Ropień, tłuszczaki, operacja

Moderator: Dzima

Awatar użytkownika
kimera
Moderator globalny
Posty: 3160
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:54
Miejscowość: Łódź
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: POMOCY! ropień

Post autor: kimera »

Siano da się zmielić na drobny proszek, tylko potem trzeba je przerzucić do młynka do kawy i zmielić na jeszcze drobniejszy. Potem można jeszcze przesiać przez sitko.
Jeśli podaje się śwince wszystko, czego potrzebuje, może żyć długo na karmie ratunkowej. Problemem są wtedy tylko zęby, które się nie ścierają i przerastają.
Dobrze zbilansowana karma bardzo smakuje śwince, więc karmienie jej nie męczy. Spróbuj polecanych mieszanek, coś musi twojej śwince zasmakować.
Dominika1997

Re: POMOCY! ropień

Post autor: Dominika1997 »

Wiem, że się da tylko niestety nie posiadam oddzielnego młynku do kawy, bo ma normalny ekspres razem z młynkiem -.- jak będzie trzeba to oczywiście kupię. No właśnie, problem jest z zębami, jak dzisiaj weterynarz sprawdzał to już powiedział, że widać, że świnka nie ściera zębów, po prostu trzonowce nie pracują tak jak mają pracować. Nie będę dawała co tyg Świnksona pod narkoze, bo nawet weterynarz się na to nie zgodzi, jest to po prostu za krótka przerwa pomiędzy jednym a drugim zabiegiem :(
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23061
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: POMOCY! ropień

Post autor: porcella »

Poza gerberami możesz bez uzycia blendera karmić go kleikiem ryżowym, albo/i kukurydzianym bobovity, czy nestle, kto tam to teraz robi, kaszką sinlac (w carefourach i rosmannach), do tych kaszek dodać rozkruszonych ziół - zioła się łatwiej rozkrusza, niz siano, drobniutko posiekanego koperku, rozgniecionego banana. Jeśli świnka jest głodna, to będzie jadła ze strzykawki, chyba, że to coś w pyszczku bardzo boli.
Są tez specjalne karmy ratunkowe, ziołowe, smaczne. Np. http://animalia.pl/produkt,26171,wdt-he ... w-30g.html
Korekty trzonowców robi się niektórym świnkom co dwa-trzy miesiące.
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Dominika1997

Re: POMOCY! ropień

Post autor: Dominika1997 »

Dziękuję za odpowiedź i link "do jedzenia" :) Tak jak pisałam wcześniej, podobno w pyszczku prosiaczka wszystko jest okej, jest jest mała ranka ale nie powinno jej to sprawiać aż tak wielkiego bólu żeby nie mogła przegryzać, problem dotyczy raczej jelit lub wątroby :(
miŁOŚniczka

Re: POMOCY! ropień

Post autor: miŁOŚniczka »

Dominiko, wysłałam pw.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nowotwory, guzy, ropnie, kaszaki”