Strona 4 z 6

Re: Nasze wybiegi

: 03 sie 2015, 9:10
autor: sylvka
Moje prosiaki mają dwa wybiegi: mniejszy (domowy) i większy (balkonowy).

Gdy jest kiepska pogoda (gorąco, zimno, wietrznie) to biegają sobie w... basenie. Kupiłam im niski basen dmuchany dla dzieci. Dzięki temu nie brudzą podłogi (dno nie przemięka), a mają swobodę. W basenie ustawiam domki, tunele, jedzenie, picie, zabawki. Mają z tym sporo zabawy. Ważne, żeby basen był z grubego tworzywa.

Obrazek

Gdy jest ładna pogoda wypuszczam dziewczyny na balkon. Wolne przestrzenie zakryłam płotkiem ogrodowym. Ustawiam im górę jednej z zapasowych klatek oraz domki i zabawki. Balkon jest duży, więc naprawdę mają radochę. Tak to wygląda:
Obrazek

Re: Nasze wybiegi

: 20 lis 2015, 21:45
autor: Inoue
sylvka - a Ty masz balkon zabudowany? Bo Ja na takim niezabudowanym to bym się bała, ze mi jakieś ptaszysko zrobi krzywdę świnkom...

Re: Nasze wybiegi

: 12 lut 2016, 22:20
autor: Bulletproof
Co kładziecie na podłogę? Do klatki używam żwirku i maty, ale jakbym jeszcze wybieg miała wykładać żwirkiem to bym z torbami poszła :roll:
Widziałam, że większość z was kładzie kocyki, ale czy to nie śmierdzi od razu przypadkiem?

Re: Nasze wybiegi

: 14 lut 2016, 20:47
autor: swissi
Bulletproof pisze:Co kładziecie na podłogę? Do klatki używam żwirku i maty, ale jakbym jeszcze wybieg miała wykładać żwirkiem to bym z torbami poszła :roll:
Widziałam, że większość z was kładzie kocyki, ale czy to nie śmierdzi od razu przypadkiem?
Ją kładę koc plażowy ta " foliową " strona do góry i na to koc polarowy.

Re: Nasze wybiegi

: 14 kwie 2016, 9:27
autor: Femcia
Hej jestem tu nowa;) Wybieg mojego Prosiaka to całe mieszkanie;) otwarta klatka cały czas(zreszta i tak popsułam drzwiczkixD )
Jutro bedzie miał kolege kupionego(bez hejtów pliis) chce młodego świnka który nie zasika mi całego mieszkania i nie pogryzie dziecka które non stop bawi się z świnka... mam klatke 120cm z kuwetą dodatkowo w środku w ktora siusia... ale mysle nad jeszcze jedną kuwetą poza klatka.
Zakamarki i kable pochowane=.= zeżarł mi już ładowarkę słuchawki i światełka od choinki=.= ma kilka miejsc w które pozwalam mu wchodzic;) właśnie bede robić hamaki ze starej pościeli pod stołem i w jego kaciku;) bo mi mamuska dała jakies sprane;)

Re: Nasze wybiegi

: 14 kwie 2016, 20:48
autor: borkussia
Femcia, przecież młode świnki też są do adopcji :)

Re: Nasze wybiegi

: 15 kwie 2016, 8:21
autor: Panna Fiu Fiu
Skąd stwierdzenie, że młode nie sikają po mieszkaniu i nie gryzą dzieci? Oswojone dorosłe świnki będą lepszymi kompanami dla dziecka niż młoda dzikuska.

Re: Nasze wybiegi

: 15 kwie 2016, 8:58
autor: Femcia
Młoda po prostu sobie wszystkiego naucze a starej sie nie da;) wiem miałam pamietam jak było;( przegladam świnki do adopcji;) wiec wiem jakie sa;) a z mojej okolicy nie ma żadnej... nie mam jak podjechac bo nie mam samochodu(zakaz prowadzenia samochodu) do tego w fundacji z mojego miasta bym wiedziała od razu o śwince do adopcji... obawiam sie tylko czy dwa samczyki się nie pogryzą...

Re: Nasze wybiegi

: 15 kwie 2016, 9:31
autor: Panna Fiu Fiu
Świnka kilkuletnia nie jest stara. To świnka dorosła, którą można wszystkiego nauczyć w tym samym tempie co świnkę młodą. Dwa samczyki się nie pogryzą, o ile zostaną dobrze połączeni. Ale to dotyczy również samic.

Re: Nasze wybiegi

: 15 kwie 2016, 21:30
autor: Marikaaa
Jakby co, to świnka może przyjechać do ciebie, a nie ty do niej. ;) Moje dwa maluchy przyjechały do mnie z Poznania do Warszawy. :)