Biegunki i miękkie bobki

Biegunki, zatwardzenia, wzdęcia, zapalenie jelit, nieprawidłowa waga;

Moderator: Dzima

Lavi

Re: Biegunki i miękkie bobki

Post autor: Lavi »

sosnowa pisze:Nie wiedziałam, ze są dwa. ten wygląda ok.
Nic im nie będzie jak wsypiesz pół saszetki do strzykawki np 3ml, dodasz wody, pomachasz, żeby się wymieszało o podasz (oczywiście bez igły :D )
Jest wzdęta? Bo wtedy warto jeszcze wdrożyc espumisan albo bobotic, tak ok 1 ml.
Dobrze wiedzieć ;) na szczęście pije chętnie więc nie ma problemu, tak ok. 2/3 kieliszka wypija ze strzykawy. A resztę do poidełka. Dziś rano było puściutkie!
Szczerze mówiąc ciężko mi ocenić bo ona generalnie jest zaokrąglona przez cysty na jajnikach (najprawdopodobniej). Ale od podwozia nie jest "wybulona" więc obstawiam, że nie ma.
lubię pisze:
sosnowa pisze:Jest wzdęta? Bo wtedy warto jeszcze wdrożyc espumisan albo bobotic, tak ok 1 ml.
Albo mielony kminek :ok:
Też nie wiedziałam, aż kiedyś postanowiłam sprawdzić co ten probiotyk tak słabo działa - niestety po saszetkach się nie da rozróżnić (chyba), na pudełku jest skład. U mnie były tylko drożdże w składzie, bez bakterii. A w Wawie mają taki z bakteriami. Bądź mądry i pisz wiersze :idontknow:
W 5 ml powinno się spokojnie rozpuścić, nawet 2 dają radę. Wystarczy zrobić takie rzadkie błotko, ewentualnie potem dopoić świnkę czystą wodą, jeśli sama nie pije, ale mieć pewność, że zjadła pełną porcje probiotyku.

Dziś spróbuję zrobić gęstszą papkę z mniejszą ilością wody.

A bobki dziś były o wiele ładniejsze! Zdarzały się większe, rozwalone ale pojawiły się też kształtne normalniejsze więc chyba zaczyna działać!
ilona__wwy

Re: Biegunki i miękkie bobki

Post autor: ilona__wwy »

U nas pomogła smecta, po 3 dniach biegunki ani śladu. Biolapis brała przez miesiąc po antybiotyku bo jak brała krócej to zaraz po odstawieniu biegunki były. Czasem jeszce biegunka się pojawia ale tylko przy wprowadzaniu nowego warzywa czy zielonki do diety jak za duzo zje. Wzdęcia ma często więc dostaje espumisan jak mi pyrka w palec. Na reszcie żadnych biegunek od miesiąca :yahoo: Pół roku była walka z tym. Co było dobrze to znowu. Życzę zdrowia :buzki:
Lavi

Re: Biegunki i miękkie bobki

Post autor: Lavi »

Dziś po nocy znowu placki... Jest lepiej to znowu gorzej. Może faktycznie spróbować ze Smectą?

Takie kupki robi... nie wiem czy ona je po prostu rozgniata czy co. Jak nigdy upatrzyła sobie jedno miejsce i ciągle w nim siedzi.
Obrazek
Moreni

Re: Biegunki i miękkie bobki

Post autor: Moreni »

Słuchajcie, mam problem z Momo. Właściwie od czasu zoperowania kaszaka, czyli od miesiąca. Na początku myślałam, że to stres okołooperacyjny, ale teraz to już sama nie wiem.

Otóż od czasu operacji (czyli miesiąc) ciągle mi chudnie. Nie są to duże spadki, bo pierwszy o 17g, a potem to o 4-5g tygodniowo, ale trwa to już dość długo. Jakby leciała więcej, to bym ją zabrała do weta, ale tak to nie wiem, czy nie panikuję aby... Poza tym boby ma nieładne - miękkie, pokruszone jakieś (czasem zrobi pół boba, widać, że się ułamał, czasem taki z "ogonkiem"). Rozpływać się nie rozpływają, ale świnki je rozdeptują, w przeciwieństwie do bobków pozostałych panien. Je normalnie, pije normalnie, wesoła jest jak zwykle. Co ja mam z nią zrobić?
lubię

Re: Biegunki i miękkie bobki

Post autor: lubię »

Weź ją do weta. Ile spadła w sumie? Może ma problem z wątrobą przez metabolity leków?
Moreni

Re: Biegunki i miękkie bobki

Post autor: Moreni »

lubię pisze:Weź ją do weta. Ile spadła w sumie? Może ma problem z wątrobą przez metabolity leków?
Na szczęście w tym tygodniu (dziś ważenie) przytyła 18g, więc chyba wychodzi na prostą. Ale boby ciągle ma nieładne, a to już co najmniej trzeci tydzień (być może czwarty, ale w pierwszym tygodniu po zabiegu nie zwracałam uwagi na boby, skoro mi ładnie jadła).
Lavi

Re: Biegunki i miękkie bobki

Post autor: Lavi »

Wczoraj moja Rzaba odeszła, jej problemy z kupkami były spowodowane wielkim nowotworem pomiędzy jelitami...
Jaguś

Re: Biegunki i miękkie bobki

Post autor: Jaguś »

O rety ! Bardzo mi przykro. Bardzo :(
Lavi

Re: Biegunki i miękkie bobki

Post autor: Lavi »

Jaguś pisze:O rety ! Bardzo mi przykro. Bardzo :(
Dziękuję...
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9429
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Biegunki i miękkie bobki

Post autor: Asita »

Bardzo mi przykro... :cry:
Wyniki krwi nie pokazały wcześniej zmian nowotworowych?
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
ODPOWIEDZ

Wróć do „Układ pokarmowy”