Jest fajnie! Pierwsza doba była momentami trudna - Melka jest spokojniejsza od Beatki, Beatka była za to mocno przestraszona i uciekała panicznie, gdy tylko Melka się zbliżała. Nie było jednak walki. Wczoraj trzymały się na dystans, mogły być razem w klatce albo na wybiegu (doczepionym na stałe do klatki), ale nie za blisko. Dziś już jedzą z jednej miski, leżą obok siebie pod półeczką.
Nie mam dobrych zdjęć, bo Melka ucieka na błysk flesza, więc poczekam, aż się bardziej oswoi:)
Melka (rez) , Fifi(DS) i Paulinka(DS)
Moderator: silje
Re: Melka (rez) , Fifi(DS) i Paulinka(DS)
Dzisiaj dziewczyny się strasznie kłócą, zwłaszcza odkąd zmieniłam im drybed... Nie ma krwi, nie ma gryzienia, ale są piski, traktorzenie i przeganianie się nawzajem z kąta w kąt... Mam nadzieję, że im przejdzie niebawem.
Za to jedzą, jak szalone. Przynajmniej w porównaniu z tym, jak wcześniej żywiła się Beatka muszę powiedzieć, że teraz daję o wiele więcej niż dwa razy tyle;P
Za to jedzą, jak szalone. Przynajmniej w porównaniu z tym, jak wcześniej żywiła się Beatka muszę powiedzieć, że teraz daję o wiele więcej niż dwa razy tyle;P
Re: Melka (rez) , Fifi(DS) i Paulinka(DS)
Dziś w nocy obudziło mnie głośne ćwierkanie. Niestety gdy weszłam do pokoju, gdzie mieszkają świnki, ucichło. Myślę, że to była Beatka, bo stała na środku klatki, podczas gdy Melka leżała pod półeczką. Od tej pory jest dużo spokojniej, może Beatka się zrelaksowała tym śpiewem? Nie reaguje tak nerwowo na Melkę. Zaczynam podejrzewać, że to Beatka będzie dominować, ale jeszcze się może zmienić. Dziś dużo radości u nich, było wołanie o jedzenie, biegi, popcorny, nie uciekają przed sobą i mniej już turkoczą:)
Re: Melka (rez) , Fifi(DS) i Paulinka(DS)
Od czasu ćwierkania u dziewczyn pokój i niewylewna przyjaźń. Zdaje się, że dominuje Beatka, ale widać to tylko po tym, że pierwsza dobiega do jedzenia, a Melka czeka, aż jej zrobi miejsce;)
Jest spoko.
Melka trochę kichała, pani wet kazała podawać immunoglukan i obserwować - dziś już lepiej, obserwuję bacznie i mam nadzieję, że będzie OK:)
Jest spoko.
Melka trochę kichała, pani wet kazała podawać immunoglukan i obserwować - dziś już lepiej, obserwuję bacznie i mam nadzieję, że będzie OK:)
Re: Melka (rez) , Fifi(DS) i Paulinka(DS)
Chciałabym wrzucić fotki, ale nie potrafię!
-
- Posty: 960
- Rejestracja: 10 lis 2014, 10:32
- Miejscowość: zambrow
- Kontakt:
Re: Melka (rez) , Fifi(DS) i Paulinka(DS)
No , ale wieści
Cieszę się , że Melka ma się dobrze . Napisz ile waży
Cieszę się , że Melka ma się dobrze . Napisz ile waży