[OLSZTYN] lek.wet. Michalina Laba, "Pazur"

Moderator: pastuszek

Awatar użytkownika
Mysz
Posty: 2072
Rejestracja: 07 lip 2013, 21:20
Miejscowość: Mrągowo
Lokalizacja: warmińsko-mazurskie
Kontakt:

[OLSZTYN] lek.wet. Michalina Laba, "Pazur"

Post autor: Mysz »

Tutaj dzielimy się opiniami na temat lek. wet. Michaliny Laby.

Obecnie przyjmuje (30.07.16):
ul. Berlinga 1/26 Olsztyn

Kontakt:
Gabinet weterynaryjny PAZUR
tel. 793 719 016, 794 510 900
email: kontakt@pazur.com.pl


Opinie wyrażane na forum są prywatnymi opiniami jego użytkowników i nie reprezentują stanowiska członków Stowarzyszenia Pomocy Świnkom Morskim.
Hawerowa

Re: [OLSZTYN] lek.wet. Michalina Laba

Post autor: Hawerowa »

Jak dla mnie jedno wielkie TAK.
Chodziłam do dr Laby jeszcze jak dr Szweda pracowała w Pazurze i przyznam, że pod jej opiekę bez żadnego zastanowienia oddałabym każdą moją świnkę. Pani Michalina jest osoba bardzo miłą i kulturalną. Do właścicieli odnosi się z szacunkiem i co najważniejsze rozmawia, tłumaczy i nie zostawia rzeczy niewyjaśnionych. Tak jak jeszcze dzisiaj z nią rozmawiałam i co mi się bardzo spodobało i tylko utwierdziło w tym, że lepiej wybrać nie mogłam, jest to że jest zwolenniczką naturalnego leczenie. Woli naturalnie wzmacniać odporność i leczyć niż działać od razu lekami.
Dr Laba z tego co mi wiadomo nie jest specjalistą od gryzoni (może się mylę), ale nie spotkałam się jeszcze z czymś o czym by nie wiedziała. Wie jakie z leków świnka może dostać a jakie są dla niej zabójcze (co w sumie powinien wiedzieć każdy wet, jednak jak wiadomo tak nie jest), zna karmy oraz ich podstawowy skład, zna zapotrzebowania prosiaków na różne składniki odżywcze, potrafi ułożyć dietę dla chorego osobnika i zawsze służy radą.
Mogłabym o tym pisać i pisać i pisać.
Ma bardzo dobre podejście do zwierząt i wiem, że robi wszystko co może by nam pomóc.

Także ja osobiście nie zamieniłabym jej na nikogo innego i wiem że ktoś kto się zdecyduje na leczenie prośka u niej, nie zawiedzie się
Awatar użytkownika
Mysz
Posty: 2072
Rejestracja: 07 lip 2013, 21:20
Miejscowość: Mrągowo
Lokalizacja: warmińsko-mazurskie
Kontakt:

Re: [OLSZTYN] lek.wet. Michalina Laba

Post autor: Mysz »

Z tego co wiem rzeczywiście dr. Laba nie jest specjalistką od gryzoni,ale dzięki pracy z dr Szwedą na pewno zdobyła praktyczne doświadczenie potrzebne do leczenia tych zwierzaków.
grzalka

Re: [OLSZTYN] lek.wet. Michalina Laba, "Pazur"

Post autor: grzalka »

Ja potwierdzam, że gabinet Pazur w Olsztynie jest świetnym miejscem dla świnek, chodzę tam z moimi prosiakami i wszystkim mogę polecić. Profesjonalizm, rzetelna opieka i umiarkowane ceny.
miśka

Re: [OLSZTYN] lek.wet. Michalina Laba, "Pazur"

Post autor: miśka »

Zdecydowanie odradzam wizytę u Pani doktor.Może i zdobyła wiedzę pracując z doktorem Szwedą ale specjalistką od gryzoni na pewno nie jest.Prawie wykończyła moje świnki. Nigdy więcej brr..Zdecydowanie polecam Panią doktor Dudek przyjmującą w poliklinice w Kortowie.Wiem ,że sama miała lub ma gryzonie ,ma serce do zwierzaków, nie żdziera kasy jest miła i nie znęcała się nad moimi zwierzakam tak jak doktor Laba.
loriain

