Mata łazienkowa a dry bed?

Czyli jak powinna mieszkać świnka

Moderator: Pulpecja

Awatar użytkownika
kimera
Moderator globalny
Posty: 3160
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:54
Miejscowość: Łódź
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Mata łazienkowa a dry bed?

Post autor: kimera »

U mnie kłaki zbijają się w filcowe kulki i tkwią w gumowym kołnierzu pralki. Trochę zostaje też między kocami i w filtrze, ale rzeczywiście najmniej.
loriain

Re: Mata łazienkowa a dry bed?

Post autor: loriain »

u mnie też od wczoraj mata i żwirek. jak narazie wszystko ok, żadnego podgryzania. Trociny przy długim futrze to był koszmarek :?
joanqa
Posty: 94
Rejestracja: 17 mar 2016, 11:13
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Mata łazienkowa a dry bed?

Post autor: joanqa »

Ja piorę wszystkie świnkowe rzeczy w jednej dużej poszewce na poduszkę, potem wytrzepuję to co ewentualnie zostało. W ten sposób nie mam w kołnierzu pralki tych wszystkich "atrakcji" - sierści i siana oraz kłaczków, których nie udało mi się pozbyć przed praniem.

Dodatkowo, piorę to wszystko w samodzielnie robionym proszku - wiórki mydlane (starte na tarce), soda kalcynowana i boraks. Wszystko do kupienia na alle-portalu, przy wyszukiwaniu używam "domowy proszek do prania".
Największą zaletą jest to, że ten proszek jest neutralny w zapachu i jestem pewna, że nie szkodzi maluchom.
loriain

Re: Mata łazienkowa a dry bed?

Post autor: loriain »

joanqa pisze:Ja piorę wszystkie świnkowe rzeczy w jednej dużej poszewce na poduszkę, potem wytrzepuję to co ewentualnie zostało. W ten sposób nie mam w kołnierzu pralki tych wszystkich "atrakcji" - sierści i siana oraz kłaczków, których nie udało mi się pozbyć przed praniem.

Dodatkowo, piorę to wszystko w samodzielnie robionym proszku - wiórki mydlane (starte na tarce), soda kalcynowana i boraks. Wszystko do kupienia na alle-portalu, przy wyszukiwaniu używam "domowy proszek do prania".
Największą zaletą jest to, że ten proszek jest neutralny w zapachu i jestem pewna, że nie szkodzi maluchom.
Musze spróbować z tą poszewka. Ja kupiłam proszek do prania antyalergiczny, bezzapachowy do prania ubranek niemowlęcych i jak narazie jest okey.
andrelka1

Re: Mata łazienkowa a dry bed?

Post autor: andrelka1 »

Mam pytanko a propo mat łazienkowych. Po 1sze czy w praniu nic jej się nie stanie, po 2 w sumie na ile wystarcza 1 mata (od kupienia do wyrzucenia) i po 3 czy taką matę + żwir można stosować u małych prośków? Bo mam kupę trotów po poprzedniej świni, ale to tragedia i jak się skończą to chce zmienić podłoże.
Awatar użytkownika
Dzima
Posty: 9996
Rejestracja: 08 lip 2013, 18:30
Miejscowość: Rogoźno
Lokalizacja: Wielkopolskie
Kontakt:

Re: Mata łazienkowa a dry bed?

Post autor: Dzima »

Nic się nie dzieje po praniu. Maty to najlepsze co można mieć! Wg mnie :roll:
Mi mata wystarcza na rok, a nawet dłużej. Wymieniam kiedy się tak odbarwi że brzydko wygląda, a odbarwiają ją najczęściej soki z warzyw :mrgreen:
Polecam kupować w tanich drogeriach, są nawet po 12zł za 1m
Furia, Pyrka
Za TM :candle: Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia
loriain

Re: Mata łazienkowa a dry bed?

Post autor: loriain »

andrelka1 pisze:Mam pytanko a propo mat łazienkowych. Po 1sze czy w praniu nic jej się nie stanie, po 2 w sumie na ile wystarcza 1 mata (od kupienia do wyrzucenia) i po 3 czy taką matę + żwir można stosować u małych prośków? Bo mam kupę trotów po poprzedniej świni, ale to tragedia i jak się skończą to chce zmienić podłoże.
Ja używam a mam malucha i powiem Ci że wszystko ok. A najbardziej pasuje mi to podłoże kiedy jest wieczorne brykanie :p w końcu troty nie latają po całym pokoju ;-)


pytanie techniczne: widział ktoś gdzieś matę o szerokości 75cm? :? wszystkie które widziałam mają albo 65 albo 130. Narazie to starczy, ale chciałam sprawdzić z myślą o innej klatce a tu bida :shock:
hioxd

Re: Mata łazienkowa a dry bed?

Post autor: hioxd »

loriain pisze:

pytanie techniczne: widział ktoś gdzieś matę o szerokości 75cm? :? wszystkie które widziałam mają albo 65 albo 130. Narazie to starczy, ale chciałam sprawdzić z myślą o innej klatce a tu bida :shock:

Aż z ciekawości przewertowałam allegro i nic. Trzeba by pokombinować, np idealnie docięte dwa kawałki. Ale np u mnie by nie dało rady, chłopaki by zaczęły odwijać, jak mają dzień na o to śpią na żwirku a mata podwinięta :evil: zdarza się im też podgryzanie maty na bokach :szczerbaty:
loriain

Re: Mata łazienkowa a dry bed?

Post autor: loriain »

No u mnie niby narazie nie ma problemów z gryzieniem, ale nie wiem co będzie jak będziemy już w komplecie.
Teoretycznie potrzebna mi mata do pokrycia powierzchni 116 na 112. Z docinka nie problem jak za duże ale tak bawić się w puzzle?
Awatar użytkownika
Dzima
Posty: 9996
Rejestracja: 08 lip 2013, 18:30
Miejscowość: Rogoźno
Lokalizacja: Wielkopolskie
Kontakt:

Re: Mata łazienkowa a dry bed?

Post autor: Dzima »

Niekoniecznie w puzzle, po prostu dwa paski, żeby ma szerokości pokryły. Dobrze jak jedna mata zachodzi na drugą, bo łatwiej się zamiata kiedy nie ma szczeliny.
Furia, Pyrka
Za TM :candle: Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia
ODPOWIEDZ

Wróć do „Świnkowe mieszkanie”