KOKCYDIOZA pomocy-moje maleństwo nie dało rady

Biegunki, zatwardzenia, wzdęcia, zapalenie jelit, nieprawidłowa waga;

Moderator: Dzima

Madeline

KOKCYDIOZA pomocy-moje maleństwo nie dało rady

Post autor: Madeline »

Moja świnka ma podejrzenie kokcydioza. Luźną kupa, nie je, nie pije. Wdrożone leczenie. Pomocy.
Ostatnio zmieniony 09 sty 2016, 8:28 przez Madeline, łącznie zmieniany 2 razy.
ilona__wwy

Re: KOKCYDIOZA pomocy

Post autor: ilona__wwy »

Hmmm u mojej tez podejrzewali bo oddaniu bobkow do badania nic nie wykazalo. Miala wtedy zaburzony poziom wapna do fosforu - badanie krwi. Jesli nic nie je to dokarmiam karma zwykla lub ratunkowa. Daje jej espumisan 0,5 ml dwa razy dziennie na wzdecia pyrkanie w moj palec smekte na rozwolnienie i po 3 dniach jest lepiej. Wet tylko mi antybiotyk daje na te rozwolnienia i brak apetytu. U nas to glownie to samo z tymi jelitami jak nie przechodzi po 3 dniach to do weta. Zrobi jakies badania da cos na biegunke czy kroplowke jak zwierzak jest oslabiony. W kazdym razie swinka ma miec pelny brzuszek i jesli nie je to musi byc dikarmiana ze strzykawki bez igly do pyska min 5 razy na dzien jesli cos je a jak nic a nic to nawet co 2 godz po trochu. Podobno jak bedzie miec puste jelita to moze dostac wrzodow.
Trzymam kciuki.
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23064
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: KOKCYDIOZA pomocy

Post autor: porcella »

Jeśli wdrożone leczenie to zapewne pomoże.
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Madeline

Re: KOKCYDIOZA pomocy

Post autor: Madeline »

Przed Nami 5dni podawania antybiotyków podskórnie i witamin (B12, dzisiaj dostała też sterydy jakieś, nie pamiętam, bo to mój chłopak z nią był). Ogólnie z dupki jej się leje cały czas, je sama chętnie ale mało i zaraz wraca do kąta, podałam jej kilkanaście mililitrów karmy ratunkowej dr Ziętka specjalnej przy biegunce, w klatce siedzi przy termoforze. A i przy obejrzeniu wymazu z dupki pod mikroskopem dr zobaczył skrzepy krwi, na gołe oko nie widać. Pierwszą biegunkę miała w święta, myśleliśmy, że się czymś zatruła oi doraźnie daliśmy węgiel, przeszło i teraz wróciło. Jest tak odwodniona, że nie było jak krwi podać.
Madeline

Re: KOKCYDIOZA pomocy

Post autor: Madeline »

Dopiero się cieszyłam w listopadzie, że po terminacji zębów z narkozy się wybudziła i po tygodniowym dokarmianiu strzykawką zaczęła jeść a tu znowu coś :(
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23064
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: KOKCYDIOZA pomocy

Post autor: porcella »

Smekta jest zdecydowanie bardziej skuteczna, niż węgiel. 1/6 - 1/4 saszetki kilka razy dziennie strzykawką, razem z karmą mozna. No i świnki ją lubią.
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Madeline

Re: KOKCYDIOZA pomocy

Post autor: Madeline »

Dzisiaj powiem chłopakowi żeby pogadał z wetem, bo nie wiem czy zaszkodzę jak będę mieszać, bo ona ma jakieś rzeczy trzy chyba po 12ml podskórnie podawane. :idontknow:
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23064
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: KOKCYDIOZA pomocy

Post autor: porcella »

smekta jest przeciwbiegunkowa i wspomaga leczenie farmakologiczne. To lek ludzki, bezpieczny, podawany niemowlętom, na bazie mineralnej, wchlania toksyny, wiąże wodę, dziala przeciwzapalnie. U "moich" wetów lek pierwszego wyboru. Oczywiście - zapytaj.
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Madeline

Re: KOKCYDIOZA pomocy-moje maleństwo nie dało rady

Post autor: Madeline »

Dzisiaj nad ranem moje słoneczko zgasło. Przepraszam, że nie potrafiłam Ci pomóc :(
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23064
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: KOKCYDIOZA pomocy-moje maleństwo nie dało rady

Post autor: porcella »

Strasznie to smutne. :candle:
Niech biega radośnie za Tęczowym Mostem.
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
ODPOWIEDZ

Wróć do „Układ pokarmowy”