Strona 65 z 70

Re: Pago i Malutka. Tosia Kruszynka [*], Margaret [*], Lomi

: 06 lip 2020, 20:57
autor: Gorgofone
Kurczaki, miesiąc nie pisałam! :o
Głównie dlatego, że u świń spokojnie, za to za dzieckiem się uganiam :p Ale mam jedną historię do opowiedzenia.
Kilka dni temu byliśmy w Kakadu, jako że sianko się kończyło, a sklep był po drodze. Była to nasza ostatnia wyprawa do tej sieci (akurat obiekt w Jankach). Kilka minut oglądaliśmy różne torebki, żadna firma nie była nam znana, a w większości porcji siano było grube albo żółte - albo grube i żółte. Podszedł pracownik, czy potrzebujemy pomocy i zaskoczony, że świnka morska (kawia domowa!) może wybrzydzać co do sianka, przecież sianko to sianko! Jeszcze chwila miłe pogawędki, Darth wybrał sianko cienkie i zielone i zapłaciłam.
W niedzielę wieczorem skończyło mi się Węgrowskie, więc otwieram nową paczkę. Teraz pragnę nadmienić, że suszona trawa dla gryzoni pachnie dla mnie koniem, stodołą, skoszoną trawą, bo w zasadzie nią jest. Końmi dlatego, że podobne siano się im podaje. Po otwarciu tej torebki poczułam zapach lasu, ale nie liści czy igieł i olejków eterycznych. Poczułam zapach ściółki leśnej, czyli wilgoci i grzybów. Dartha aż odrzuciło. Nie jest mi szkoda pieniędzy tak bardzo jak prośków, nie miałam serca im tego dawać. Dostały na kolację z każdego możliwego worka, wszystkie zioła i VL CC od Kropci (bo to w sumie trawa). Dzisiaj kupiłam sianko w naszym zoologu - 2 razy więcej niż zwykle. Tutaj ekspedientka nie dziwi się, że wybieram zgodnie z pewnymi kryteriami, zna je i pochwala. Tamto sianko niech sobie pracownicy Kakadu w tyłek wsadzą.

Re: Pago i Malutka. Tosia Kruszynka [*], Margaret [*], Lomi

: 18 lip 2020, 12:23
autor: Gorgofone
Nie udało mi się zrobić zadowalającego zdjęcia na konkurs, więc w kolejnych kilku postach przedstawię te fotki, bo to zawsze odpowiedź na pytanie, co u nas słychać ;)
Obrazek

Re: Pago i Malutka. Tosia Kruszynka [*], Margaret [*], Lomi

: 19 lip 2020, 21:21
autor: Gorgofone
A kuku!
Obrazek

Re: Pago i Malutka. Tosia Kruszynka [*], Margaret [*], Lomi

: 05 sie 2020, 9:02
autor: Gorgofone
Pago wbił sobie prawdopodobnie sianko w prawe oko. Jest mały krwiak poniżej tęczówki. Do obserwacji, czy nie paskudzi się. Ale to już prawie tydzień i Morgan zdecydowanie wygląda dobrze. Trzymajcie kciuki, to cudowna świnka!

Re: Pago i Malutka. Tosia Kruszynka [*], Margaret [*], Lomi

: 05 sie 2020, 9:07
autor: Gorgofone
A tutaj kolejne zdjęcie, którego nie wysłałam do kalendarza:
Obrazek

Re: Pago i Malutka. Tosia Kruszynka [*], Margaret [*], Lomi

: 05 sie 2020, 10:17
autor: Anusia
liczne dupcie :love:

Re: Pago i Malutka. Tosia Kruszynka [*], Margaret [*], Lomi

: 05 sie 2020, 22:21
autor: Gorgofone
Dziękuję :) Trochę wyglądają jak głowy sowy płomykówki :p

Re: Pago i Malutka. Tosia Kruszynka [*], Margaret [*], Lomi

: 08 sie 2020, 22:44
autor: Gorgofone
Oko Morgana ładnie się goi, krew się wchłonęła. Przed chwilą zaobserwowałam trochę luźny stolec, mam nadzieję, że do jutra przejdzie.
I kolejne fotki prosiaków:
https://zapodaj.net/0619878a1b8f3.jpg.html
https://zapodaj.net/ede75610db405.jpg.html
Nie ładuje mi się strona hostingu na forum, więc podaję linki.

Re: Pago i Malutka. Tosia Kruszynka [*], Margaret [*], Lomi

: 10 sie 2020, 7:16
autor: Kropcia
Morgan, no weź nie odwalaj... Mam nadzieję, że to jednodniowe. A jak Susan się ma?

Re: Pago i Malutka. Tosia Kruszynka [*], Margaret [*], Lomi

: 10 sie 2020, 14:46
autor: Gorgofone
Całkiem nieźle. Ta biegunka była jej, nie Morgana. Już wszystko dobrze. Prosiaki korzystają ze zbiorów ogródkowych, w tym krwawnika, porzeczki i nagietka, którego liście są większe niż moja dłoń!