Strona 3 z 4

Re: Porażenie nerwu na wskutek urazu? Świnka nie mruga

: 26 lut 2020, 15:32
autor: porcella
Potwierdzam, co mówi Sosnowa. Jest jeszcze Ogonek koło Wola Parku - też dobra chirurgia i usg. Tak, że w sumie doradzałabym wybór ze względu na Waszą wygodę. Ja ze swoimi jeżdżę do Medicavetu (albo chodzę), z jednym pacjentem do Ogonka (zęby/ucho), jak trzeba, to łapię dra Marcińskiego "na mieście", zwykle w Multiwecie na Gagarina. Dobre usg tarczycy w tej chwili robi sporo wetów, zresztą, jeśli będzie zabieg, to chirurg i tak dopiero w trakcie zabiegu decyduje o jego zasięgu.

Re: Porażenie nerwu na wskutek urazu? Świnka nie mruga

: 26 lut 2020, 15:36
autor: pucka69
Dr Wdowiarska niedługo wyjeżdża do Trójmiasta, nie wiem czy nie w marcu już, więc jak masz się umawiać na usg to już. Robi też usg w Medicavecie.

Re: Porażenie nerwu na wskutek urazu? Świnka nie mruga

: 26 lut 2020, 15:38
autor: pucka69
GingerKid pisze: Poleciła mi też kontakt z mgr Janiną Dąbrowską z animal center w sprawie magneto, bo powiedziałam, że jesli aparat moze by ten sam to mogłabym mu robić zabiegi u siebie w przychodni. Kazała się na siebie powołać i podobno Pani mgr Janina powinna udzielić mi informacji co do parametrów zabiegu.
a to pewnie pani Janka o której pisałam :love:

Re: Porażenie nerwu na wskutek urazu? Świnka nie mruga

: 26 lut 2020, 21:53
autor: GingerKid
porcella pisze:Potwierdzam, co mówi Sosnowa. Jest jeszcze Ogonek koło Wola Parku - też dobra chirurgia i usg. Tak, że w sumie doradzałabym wybór ze względu na Waszą wygodę. Ja ze swoimi jeżdżę do Medicavetu (albo chodzę), z jednym pacjentem do Ogonka (zęby/ucho), jak trzeba, to łapię dra Marcińskiego "na mieście", zwykle w Multiwecie na Gagarina. Dobre usg tarczycy w tej chwili robi sporo wetów, zresztą, jeśli będzie zabieg, to chirurg i tak dopiero w trakcie zabiegu decyduje o jego zasięgu.
My na Targówku więc wszędzie raczej daleko :lol: Ale zastanawiam się między multiwet, a puslvet. Jeśli padnie decyzja o zabiegu to w tej samej przychodni chciałabym żeby było zrobione. Cieszę się, że udało się dostać do dr Oliwii, bo to naprawdę świetna specjalistka. Pomimo tego, że specjalizuje się w okulistyce to dała diagnozę odrazu i nie skupiła się tylko na oku. Dała wytyczne co robić dalej, poleciła też zbadać ucho i wgl . U nas było dużo gdybania, nasza wet nie miała pewności czy to tarczyca czy węzły, a może lepiej oko usunąć, a jak to guz tarczycy to odrazu całą usuwać, bo to mała struktura i tak dalej. Trochę straciłam zaufanie :(

Re: Porażenie nerwu na wskutek urazu? Świnka nie mruga

: 26 lut 2020, 22:05
autor: GingerKid
Na pocieszenie podaję zdjęcie obrażonego kuracjusza. Nie dość, że ciągle do oka coś zapodaje to jeszcze gada do mnie głosem wiewiórki przechodzącej mutację (moje zapalenie krtani bardzo rozbawiło dyrekcję mojej przychodni)
https://naforum.zapodaj.net/69ab17365d46.jpg.html

Re: Porażenie nerwu na wskutek urazu? Świnka nie mruga

: 27 lut 2020, 23:00
autor: porcella
Może Ogonek? Dr Milena dobrze rozumie komunikację ucho-reszta, a dr Oliwia też tam przyjmuje...

Re: Porażenie nerwu na wskutek urazu? Świnka nie mruga

: 01 mar 2020, 12:38
autor: GingerKid
U nas słabo. Lelek dziś dostał problemów z oddychaniem. Przestał jeść i pić. Bardzo walczył przy próbie karmienia. Pojechaliśmy do naszej doktor, która go osłuchała i stwierdziła, że nie jest to przeziębienie, a problem z serduszkiem. Właśnie zostawiłam go w lecznicy gdzie mają podać mu tlen, steryd, kroplówkę i zobaczymy co dalej. Na jutro jesteśmy w pulsvet umówieni na usg tarczycy i konsultację, ale nie wiem czy dziś gdzieś nie wylądujemy. Nasza doktor ma w razie co dzwonić do innej lecznicy gdzie na cito zrobiliby mu badanie usg i krew. Jestem przerażona i załamana :cry:

Re: Porażenie nerwu na wskutek urazu? Świnka nie mruga

: 01 mar 2020, 23:20
autor: porcella
Trzymamy kciuki, może to być od tarczycy, może mieć wpływ na serce... :fingerscrossed:

Re: Porażenie nerwu na wskutek urazu? Świnka nie mruga

: 02 mar 2020, 14:47
autor: GingerKid
Niestety dziś Lelek odszedł za TM, kiedy byłam w pracy. Serce mi pęka. :cry: A już się poprawiało, zaczął jeść, chodził po klatce i wybiegu. Strzykawkę z karmą ratunkową, aż szarpał mimo, że jedzenie bardzo go to męczyło i robił to pozwoli :cry:

Re: Porażenie nerwu na wskutek urazu? Świnka nie mruga

: 02 mar 2020, 15:10
autor: pucka69
:candle: