Świnka drapie się i ma zaognioną szyję

Grzybice, świerzb, wszoły, łupież, inne problemy;

Moderator: Dzima

ODPOWIEDZ
kleymore
Posty: 813
Rejestracja: 28 lip 2013, 0:16
Miejscowość: Zabrze
Kontakt:

Świnka drapie się i ma zaognioną szyję

Post autor: kleymore »

Moja Aishka urodzona 13 kwietnia ciągle się drapie, ma paznokcie jak igiełki więc boli ją to i kwiczy. Próbowałam ją wykąpać w Nizoralu, smarowałam nawet wazeliną kosmetyczną, jednak nadal to samo. Na łepku ma takie zgrubienie, nie wiem czy każda skinny ma takie coś?

Obrazek

Szyjka jest zaogniona, czasem zadrapuje się do krewki. Dziewczyny trzymane są na dry bedzie.
Andzia

Re: Świnka drapie się i ma zaognioną szyję

Post autor: Andzia »

moje skinny nie maja zgrubien na głowce

czesto mala sie drapie?
pazurki mozesz pilowac pilniczniem,aby nie byly jak szpilki( ja tak robilam)

jesli mala czesto sie drapie,moze to oznaczac pasozyta skornego..
moze poczatek swierzbu?


jak malej spadla odpornosc,moze sie uaktywnic pasozyt

najlepiej idz do weta,niech pobierze zeskrobiny
Awatar użytkownika
pastuszek
Posty: 3344
Rejestracja: 07 lip 2013, 21:26
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Świnka drapie się i ma zaognioną szyję

Post autor: pastuszek »

Póki co to doraźnie może naklej jej jakiś plaster w to miejsce, żeby mała bardziej się nie rozdrapywała :think:
kleymore
Posty: 813
Rejestracja: 28 lip 2013, 0:16
Miejscowość: Zabrze
Kontakt:

Re: Świnka drapie się i ma zaognioną szyję

Post autor: kleymore »

Już skontaktowałam się z hodowcą i przejrzałam zdjęcia jej rodzeństwa, także mają takie zgrubienia na szyjce, także uspokoiłam się.

Tak, ona się drapie od momentu jak podpatrzyła od Agatki co robi i siedzi w kącie, iska sobie nogi a potem drapie się po szyi i czyści paznokcie. A przy tym kwiczy bo ją boli przy drapaniu. Obcięłam jej te szpony delikatnie, nie wiem czy nawet pilniczek coś wskóra :cry: Raz zadrapała się do krewki, a tak to raczej nie robi tego, tylko że szyję ma czerwonawą od tego drapania :think:
anuleczka

Re: Świnka drapie się i ma zaognioną szyję

Post autor: anuleczka »

Ja bym to prędzej porównała do rumienia , to miejsce jest takie ciepłe i jakby lekko skóra nabrzmiała jak po nadmiernym opalaniu na słońcu. Myśle , że to żaden pasożyt nie jest bo skóra oprócz ciepłej i grubszej warstwy niczym się nie różni od zdrowej ale jest na tyle niepokojące ze zastanawiam się czy tam w srodku nie ma jakiegoś stanu zapalnego od zadrapania u hodowcy?Weterynarz na pierwszy rzut oka nic nie zauważy i powie,że to nasz wymysł .Moze ktoś z Was się z czymś takim już spotkał?Zaznaczam,że malutka już taka do nas trafiła i od tego czasu to mnie zastanawia czy to normalne?
twojawiernafanka

Re: Świnka drapie się i ma zaognioną szyję

Post autor: twojawiernafanka »

No to nic, tylko do weta :idontknow:
lubię

Re: Świnka drapie się i ma zaognioną szyję

Post autor: lubię »

Możecie spróbować robić przymoczki z kory dębu - kupuje się to w aptece, trzeba pogotować łyżkę w pół szklanki wody przez ok. 15 min. (przepis jest na opakowaniu, można zrobić mocniejsze). Po ostudzeniu do temperatury ciała moczymy wacik i przykładamy na chore miejsce. Najlepiej, żeby chwilę pobyło, ale świnie na ogół nie współpracują, więc musi wystarczyć kilkakrotne posmarowanie. Powtarzać kilka razy dziennie. Kora dębu ma silne działanie ściągające i przeciwzapalne, jeśli to to, powinna pomóc, ale bez wizyty chyba się nie obejdzie, bo to działanie na ślepo.
anuleczka

Re: Świnka drapie się i ma zaognioną szyję

Post autor: anuleczka »

Dzisiaj spróbuje z tą korą dębu , jeśli nie będzie "znacznej" poprawy to bez weterynarza się nie obejdzie.Zauważyłam,że dzisiaj w domu chłodniej i skóra nie jest taka różowa i zaogniona.Może tak jak u małego dziecka?- skóra jest u takiej małej świnki skinny bardziej delikatna?Będę obserwowała :P dziękujemy za radę :buzki:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Problemy skórne”