Re: [OLSZTYN] lek.wet. Michalina Laba, "Pazur"

Post autor: loriain »

A mozna wiecej szczegolow?
Hawerowa

Re: [OLSZTYN] lek.wet. Michalina Laba, "Pazur"

Post autor: Hawerowa »

miśka pisze:Zdecydowanie odradzam wizytę u Pani doktor.Może i zdobyła wiedzę pracując z doktorem Szwedą ale specjalistką od gryzoni na pewno nie jest.Prawie wykończyła moje świnki. Nigdy więcej brr..Zdecydowanie polecam Panią doktor Dudek przyjmującą w poliklinice w Kortowie.Wiem ,że sama miała lub ma gryzonie ,ma serce do zwierzaków, nie żdziera kasy jest miła i nie znęcała się nad moimi zwierzakam tak jak doktor Laba.
Dr Dudek którą znam osobiście dopiero ZACZYNA UCZYĆ SIĘ zajmować gryzoniami. Może i będzie dobrym weterynarzem, ale jeszcze nie specjalistą.
W Pazurze bardzo możliwe, że trafiłaś na drugą weterynarkę, która też tam przyjmuje.
miśka

Re: [OLSZTYN] lek.wet. Michalina Laba, "Pazur"

Post autor: miśka »

Pani doktor nie jest specjalistką od gryzoni o czym boleśnie
> przekonały się moje dwie świnki morskie dostająć w ciągu 10 dni
> leki w około 35 zastrzykach!!Pani doktor starała się mnie
> przekonać ,że to konieczne,a za leczenie słono zapłaciłam. Sprawdziłam wykaz
> antybiotyków.Lek ten może być podawany do pyska co potwierdził inny weterynarz
> Zrobiłam również Rtg moich świnek które nie potwierdziło
> diagnozy Pani doktor Laby. Moje świnki były leczone za krótko i
> nastąpił nawrót choroby, wiele wycierpiały.
Owszem dostałam porady odnośnie chowu świnek ale moim świnkom żyło by się lepiej bez dodatkowych tortur.
miśka

Re: [OLSZTYN] lek.wet. Michalina Laba, "Pazur"

Post autor: miśka »

Mogła bym tak pisać i pisać..Po nieudanej antybiotykozastrzyko terapi na której oczywiście jeżdziłam codziennie i płaciłam Pani doktor Laba stwierdziła , że wykończymy te świnki zastrzykami powiedziała ,że słychać jeszcze szmer w oskrzelach, w płucach już nic nie ma i kazała przyjść za tydzień i robić inhalacje z inhalolu które nic nie pomogły.Pani doktor stwierdziła ,że swinki mogą mieć alergię i dostały sterydy wziewne na astmę bez zlecenia szczegółowych badań które również nie pomogły.
Moim zdaniem porady odnosnie żywienia, nazwy karm dla świnek mogę znaleść w necie,a od pani doktor oczekiwałam ,że przede wszystkim wyleczy moje swinki sugerowałam się opinią na forum oraz opinii Polecani Lekarze na stronach o swinkach .Bezsensownie wydałam kasę na codzienne dojazdy którą mogłam od razu wydać na szczegółowe badania moich świnek, straciłam też czas.To jest moje doświadczenie po wizycie u pani Doktor Laby.Moje świnki na czas leczenia uciekały ode mnie ,w nocy słyszałam jak szczękają zębami z bólu po pięciu zaaplikowanych zastrzykach w ciągu dnia.
W Poliklinice Pani doktor Dudek lecząc moje świnki konsultowała swoją diagnozę z innymi lekarzami ,tam pracującymi, zleciła szczegółowe badania ,szukała rozwiazań by zaoszczędzić moim świnkom niepotrzebnych zastrzyków.I co z tego ,że Pani doktor się uczy kazdy się kiedyś uczył.Wiem,że moje swinki są w dobrych rękach.I chociaż moje prosiaczki nie są juz pierwszej młodości to wiem ,że pani doktor Dudek zależy na postawieniu PRAWIDŁOWEJ DIAGNOZY i leczeniu pacjentów przy zaoszczędzeniu im dodatkowego stresu w postaci bólu. Dodatkowo moje świnki odzyskują do mnie zaufanie i miło patrzeć jak chrumkają.
Hawerowa

