Busia - ostatnia świnka z ferajny, ODESZŁA !

Pamięci tych, które odeszły...

Moderator: pastuszek

ODPOWIEDZ
Miłasia
Posty: 2855
Rejestracja: 21 sie 2013, 18:03
Miejscowość: Włocławek
Kontakt:

Re: Busia, Juras i Mi-Lenka

Post autor: Miłasia »

Może to antybiotyk tak wpłynął na układ pokarmowy Juraska i coś tam się rozregulowało :think: .
A może mu zrobić galaretkę z siemienia lnianego, ja podawałam ją Kudłatkowi, jak miał podobne problemy. Oprócz tego dostawał taż węgiel i pomogło. Dużo zdrówka dla wszystkich :buzki:
fenek

Re: Busia, Juras i Mi-Lenka

Post autor: fenek »

siemie lniane takie ugotowane dziala oslonowo na jelita.
Trzymam kciuki za Juraska, zeby sie nie wyglupial tylko ladnie bobczyl.
Atko bardzo ci dziekuje za pomoc.
Az sie boje po nocy napisac do corki :(, wiesz myslalam, ze jest lepiej bo Rysiulek ma swoje lata i troche niedomagal nam w tym roku, ale udalo sie to opanowac.
Jemu niekiedy przerastaja zeby ale do michy to jest pierwszy.
No a teraz ta odleglosc jeszcze i czlowiek bezradnie siedzi i czeka na wiesci.
atka1966

Re: Busia, Juras i Mi-Lenka

Post autor: atka1966 »

Miłasiu - też tak myślałam, że przez antybiotyk, ale on tak ma od dawna, małe koralikowe bobki, raz rozwolnienie, raz zatrzymanie... jadę dziś z nim i z Kokim (znowu kamień na zębach :sadness:) w południe do dr Asi, prosimy o :fingerscrossed:

Fenek - widziałam Rysiulka wczoraj, był faktycznie słaby... trzymam mocno kciuki, dziś zobaczy go dr Asia, pokazałam Kamilce, jak go dokarmiać, może zaskoczy... :pray: też czekam na wieści... w razie czego, jestem do dyspozycji i postaram się jakoś wesprzeć Twoją córkę... :pocieszacz:
Miłasia
Posty: 2855
Rejestracja: 21 sie 2013, 18:03
Miejscowość: Włocławek
Kontakt:

Re: Busia, Juras i Mi-Lenka (Pipi)

Post autor: Miłasia »

Dużo kciuków od naszego stadka :buzki: , trzymamy mocno :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:
atka1966

Re: Busia, Juras i Mi-Lenka (Pipi)

Post autor: atka1966 »

dzięki za :fingerscrossed: pomogły, Koki się wybudził, zębów tym razem nie stracił (poprzednio 5) i odbieram go o 18 :meeting: natomiast Jurek dostał 4 zastrzyki, nie doczytam się jakie, mam podawać probiotyk :idontknow: jutro mam się odezwać co z nim... :tired: dziś to na tyle :roll:
fenek

Re: Busia, Juras i Mi-Lenka (Pipi)

Post autor: fenek »

No to kciuki dalej pottzebne. Ech spac nie moge, czlowiek sie zadrecza
Ann

Re: Busia, Juras i Mi-Lenka (Pipi)

Post autor: Ann »

Ja nadal trzymam kciuki :fingerscrossed:
atka1966

Re: Busia, Juras i Mi-Lenka (Pipi)

Post autor: atka1966 »

dzięki ! Jurasek dziś znowu dostał 4 zastrzyki :sadness: bobki maleńkie, jakby miał zatkane jelito... :idontknow: jutro znowu, Koki też na antybiotyk, bo ma zaczerwienione dziąsła... Jurasek podjada ale malutko... dokarmiam 3 razy dziennie tylko, żeby coś jadł sam, a nie chudł... ale i tak waży 1250 (miał prawie 1400) na razie to nie problem, bo przynajmniej nabrał linii, nie jest tak rozepchany, jak był... mniej zielonego, mniej wzdęć itp. brzuszek miękki, więc co to ? :idontknow: nie wiemy...
Miłasia
Posty: 2855
Rejestracja: 21 sie 2013, 18:03
Miejscowość: Włocławek
Kontakt:

Re: Busia, Juras i Mi-Lenka (Pipi)

Post autor: Miłasia »

Ojoj 4 zastrzyki :sadness: , biedny Jurasek :pocieszacz: , a miał jakieś badania :?: .
Trzymamy cały czas :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:
Marta_K

Re: Busia, Juras i Mi-Lenka (Pipi)

Post autor: Marta_K »

I jak tam Jurasowe zdrowie?
ODPOWIEDZ

Wróć do „In Memoriam”