A tu takie bardzo niewyraźne niestety.. Gery zawsze wyrzuca Wiewiórka na stronę gdzie są miski a sam leży na albo pod hamakiem.. No i się zdziwiłam, bo chłopaki tak blisko siebie leżeli
zdjęcie marne, bo nie mogłam podejść bliżej żeby ich nie spłoszyć, a szkoda, bo Wiewiórek ślicznie leżał zwinięty w rogalik.

Wiewiórek dostaje lekarstwo na wrzody, kilka laborantów zdechło i jak się okazało miały wrzody nie wiadomo czy przez złą dietę czy przez stres jaki przeżyły te kruszynki. Wiewiórek jest z innej "partii" ale na wszelki wypadek ma zaleconą kurację i dwa razy dziennie dostaje lek ze strzykawki, na początku było ciężko i bronił się zaciekle, więcej się wylewało niż lądowało w pyszczku (na szczęście musi zjeść tylko 0,5 ml na raz) a ja się bałam, że zrobię mu krzywdę, ale z każdą porcją było coraz lepiej i teraz sadzam go na kolanach i sam ciągnie, tym bardziej, że lek ma miętowy smak i chyba mu smakuje. Dziś aż się rozglądał gdzie ta strzykawka jak się porcja skończyła i tak wyglądał Wiewiórek po podaniu leku (nawet ziewnął ale jak zwykle nie udało mi się złapać).



Jutro spróbuję nagrać jak grzecznie je ze strzykawki.
A tu Tasieniek z wywalonymi stópkami
No bo przecież wiadomo dry bed + sianko + boby to najlepsze posłanie!

I Czarny na hamaczku



I znów Tasieniek tym razem z siankiem

Powalająca mina Czarnego xD Chyba coś go odpycha.. Może zobaczył Taśka klejnoty?

Tymczasem Tasieniek wciąż w koszyczku, zajada się siankiem od Pana Roberta aż przymyka oczka.. Słodziak mój

A na koniec dzisiejszy bieg po ogórka, oczywiście normalnie jest ciekawszy i Tasiek biegnie przez domki i z zupełnie innej strony więc kiepsko wyszło no ale to tak zawsze jak się coś chce złapać
https://www.youtube.com/watch?v=kTjcis6 ... RbxSVqgvX0
Pierwsze zdjątka sprzed kilku dni, ale lenia miałam i mi się wrzucać nie chciało.
Skubiemy sobie trochę ogórka, trochę sianka..



Masz coś jeszcze?

Nie? To wracam dojeśc ogóra!

A tu takie bardzo niewyraźne niestety.. Gery zawsze wyrzuca Wiewiórka na stronę gdzie są miski a sam leży na albo pod hamakiem.. No i się zdziwiłam, bo chłopaki tak blisko siebie leżeli

Wiewiórek dostaje lekarstwo na wrzody, kilka laborantów zdechło i jak się okazało miały wrzody nie wiadomo czy przez złą dietę czy przez stres jaki przeżyły te kruszynki. Wiewiórek jest z innej "partii" ale na wszelki wypadek ma zaleconą kurację i dwa razy dziennie dostaje lek ze strzykawki, na początku było ciężko i bronił się zaciekle, więcej się wylewało niż lądowało w pyszczku (na szczęście musi zjeść tylko 0,5 ml na raz) a ja się bałam, że zrobię mu krzywdę, ale z każdą porcją było coraz lepiej i teraz sadzam go na kolanach i sam ciągnie, tym bardziej, że lek ma miętowy smak i chyba mu smakuje. Dziś aż się rozglądał gdzie ta strzykawka jak się porcja skończyła i tak wyglądał Wiewiórek po podaniu leku (nawet ziewnął ale jak zwykle nie udało mi się złapać).



Jutro spróbuję nagrać jak grzecznie je ze strzykawki.
A tu Tasieniek z wywalonymi stópkami

I Czarny na hamaczku



I znów Tasieniek tym razem z siankiem

Powalająca mina Czarnego xD Chyba coś go odpycha.. Może zobaczył Taśka klejnoty?

Tymczasem Tasieniek wciąż w koszyczku, zajada się siankiem od Pana Roberta aż przymyka oczka.. Słodziak mój

