Mysza, Winyl i Zołza

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Kropcia
Posty: 1171
Rejestracja: 03 mar 2015, 11:47
Miejscowość: Pruszków
Kontakt:

Mysza, Winyl i Zołza

Post autor: Kropcia »

Zakładam dziewczynkom osobny wątek :)
Panienki grzecznie przebyły całą drogę. Dwa razy na wybojach zakwiczały, ale to tyle z przygód. W domu od razu Karinka upatrzyła sobie kuwetę, którą potraktowała raczej jak swoje siedzisko, które niebawem się zmieni. Chwilowo pannice brykają po samym sianku i się przyzwyczajają do nowego otoczenia.
Karmelka jeszcze "alergicznie" reaguje na zbliżanie się do klatki, Karinka powoli ma wszystko gdzieś. Ogórka rozwlekły po całej klatce i pozostawiły nadgryzionego. Obserwowanie ich jest bardzo śmieszne i pocieszne. Jutro spróbuję je dać na wybieg.

Galeria dziewczynek na fejsbukach:
https://www.facebook.com/Kropcia/media_ ... uploaded=6

Zdjęcia będą też i tu trafiać :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ostatnio zmieniony 26 wrz 2021, 18:31 przez Kropcia, łącznie zmieniany 15 razy.
TM Karinka (4.01.17), Karmelka (2.12.18), Lukrecja (12.09.19), Pistacja (1.12.20), Pchełka (25.07.21)
Awatar użytkownika
Kropcia
Posty: 1171
Rejestracja: 03 mar 2015, 11:47
Miejscowość: Pruszków
Kontakt:

Re: Karina i Karmela

Post autor: Kropcia »

Panny są rozbrajające. Dziś mieliśmy nieśmiałe prośby pod tytułem "daj jeść". Dostały rano po pęczku koperku i Karinka zaczęła bliżej podchodzić i unosić pysia jakby na coś czekała :D Widać, że są ze sobą zżyte, bo po lekkim śniadaniu zabraliśmy Karmelkę do dużego pokoju, a jak przyszłam po Karinkę to stała łapkami oparta o klatkę z minką "gdzie siostra?". Też ją zabrałam na kolanka na chwilę. Grzecznie obie siedziały i dały się miziać. A jak wróciły do klatki to zaczęły nas obgadywać :D
TM Karinka (4.01.17), Karmelka (2.12.18), Lukrecja (12.09.19), Pistacja (1.12.20), Pchełka (25.07.21)
Karola

Re: Karina i Karmela

Post autor: Karola »

Bardzo się cieszę, że dziewczyny znalazły kochający domek. Jest nas na Bielanach coraz więcej :jupi: wszystkiego dobrego dla Kariny i Karmeli, czekamy na nowe fotki! :photo:
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23053
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Karina i Karmela

Post autor: porcella »

Widze, ze jesli wydawac tymczasy, to tylko na Bielany :)
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Val

Re: Karina i Karmela

Post autor: Val »

Piękne dziewczyny :) Jakie dorodne!
Ja też niedaleko, bo z Żoliborza, chyba to jakaś inwazja świń na okolicę ;)
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9429
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Karina i Karmela

Post autor: Asita »

Kropcia pisze: A jak wróciły do klatki to zaczęły nas obgadywać :D
A to ci pannice :laugh:

Życzymy zdrówka i brzuszków pełnych pyszności :102: A dla nas życzymy duuuużo foteczek ślicznotek :szczerbaty:
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Arya90

Re: Karina i Karmela

Post autor: Arya90 »

Śliczne :) Dużo radości z posiadania świnek :)
Nikodemcio

Re: Karina i Karmela

Post autor: Nikodemcio »

No proszę, swinka z moim imieniem! :lol:
Śliczne masz dziewuchy. Marzą mi się od dłuższego czasu trikolorki.
Awatar użytkownika
Kropcia
Posty: 1171
Rejestracja: 03 mar 2015, 11:47
Miejscowość: Pruszków
Kontakt:

Re: Karina i Karmela

Post autor: Kropcia »

Asita pisze: A dla nas życzymy duuuużo foteczek ślicznotek :szczerbaty:
Masz to jak w banku. Syndrom japońskiego turysty do czegoś zobowiązuje ;)
TM Karinka (4.01.17), Karmelka (2.12.18), Lukrecja (12.09.19), Pistacja (1.12.20), Pchełka (25.07.21)
koni

Re: Karina i Karmela

Post autor: koni »

porcella pisze:Widze, ze jesli wydawac tymczasy, to tylko na Bielany :)
:D zgadzam się ....a dziewczyny to jak się okazuje moje sąsiadki :) może kiedyś na wspólną trawkę wyjdziemy....ups...kiepski pomysł...babcią to ja nie chcę zostać...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”