Strona 2 z 4

Re: Moja 3 - miesięczna świnka z zoologa ma problemy :(

: 13 sty 2015, 16:52
autor: Edix
To było łyse miejsce a na nim białe kawałki a la łupież.

Re: Moja 3 - miesięczna świnka z zoologa ma problemy :(

: 13 sty 2015, 16:54
autor: boe22
Ale przy antybiotyku musisz mieć pewność, że dostaje osłonowo odpowiednią dawkę probiotyku na dobę.
Co podajesz(mam na myśli probiotyk)?

No tak `na słowo`to bym powiedziała, że grzybek, ale przecież nie widzę, wet lepiej oceni, pod warunkiem, że ma rozum.
Jak będziesz następnym razem to żądaj info na co ten antybiotyk jest podawany.

Drapie się i podgryza do szaleństwa, czy czasami trochę?

Re: Moja 3 - miesięczna świnka z zoologa ma problemy :(

: 13 sty 2015, 17:57
autor: odeta89
A u jakiego weterynarza byłaś? Poczytaj, kto jest przez nas polecany w dziale "weterynarze".

Nie ma cudownego leku na świąd, zwykle te przeciwzapalne co podają przynoszą ulgę po kilku dniach. Zaobserwuj czy prosiak się mniej drapie.

Macie kontynuowany antybiotyk? W jakiej formie? Doustne czy podskórnie? Bo jedna dawka antybiotyku nie przyniesie dobrego efektu, podaje się przeważnie 5 dawek.

Kup podkład seni w aptece na próbę i na tym potrzymaj kilka dni świnkę. A nuż to serio trociny.

Re: Moja 3 - miesięczna świnka z zoologa ma problemy :(

: 13 sty 2015, 18:10
autor: Edix
Probiotyk końcówka - Protect.
Antybiotyk w zastrzyku na razie przez 3 dni. Biedaczek tak mi go żal.

Re: Moja 3 - miesięczna świnka z zoologa ma problemy :(

: 13 sty 2015, 18:14
autor: Edix
Mam jeszcze pytanie: czy powinnam wszystko wokół odkazić i wyprać pościele koce i inne rzeczy z którymi zwierzaczek miał styczność? I czy można go brać na ręce i głaskać czy na razie nie? tak bym chciała bo widać że jest taki samotny w tej klatce.

Re: Moja 3 - miesięczna świnka z zoologa ma problemy :(

: 13 sty 2015, 20:35
autor: odeta89
Probiotyk dokup koniecznie, może go dostawać nawet kilka dni po antybiotyku.
Na razie nie ma sensu prać, po antybiotyku.
Miziaj koniecznie, a później dokładnie umyj ręce :)

Re: Moja 3 - miesięczna świnka z zoologa ma problemy :(

: 14 sty 2015, 10:24
autor: sosnowa
Kup w aptece manusan, możesz sobie tym myć ręce ( niekoniecznie za każdym razem). Tak na czuja to myślę, że jakbyś dodała manusanu do wody i wykąpała prosiaka, (ewentualnie także w nizoralu), to mogłoby bardzo dobrze mu zrobić, to jest i grzybo- i bakteriobójcze, dyzenfekuje. Trzeba mieć dwa zestawy pościeli klatkowej, żeby często prać, wilgoć sprzyja grzybom. Polar szybko schnie.
Dostaje witaminęC? Odporność (w tym na grzybice) bardzo dobrze podnosi np immunoglukan, do kupienia w aptece, dawkowanie 0,1 ml na 10 dag wagi.
Dużo przytulać, żeby się nie stresował sam siedząc.
Jak wyzdrowieje adoptować mu kolegę, będzie zdrowszy i weselszy, a wy będziecie mieli jeszcze większą frajdę z kontaku
Powodzenia!

Re: Moja 3 - miesięczna świnka z zoologa ma problemy :(

: 14 sty 2015, 11:23
autor: Renika
Pewnie podajesz bio protect - najlepiej 1/2 ampułki wysyp na plasterek ogórka i podaj śwince - zje ze smakiem :)

Re: Moja 3 - miesięczna świnka z zoologa ma problemy :(

: 14 sty 2015, 12:37
autor: Edix
Dzięki serdeczne za Wasze rady :) Wczoraj Edi jeszcze się dość drapał i gryzł ale widzę że dziś już chyba mniej więc chyba jest jakaś poprawa :) Poza tym ma cały czas apetyt a nawet dużo więcej pije a czasem nawet chwilkę pobryka. Niestety jeszcze dziś i jutro idzie na zastrzyk no ale niech się wyleczy do końca. Gdyby jednak nie pomogło spróbuję go sama w czymś przeciwgrzybicznym wykąpać. Ale mam nadzieję że będzie jednak ok po tych zastrzykach :)

Re: Moja 3 - miesięczna świnka z zoologa ma problemy :(

: 14 sty 2015, 12:46
autor: Edix
Dostaje witaminęC? Odporność (w tym na grzybice) bardzo dobrze podnosi np immunoglukan, do kupienia w aptece, dawkowanie 0,1 ml na 10 dag wagi.
Jak wyzdrowieje adoptować mu kolegę, będzie zdrowszy i weselszy, a wy będziecie mieli jeszcze większą frajdę z kontaku
Powodzenia![/quote]

Dostaje witaminkę c - Cebion - 2 kropelki

sosnowa naprawdę myślisz że jak mu przyprowadzę kolegę to będzie zdrowszy i szczęśliwszy?
Sporo o tym już czytałam że świnki to zwierzątka stadne i namawiam męża na drugą świnkę ale on nie bardzo chce. Edi miał być naszym jedynym pupilkiem. No i zastanawiam się czy mu się nie zmieni zachowanie w jakiś sposób na gorsze, ze będzie zazdrosny lub coś takiego. Do tej pory nikogo jeszcze nie ugryzł ( poza delikatnym podgryzaniem ;)) nawet przy bolesnych zabiegach u weterynarza. Czy przy drugiej śwince moze się to zmienić?