A na koniec dzisiejszy bieg po ogórka, oczywiście normalnie jest ciekawszy i Tasiek biegnie przez domki i z zupełnie innej strony więc kiepsko wyszło no ale to tak zawsze jak się coś chce złapać
https://www.youtube.com/watch?v=kTjcis6 ... RbxSVqgvX0
- Dzima
- Posty: 10145
- Rejestracja: 08 lip 2013, 18:30
- Miejscowość: Rogoźno
- Lokalizacja: Wielkopolskie
- Kontakt:
Re: ✰Wojownicy: Geronimo, Tasman, Onyx i Wiewiórek✰ fotki ;)
Piękni
Jeszcze raz obejrzałam sobie wszystkie twoje filmy. Kochani chłopcy
Dobrze, że każdy ma swojego kolegę. A jak teraz stoją klatki? Nadal ktoś urzęduje w kuchni?
Dobrze, że każdy ma swojego kolegę. A jak teraz stoją klatki? Nadal ktoś urzęduje w kuchni?
Pyrka
Za TM
Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia
Za TM
- Lilith88
- Posty: 4733
- Rejestracja: 11 lis 2014, 20:35
- Miejscowość: Gdańsk
- Kontakt:
Re: ✰Wojownicy: Geronimo, Tasman, Onyx i Wiewiórek✰ fotki ;)
Geonimo z Wiewiórkiem mają klatkę w kuchni. Nie do końca mi to pasuje, bo tam ciągnie od schowka i pół klatki jest osłoniętej kocem, bo Wiewiórek kichał mi, a jak osłoniłam od razu przestał. Zresztą przy otwieraniu lodówki też pewnie im mrozek zalatywał. Tyle, że Gery jest dużo spokojniejszy jak Taśka nie widzi w ogóle prawie. Albo zrobię w salonie dwie zagrody oddzielone szafą żeby się nie widzieli za bardzo (jak w końcu sypialnie ogarniemy kiedyś z mężem
) albo Gery z Wiewiórkiem będą w sypialni. Choć nie powiem miałam nadzieję, że chociaż w sypialni bobów mieć nie będę..
-
katiusha
Re: ✰Wojownicy: Geronimo, Tasman, Onyx i Wiewiórek✰ fotki ;)
-
Casia
Re: ✰Wojownicy: Geronimo, Tasman, Onyx i Wiewiórek✰ fotki ;)
o ja , jakie ogromne i piękne prośki 
- Lilith88
- Posty: 4733
- Rejestracja: 11 lis 2014, 20:35
- Miejscowość: Gdańsk
- Kontakt:
Re: ✰Wojownicy: Geronimo, Tasman, Onyx i Wiewiórek✰ fotki ;)
Katiusha u mnie tylko Wiewiórek sika w sianko
ale mam nadzieję, że się w końcu oduczy, zanim jednak to nastąpi będę musiała koszyczek na nowy wymienić, bo się czarne plamy na dnie od siuśków porobiły..
Casia dziękuję
ale tylko 50% ogromne, za to wszystkie piękne
Geronimo ledwo do 900 gram dobił i nie chce dalej rosnąć i już się martwić o niego zaczynam, bo taki kościsty się robi, gdyby był po prostu małą kulka to ok ale on raczej powinien ze 100 gram jeszcze podbić. Wiewiórek jeszcze młodziutki ale ładnie przybiera i na pewno będzie pięknym dorodnym świniem! 
Casia dziękuję
- Lilith88
- Posty: 4733
- Rejestracja: 11 lis 2014, 20:35
- Miejscowość: Gdańsk
- Kontakt:
Re: ✰Wojownicy: Geronimo, Tasman, Onyx i Wiewiórek✰ fotki ;)
Czekaliśmy, czekaliśmy i się doczekaliśmy! ale było warto wszystko piękne 
O to zawartość dzisiejszej paczuszki od cioci Tutti
Domek podwieszany narożny dla Wiewiórka i Geronimo przy okazji w pięknych kolorach morski + śliwka.
Długaśny tunel do kompletu do domku.
Materacyki z gwaizdka, morski z fioletem dla Wiewiórka i oliwka z szarym dla Onyxa (pozostali panowie mają już swoje materacyki
).
hamak oliwkowo-szary dla Onyxa i przy okazji Tasmana.
Domek fioletowy na wybieg śliwkowo-czekoladowy dla wszystkich misiaków.
Na zdjęciach niestety coś kolory nie chciały wyjść takie jakie są w rzeczywistości, a są piękne, intensywne, dużo ciemniejsze i oliwkowy jest naprawdę oliwkowy a nie jakiś taki bury jak na fotce.


A dla Wiewiórka w paczuszce był prezent od cioci Tutti
Teraz mam Wiewióra z epoki lodowcowej xD strach się bać..


Da się to zjeść?

Hymm.. mówisz, że to do leżenia?

Całkiem wygodnie nie powiem.

Ale może jednak dało by się zjeść? Od tej strony spróbuję!

No i co się gapisz? Skoro twierdzisz, że się nie da to idź, że po coś co się da a nie siedzisz bezczynnie nade mną!

Oj będzie dziś przemeblowanie!
O to zawartość dzisiejszej paczuszki od cioci Tutti
Domek podwieszany narożny dla Wiewiórka i Geronimo przy okazji w pięknych kolorach morski + śliwka.
Długaśny tunel do kompletu do domku.
Materacyki z gwaizdka, morski z fioletem dla Wiewiórka i oliwka z szarym dla Onyxa (pozostali panowie mają już swoje materacyki
hamak oliwkowo-szary dla Onyxa i przy okazji Tasmana.
Domek fioletowy na wybieg śliwkowo-czekoladowy dla wszystkich misiaków.
Na zdjęciach niestety coś kolory nie chciały wyjść takie jakie są w rzeczywistości, a są piękne, intensywne, dużo ciemniejsze i oliwkowy jest naprawdę oliwkowy a nie jakiś taki bury jak na fotce.


A dla Wiewiórka w paczuszce był prezent od cioci Tutti


Da się to zjeść?

Hymm.. mówisz, że to do leżenia?

Całkiem wygodnie nie powiem.

Ale może jednak dało by się zjeść? Od tej strony spróbuję!

No i co się gapisz? Skoro twierdzisz, że się nie da to idź, że po coś co się da a nie siedzisz bezczynnie nade mną!

Oj będzie dziś przemeblowanie!
-
Harvejowa
Re: ✰Wojownicy: Geronimo, Tasman, Onyx i Wiewiórek✰ fotki ;)
Jak cuda i cudeńka...ach nic tylko pozazdrościć
Wiewiór z epoki lodowcowej 
-
Assia_B
Re: ✰Wojownicy: Geronimo, Tasman, Onyx i Wiewiórek✰ fotki ;)
Ale super nowe gadżety! No prezent dla wiewióra boski
To jest najlepsza, kultowa, postać z tej bajki 