Re: [OLSZTYN] lek.wet. Michalina Laba, "Pazur"

Post autor: Hawerowa »

Leczę moje świnki u dr Laby od 4 lat - prywatne jak i stowarzyszeniowe.
Miałyśmy wiele przypadków, tych częściej spotykanych jak i tych beznadziejnych. Zawsze podchodziła do zwierząt z miłością i troską. Rozwiązała wiele wydawałoby się przypadków nie do rozwiązania:
- Jednym z przykładów może być ruda stowarzyszeniowa świnka znana pod imieniem Blanka. W Warszawie wiele dobrych lekarzy starało się rozwiązać problem z jej ogromnym obrysem brzucha i problemami gastrycznymi. Było robionych wiele badań, ale zapomniano o takich podstawowych jak badanie kału - była to pierwsza rzecz jaką w/w lekarz się zajęła. Co się okazało? Świnka była tak ogromnie zarobaczona, że po odrobaczeniu, ze świnki gruszki, stała się świnką wręcz wklęsłą. - Tym samym chciałam zauażyć, że dr Laba nie działa po omacku, strzykając zwierzęta nie wiadomo czym i w jakich ilościach. (od razu chce zaznaczyć, że nie neguję pracy Warszawskich weterynarzy. Była to po prostu tak podstawowa rzecz, że została przeoczona)
- Kolejne obalenie "mitu" - podawanie leków które NIE POWINNY być podawane świnkom. - Jedna z moich świnek (już letnia Luna) odkąd pamiętam borykała się z problemami oddechowymi. W między czasie doczekała się 3 rozedm (jedna po drugiej na obu płucach). Była (i jest) to świnka, której stan można określić jako beznadziejny. Podczas leczenia u dr Laby jest stan o 99% się poprawił. Doktor wyprowadziła ja jak tylko mogła z infekcji, płuca W KOŃCU są powietrzne. Wiadomo, antybiotyko i sterydoterapia była - ale leki były odpowiednio dobrane nie tyle co do świnki, co do MOJEJ ŚWINKI - ułomnej pod każdym punktem. Strzykana była setki razy i ANI RAZU Luna podczas leczenia nie uciekała ode mnie, chociaż to ja częściowo aplikowałam leki. A co lepsze, chociaż Lunka miała dużo styczności z dr Labą - lubi ją, grucha jej na rękach, rozciąga się i ziewa ( wydaje mi się, że to nie ejst oznaka strachu) :). Szczękanie zębami jest to objaw bólu, ale mogę śmiało stwierdzić z własnego doświadczenia, że nie po zastrzykach tylko z powodu choroby!!!!
- Porady odnośnie żywienia - To że lekarz weterynarii UMIE zasugerować sposób żywienia zwierzęcia jest złe? Można to znaleźć w "necie"? TAK MOŻNA. Ale widocznie jeżeli LEKARZ SUGERUJE takie rzeczy, to znaczy że właściciel żywi swoje zwierzęta w zły sposób, a nawet zagrażający ich życiu czy zdrowiu. Poza tym, uważam że jeżeli lekarz potrafi zasugerować odpowiedni sposób żywienia to chyba świadczy o nim tylko dobrze :)

Jedyne co moge potwierdzić to ceny. Tak nie są najniższe, ale przypominam, że nie ustaliła ich dr Laba ;)


Jeżeli chodzi o dr Dudek. Ja bardzo ją lubię, jest bardzo mądrą i wykwalifikowaną osobą jeżeli chodzi o przekazywanie wiedzy. Tak jak pisałam, dopiero zaczyna zajmowac się gryzoniami, uczy się tego - ale nie jest specjalistą. Jeżeli chodzi o codzienne wizyty w stylu, sprawdzanie stanu uzębienia, obcinanie pazurków, kontrola stanu świnki, diagnostyka - jasne, z czystym sercem potwierdzam, że jest super i nie zrobi zwierzęciu krzywdy, a nawet w bardzo dobry sposób zadba. Ale jeżeli chodzi o coś większego, jak poważne leczenie, zabiegi - jeszcze nie (i to nie jest tylko moje zdanie, ale również moich znajomych którzy mają gryzonie).
ODPOWIEDZ

Wróć do „Warmińsko-Mazurskie”