
Gangsterzy Szkatuły [*]
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Re: Szkatuła i Żyleta-czyli baby z charakterem,Chelsea za TM
Spryciula i cwaniara zarazem 

- martuś
- Posty: 10216
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Szkatuła i Żyleta-czyli baby z charakterem,Chelsea za TM
Nie znacie jeszcze prawdziwych możliwości SzkatułyDropsio pisze: Musiała wejść jak kołdra leżała na ziemi czy coś, bo nie mam pojęcia, jak weszłaby na takiej wysokości, przez taką dziurkę

Re: Szkatuła i Żyleta-czyli baby z charakterem,Chelsea za TM
Hahaha...
A ja myślę, że Szkatuła chciała pokazać po prostu kto tu rządzi... w końcu twój cały pokój Duża w rzeczywistości jest JEJ i w swojej niezmierzonej łaskawości pozwala ci tam mieszkać w zamian za sprzątanie bobków i przynoszenie jedzenia... po raz kolejny "królowa jest tylko jedna"




- Dzima
- Posty: 10139
- Rejestracja: 08 lip 2013, 18:30
- Miejscowość: Rogoźno
- Lokalizacja: Wielkopolskie
- Kontakt:
Re: Szkatuła i Żyleta-czyli baby z charakterem,Chelsea za TM
Dzisiaj sprzątałam babom klatkę i znów przestawiłam pokój do góry nogami. Klatka ma teraz możliwość rozbudowania, bo czekam na kilka sztuk kratek i na Azulę-bo mamy transport, więc trzymajcie
przyjeżdża w niedzielę do Poznania, ale jak na złość nie mogę jej odebrać, teraz mam wolne a od czwartku do roboty...no można się wściec : x poczeka u jakiegoś Poznaniaka
Jak przed otwarciem supermarketu

Zwiedzanie...bo klatka nie wali siuśkami, więc nowość



Ujdzie, ujdzie, ale z tą przestrzenią to nie poszalałaś Duża...

Eeee nie jara mnie hamak, będzie robił za dach.


To nie ja bujam sianem



Nowa kuwet, a woda ciągle bezsmakowa....

Pragnienie nie ma szans-poidło.

Będę się chłodzić

Nie pogięło mnie, myję się no ludzie!



Smaczne siano. Akceptuję taki paśnik. Znajcie moją hojność kupiłam na bazarku, kupę bobów za niego dałam, ale Duża powiedziała, że tylko przelew może być, więc zostawiłam jej przelew na kocu, a co! Taaaaką kałużę przelewu zostawiłam

No i coś od Mańka, aż się chłopak zawstydził
mam jeszcze foto z połową myszy, ale lepiej nie wstawię...



Jak przed otwarciem supermarketu

Zwiedzanie...bo klatka nie wali siuśkami, więc nowość

Ujdzie, ujdzie, ale z tą przestrzenią to nie poszalałaś Duża...
Eeee nie jara mnie hamak, będzie robił za dach.
To nie ja bujam sianem
Nowa kuwet, a woda ciągle bezsmakowa....
Pragnienie nie ma szans-poidło.
Będę się chłodzić
Nie pogięło mnie, myję się no ludzie!
Smaczne siano. Akceptuję taki paśnik. Znajcie moją hojność kupiłam na bazarku, kupę bobów za niego dałam, ale Duża powiedziała, że tylko przelew może być, więc zostawiłam jej przelew na kocu, a co! Taaaaką kałużę przelewu zostawiłam
No i coś od Mańka, aż się chłopak zawstydził

Pyrka
Za TM
Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia
Za TM

Re: Szkatuła i Żyleta-czyli baby z charakterem,Chelsea za TM
Matko , mysz ! nie lubie myszy .. miałam kiedys jedną i po jakims czasie wykluło sie chyba z 11
a klatka na wypasie ! super


a klatka na wypasie ! super


Re: Szkatuła i Żyleta-czyli baby z charakterem,Chelsea za TM
wow
jestem pod wrażeniem klatki . Coś pięknego 


Re: Szkatuła i Żyleta-czyli baby z charakterem,Chelsea za TM
Klatka wypas
Widzę że dziewczyny będą miały częste zmiany aranżacji... nie będziecie się nudzić
I Maniek przyniósł ci swój łup... podchlebia się chłopak


I Maniek przyniósł ci swój łup... podchlebia się chłopak

Re: Szkatuła i Żyleta-czyli baby z charakterem,Chelsea za TM
Fajne fotki z komiksem
teksty jak zwykle genialne 


- Mysz
- Posty: 2072
- Rejestracja: 07 lip 2013, 21:20
- Miejscowość: Mrągowo
- Lokalizacja: warmińsko-mazurskie
- Kontakt:
Re: Szkatuła i Żyleta-czyli baby z charakterem,Chelsea za TM
kailyn pisze:Matko , mysz ! nie lubie myszy ..


Re: Szkatuła i Żyleta-czyli baby z charakterem,Chelsea za TM
Ja wolę szczury- bardzo mądre stworzenia! Szkoda tylko, że najczęściej źle kończą! Gdyby nie to, szczur zawsze byłby w moim domu. Ale ja ciężko przeżywam choroby i odejście tych mniejszych(szczególnie z tak przykrych przyczyn).