Adopciaki Pauliny

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10180
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Adopciaki Pauliny

Post autor: martuś »

Jaka kluseczka :love:
Zuzia, Suzinek, Nala, Tola, Nutka
Obrazek
Awatar użytkownika
paulina501
Posty: 265
Rejestracja: 29 lip 2013, 17:30
Miejscowość: Łódź
Kontakt:

Re: Adopciaki Pauliny

Post autor: paulina501 »

Coś Ty. Wiesz jaka ona jest niewielka? Mieści się na jednej dłoni.
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10180
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Adopciaki Pauliny

Post autor: martuś »

Tak? :shock: Wydaje się duża. Taka kilogramowa albo nawet powyżej
Zuzia, Suzinek, Nala, Tola, Nutka
Obrazek
Awatar użytkownika
paulina501
Posty: 265
Rejestracja: 29 lip 2013, 17:30
Miejscowość: Łódź
Kontakt:

Re: Adopciaki Pauliny

Post autor: paulina501 »

Nie mam wagi, do weta na badania krwii wybiore sie w po pensji, ale w porównaniu z moimi, których waga mieści się w okolicach 1100, to Peppa wydaje się być niewielka. Może w granicach 800 gram. Ale co się dziwić, skoro siedziała w jednym miejscu zamknięta w klatce i z ziarnami w misce.
Pani Strzyga

Re: Adopciaki Pauliny

Post autor: Pani Strzyga »

Na tym pierwszym zdjęciu to takie typowe świnkowe dziecko :love:
Awatar użytkownika
paulina501
Posty: 265
Rejestracja: 29 lip 2013, 17:30
Miejscowość: Łódź
Kontakt:

Re: Adopciaki Pauliny

Post autor: paulina501 »

No niestety nie... świnka ma trzy lata.
Pani Strzyga

Re: Adopciaki Pauliny

Post autor: Pani Strzyga »

W takim razie nieźle się trzyma :D
Awatar użytkownika
paulina501
Posty: 265
Rejestracja: 29 lip 2013, 17:30
Miejscowość: Łódź
Kontakt:

Re: Adopciaki Pauliny

Post autor: paulina501 »

Sziszi zjechała z wagi przez ostatni czas. Waży 730 gramów. Byłam u weta, wykonano morfologię - w normie. Pani dr podejrzewa nadczynność tarczycy. Dzisiaj dzwoniła z wynikami, potwierdziło się. Mam dawać Euthyrox 1/6 tabletki. Za dwa tygodnie wizyta ponowna.

U Brandy też średnio, morfologia dobra, ale stwierdzono cysty na jajnikach.

Za to Peppa, świnka ze złych warunków, uratowana przed śmietnikiem ma się dobrze i w sumie ma najlepsze zdrowie z całego stada.
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15286
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Adopciaki Pauliny

Post autor: sosnowa »

Coś tu nie tak chyba, euthyrox to przecież hormon tarczycy podawany przy NIEDOCZYNNOŚCI. Wiem na pewno.sama przyjmuję. Podaje się świniom, ale właśnie przy niedoczynności. Na ogół jed ym z podstawowych objawów jest otyłość. Mam taką świnię. 1/6 tabletki to kolosalna dawka. Apisia przy ciężkiej niedoczynności przyjmuje 1/16 :shock:
Moim zdaniem lekarz się fatalnie pomylił. Tyle euthyroxu podawane świni z nadczynnością to wręcz działanie zagrażające życiu.
Przy nadczynności podaje się metizol, lek o działaniu dokładnie odwrotnym do euthyroxu.
Awatar użytkownika
paulina501
Posty: 265
Rejestracja: 29 lip 2013, 17:30
Miejscowość: Łódź
Kontakt:

Re: Adopciaki Pauliny

Post autor: paulina501 »

Eee :shock: jestem w szoku, byłam w Łódzkiej Zwierzętarni, u dr Magdy, lekarz świnkowy. Klinika bardzo znana i polecana zwierzętom egzotycznym... :(
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”