OSOWIAŁA , NIE CHCE JEŚĆ, WZDĘTY BRZUSZEK.

[docia]

sosnowa nie pasuje to nie zaglądaj.
Łatwo powiedziec zmieć weta. Dajcie mi kolejne 700 zł to pódję jeszcze to kilku innych i zrobię jeszcze kilka różnych badań ... pff łatwo krytykować i oceniać przez internet .
Powiedziałam wprost że nie zmienię lecznicy i nie będę owijać w bawełnę. Nie pasuje to trudno.
Poza tym forum chyba od tego jest żeby pisać, wymieniac się doświadczeniami i podpowiadać. Jak ktoś wątpi w sens tego wątku to nikt mu nie każe tu zaglądać. Paranoja.
Ja dzieki Wam wiem o bio lapisie o dokarmianiu gdy zwierze nie chce jesc i o kilku innych rzeczach więc nie mówcie że nie słucham Waszych rad !. Sądzę że gdybym nie pisała tutaj to bym tego nie wiedziała ...
Nie wiem z czego wynika taka postawa. Może z tego że pewnym osobom wydaje sie ze ma taka wiedze że należy się ich słuchać. A jak ktos nie robi tego to nagle atakują.? Chyba forum nie polega na rozkazywaniu tylko pomaganiu i dzieleniu sie informacjami...
Zawiodłam się na Was.
P.S
W takim przypadku wątpię ze bede dalej dzielić się z Wami moją , naszą, sytuacją. To przestało robić się przyjemne. A wręcz zniechęcające i żenujące.

[Jack Daniel's]

Wiesz, a propos pieniędzy, albo nie wiesz... ostatnimi czasy Ogonek obniżył jakość i zwiększył koszty usług. Też nie będę owijał w bawełnę, ale za te pieniądze, a nawet mniejsze, w innej lecznicy miałabyś już świnkę zdiagnozowaną i leczoną na konkretne rzeczy. A teraz to mi przypomina błądzenie po omacku. I dawanie leków na chybił-trafił, bo może pomogą.
Piszesz o wymianie doświadczeniami? Proszę bardzo, podzielę się.
Moja samiczka, jak jeszcze była tymczasem, była w Ogonku na wizycie. Dr Wojtyś-Gajda nie wykryła u niej zaawansowanej ciąży (2 dni potem urodziła). Jej siostra okazała się być bratem. Dr Wojtyś-Gajda na tej samej wizycie nie wykryła jąder u dorosłego samca. To są może błędy nie zagrażające życiu zwierzaka, ale świadczą o brakach w podstawowej wiedzy, albo badaniem byle szybciej, byle więcej osób przyjąć. Wspomniana wcześniej Nutka. Wg Ogonka świnka zdrowa (srogo nas za to skasowali, za same badania, które nic nie dały), okazało się, że leczenie w drugiej lecznicy kosztowało prawie jeszcze raz tyle, a świnia prawie udała się na tamten świat. Ale została wreszcie porządnie zdiagnozowana i leczona na to, na co chorowała (kokcydioza, kandydoza).
Znajomy leczył tam szynszyle i też nie chciał zmieniać. Jak mu wykończyli czwartą (błąd lekarza spowodował zapalenie jelit), to wreszcie zmienił. A mieszka na drugim końcu Krępowieckiego.

P.S. Leczenie świnek jest drogie. 700zł, to jest nic czasem i piszę tutaj tylko po sobie. W tamtym roku na tylko leczenie jednej Morrigan wydaliśmy około 3500zł. Mając zwierzęta niestety trzeba przygotować się na koszta.

[sempreverde]

Badanie bobków to koszt 30zl w Kajmanie. Robi je lekarz weterynarii specjalizujący się w parazytologii. Nie musisz zmieniać lekarza żeby takie badanie zrobić, możesz zanieść same bobki i o badanie poprosić.

Przy takich objawach badanie bobków to pierwsza rzecz którą powinien zlecić wet i też wiele osób Ci to tu doradza.

[Chrumka]

Docia proszę napisz chociaż co u Was....

[korni89]

Nawet wiadomość napisałam kiedyś , zero odzewu!