Takie sobie Świństewka i coś jeszcze :)

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Awatar użytkownika
dortezka
Posty: 7491
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Takie sobie Świństewka i coś jeszcze :)

Post autor: dortezka »

Uff, dobrze czytać takie wiadomości! Niech szybciutko wraca do siebie i zajada się pysznościami :buzki:
Wątek moich Pipulek: :love:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658

Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy :cry: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
Awatar użytkownika
Siula
Posty: 3998
Rejestracja: 26 kwie 2015, 21:21
Miejscowość: Tarnowo Podgóne
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Takie sobie Świństewka i coś jeszcze :)

Post autor: Siula »

Dzielna Uleczka, niech zdrowieje :buzki: :buzki:
Awatar użytkownika
urszula1108
Posty: 3209
Rejestracja: 16 maja 2014, 18:01
Miejscowość: Nadolice Wlk/Wrocław
Kontakt:

Re: Takie sobie Świństewka i coś jeszcze :)

Post autor: urszula1108 »

Uleczka wygląda okropnie, ale radzi sobie całkiem dobrze. Nawet sama coś podjada, chociaż oczywiście ją dokarmiamy. W izolatce jest nieszczęśliwa, więc pod kontrolą puszczamy ją ze stadem od czasu do czasu.

Obrazek

Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
dortezka
Posty: 7491
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Takie sobie Świństewka i coś jeszcze :)

Post autor: dortezka »

Bidula. Cmokasy od cioteczki :buzki: dzielna dziewczynka :buzki:
Wątek moich Pipulek: :love:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658

Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy :cry: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
Awatar użytkownika
silje
Moderator globalny
Posty: 7861
Rejestracja: 07 lip 2013, 21:24
Miejscowość: Sztum/Czernin
Lokalizacja: woj. pomorskie
Kontakt:

Re: Takie sobie Świństewka i coś jeszcze :)

Post autor: silje »

Za szybką i bezproblemową rekonwalescencję :fingerscrossed: :fingerscrossed:

Ula.. ja się gubię. I pewnie zadam proste pytanie, ale naprawdę mam problem ze spamiętaniem wszystkich świnek :redface: ..
Uleczka i Lucynka to siostry? I obu się przytrafił ropień zagałkowy?
Moje kochane świnki (po)morskie: Bronek, Finka i Dorjan + 13 w DT
Awatar użytkownika
urszula1108
Posty: 3209
Rejestracja: 16 maja 2014, 18:01
Miejscowość: Nadolice Wlk/Wrocław
Kontakt:

Re: Takie sobie Świństewka i coś jeszcze :)

Post autor: urszula1108 »

Tak, to siostry. Obie miały ropień, tyle że u Lucynki wypychał oko, a u Uleczki rozwijał się w stronę mózgu.
Obrazek
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10180
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Takie sobie Świństewka i coś jeszcze :)

Post autor: martuś »

Dużo zdrówka Ulciu :buzki: :fingerscrossed:
Zuzia, Suzinek, Nala, Tola, Nutka
Obrazek
Awatar użytkownika
dortezka
Posty: 7491
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Takie sobie Świństewka i coś jeszcze :)

Post autor: dortezka »

jak tam dziewczynki się mają?

może niedługo uda się wymiziać :roll: :roll:
Wątek moich Pipulek: :love:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658

Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy :cry: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
Awatar użytkownika
urszula1108
Posty: 3209
Rejestracja: 16 maja 2014, 18:01
Miejscowość: Nadolice Wlk/Wrocław
Kontakt:

Re: Takie sobie Świństewka i coś jeszcze :)

Post autor: urszula1108 »

U nas dużo się dzieje i w domu i w pracy. Wczoraj byliśmy u weta, Mysza miała zabieg usuwania kaszaka, bo po wyczyszczeniu nie dość, że się szybko odnowił, to jeszcze kolejny raz pękł. Uleczka niestety będzie do końca życia już na przeciwbólowych. W zębach wszystko w porządku, ale w uszach są zmiany takie, że coś tam mechanicznie naciska i bez przeciwbólowego Uleczka nie funkcjonuje (nawet karmą ze strzykawki nie można jej nakarmić). Na przeciwbólowym to zupełnie inna świnka - jest aktywna, sama je i drze się o żarcie.
Ja jestem na antybiotyku (boli mnie gardło i ucho). Miałam robiony test i wyszedł na szczęście negatywny. Oczekując na wynik dwa dni byłam na kwarantannie i mam nadzieję, że już więcej na nią nie trafię. Zadania z aplikacji przychodziły np. jak spałam (po 6 rano) i nie wiem jak powiadomienia miałyby obudzić osobę rzeczywiście chorą, żeby pstryknęła sobie fotkę. Dodatkowo sformułowanie, że otrzymanie negatywnego wyniku automatycznie zwalnia Cię z kwarantanny oznacza, że tak naprawdę jesteś jeszcze do końca tego dnia na kwarantannie. Ja przez 2 dni kwarantanny miała 3 zadania z aplikacji, a mój brat (rzeczywiście chory z objawami itp.) miał tylko 1.
Wszystkim życzę zdrowia w tym trudnym czasie i trzymajcie się ciepło.
Obrazek
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23061
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Takie sobie Świństewka i coś jeszcze :)

Post autor: porcella »

Ula...
trzymajcie się wszyscy zdrowo, bo cóż w tej sytuacji mozna zrobić?
btw Ucho Cieciorka wyleczyliśmy verafloxem przez kilka tygodni. Ale pewnie już wypróbowaliście wszystkie opcje. :fingerscrossed:
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”