CAVIARNIA

Jako osoba poszukująca towarzysza dla prosiaczka, domyślam się, że jest dużo ludzi, którzy "polują" na pojedyncze świnki, bo labiki najczęściej idą w parach, oddawane też często są w parach... A pojedyncze trafiają się stosunkowo rzadko, jeśli już, to przeważnie "po przejściach", albo wyjątkowo charakterne/aspołeczne. Ale z drugiej strony, tu maluchów jest 5, więc jak ta dwójka pójdzie razem, to znowu nie będzie jakieś... no nie wiem, utrudnianie życia potencjalnym DS, bo wciąż zostają jeszcze 3 i mamusia. A skoro z nich takie maminsynki (chyba, że jeszcze im się odmieni), to lepiej będą się czuły razem. No chyba, że palma im odbije jak zaczną dojrzewać

A Sanji coraz bardziej mnie urzeka, muszę skonsultować z Paproszkiem, co on na to

PS.

Corina pisze:Byłabym zapomniała. Obiecane zdjęcie.

dorysować mu królicze uszka i drukować jako kartkę wielkanocną!

Własnie reszta idzie do innych świnek lub razem, ale oni są dość zżyci i troszkę gapowaci. Może to dobry pomysł by Brook i Zoro poszli razem?

Oj, czyżby Sanji znalazł dom?

Corina pisze:

Synalek tatusia
Szkoda, że oni tacy parzyści - tatuś tyle z siebie dał a teraz został sam jak palec No nie licząc dzikich lokatorów na skórze
Śliczności szybko znajdą domek

Na razie tylko się zachwycam... ale coraz bardziej się zachwycam

Noo, zachwycaj się
WPA nie potrzebujesz ale chętnie odwiedzę Paproszka i Serdelka... i nowego członka świnkorodzinki

mi sie spodobalo to zdjecie


boski nosek

Catarinha pisze:Na razie tylko się zachwycam... ale coraz bardziej się zachwycam

Nie ma co się zachwycać bo zaraz ktoś je zarezerwuje

pastuszek pisze:

Corina pisze:

Synalek tatusia
Szkoda, że oni tacy parzyści - tatuś tyle z siebie dał a teraz został sam jak palec No nie licząc dzikich lokatorów na skórze
Śliczności szybko znajdą domek

Czy tatuś ma już wątek?

Jutro się zbierzemy i założymy wątek - obiecujemy z tatuśkiem

podeslij pozniej tutaj link