Strzyżenie długowłosych maszynką/ rozczesywanie kołtunów

Jak pielęgnować świnkę morską, czyli "chcę piękną być"
Awatar użytkownika
kimera
Moderator globalny
Posty: 3160
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:54
Miejscowość: Łódź
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Strzyżenie długowłosych maszynką.

Post autor: kimera »

Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23053
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Strzyżenie długowłosych maszynką.

Post autor: porcella »

zagli swoich chlopaków tak ostrzygła ubiegłego lata - wyglądali kapitalnie!
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15286
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Strzyżenie długowłosych maszynką.

Post autor: sosnowa »

To się chyba zgłoszę po 11 maja, jak dziewczyny juz odpozują swoje z Burakurą w bieli :D
Asia909

Re: Strzyżenie długowłosych maszynką.

Post autor: Asia909 »

A rozetki też można strzyc (w sensie, czy sierść odrośnie)? W lecie jest czasami bardzo gorąco, rok temu praktycznie się nie ruszały z gorąca, a nie wiedziałam jak im ulżyć.
sempreverde

Re: Strzyżenie długowłosych maszynką.

Post autor: sempreverde »

Wszystkim sierść odrośnie :) Ja swoją gładkowłosą świnkę też strzygę, bo ma bardzo gęste futerko.
Catarinha

Re: Strzyżenie długowłosych maszynką.

Post autor: Catarinha »

Fryzurka "na lwa" rozwala :lol: Planuję coś podobnego zrobić Paprochowi latem, tym bardziej, że ma rudą grzywę :D
Ale maszynki się obawiam, to straszny panikarz, byle czego się boi, nawet przy ciachaniu nożyczkami się wyrywa jak obcinam zbyt długo, więc buczenie maszynki mogłoby doprowadzić do prawdziwej histerii :? Wasze świnki nie bały się na początku?
twojawiernafanka

Re: Strzyżenie długowłosych maszynką.

Post autor: twojawiernafanka »

Mój Krokiet też jest straszliwym panikarzem, ale nie bał się jakoś specjalnie :) Polecam robić to z pomocą drugiej osoby - wtedy mamy pewność, że świnia się nie wyrwie, a my nie utniemy jej np. ucha :twisted:

Obrazek
Asia909

Re: Strzyżenie długowłosych maszynką.

Post autor: Asia909 »

twojawiernafanka pisze:Mój Krokiet też jest straszliwym panikarzem, ale nie bał się jakoś specjalnie :) Polecam robić to z pomocą drugiej osoby - wtedy mamy pewność, że świnia się nie wyrwie, a my nie utniemy jej np. ucha :twisted:

Obrazek
To królik? ._.
twojawiernafanka

Re: Strzyżenie długowłosych maszynką.

Post autor: twojawiernafanka »

Świnka ;)
Catarinha

Re: Strzyżenie długowłosych maszynką.

Post autor: Catarinha »

twojawiernafanka pisze: Polecam robić to z pomocą drugiej osoby
Inaczej sobie tego nie wyobrażam :lol: Z obcinaniem jest tak samo, mama zakłada "nelsona" pod pachami świniaka, żeby nie wierzgał, ja ciacham. Paproszkowi jak tylko dotknie się rozet na tyłku, to zaczyna wierzgać jak źrebak, więc na obciętym uchu mogłoby się nie skończyć, gdybym miała to robić sama :P Za to Ptyś... taaa, ostatnio podcinałam mu tyłeczek, a on sobie jadł trawę jak gdyby nigdy nic. Nie ogarniam tej świni :lol:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pielęgnacja”