Czy świnka odchodzi już przez swój wiek?

Moderator: Dzima

Awatar użytkownika
Renika
Posty: 219
Rejestracja: 20 lip 2013, 20:51
Miejscowość: okolice Krakowa
Lokalizacja: okolice Krakowa
Kontakt:

Re: czy świnka odchodzi już przez swój wiek?

Post autor: Renika »

:swieca: Dla Świntuszka. Ja też tak czasem wołam na moje świnki...
Ameba
Posty: 432
Rejestracja: 08 lip 2013, 7:46
Miejscowość: okolice Gliwic
Kontakt:

Re: czy świnka odchodzi już przez swój wiek?

Post autor: Ameba »

Dla świneczki :swieca:
Agnieszka88

Re: czy świnka odchodzi już przez swój wiek?

Post autor: Agnieszka88 »

Czas pomaga w leczeniu rany. Wiem że świnki morskie jak wszystkie istotki - nie są nieśmiertelne, ale smutek ciężko przezwyciężyć z dnia na dzień. Być może popełniłam błąd że nie pozwoliłam być im zwierzątkami a traktowałam jak swoje stado i przywiązanie musi minąć. Może po prostu akceptacja, że zwierzątka też umierają i dać sobie czas na otworzenie się na nowe istotki. Wydaje mi się, że świnki powinny trzymać się w grupie i nigdy nie będę mieć jednej świneczki. Minimum dwie, a jeżeli którejś coś by się stało byłoby kogo przytulić a same świnki zaspokoiły by potrzebę towarzystwa. Gdy odeszła Czarnulka nie przyjęliśmy nowej świnki dla Świntuszki gdyż ona nie specjalnie pałała miłością do Czarnulki i lubiła mieć swój teren tylko dla siebie. Teraz muszę zwalczyć w sobie przekonanie że przyjęcie do serca nowych świnek nie będzie zdradą wobec Świntuszki i Czarnulki - do tego również potrzebuję czasu :świnka1: :świnka2:
fenek

Re: czy świnka odchodzi już przez swój wiek?

Post autor: fenek »

Ja ci tylko odpisze, ze chorowanie swinek w stadzie (zwlaszcza jesli sa 2) jest trudne dla wlasiciela, bo ciezko jest zauwazyc moment w ktorym choroba sie zaczyna.
Nie zauwazysz jak swinka je mniej - bo sa 2 swinki i karma i tak znika.
Nie zauwazysz ze bobkow jest mniej - bo sa dwie swinki i druga bobczy za 2 swinki na raz...zauwazysz dopiero jak swinka juz totalnie nie chce jesc i nie podchodzi do miski - a to jest juz w zasadzie koncowy etap choroby.
jedyne co nas w takich sytuacjach ratuje to prewencja. Czyli np cotygodniowe wazenie prosiat - czy nie schudly.
Sprawdzanie za kazdym razem gdy zachowanie swinek sie zmienia - nie podbiegaja do ciebie radosnie gdy podchodzisz do klatki.
To jest trudne i w naszej codziennosci czasem umyka...
Pisze to z wlasnego doswiadczenia 2 swinek w domu.
W poniedzialek biegaly radosnie - w sobote wyjazd i na nowym miejscu nagle sie okazuje, ze jedna jest bardzo slaba i nie je.
W poniedzialek wizyta u weta i pani dr jest nagle ostrozna w dobieraniu slow mowiac o stanie prosiaka, a swinka jest taka slaba, ze chwieje sie jak stoi :(
Tydzien walki z karmieniem i codzienna!! wizyta u weta i zastrzyki i swinka cudem wychodzi na prosta...mowie ci - :)
tyle stresu...i mam nadzieje, ze sie udalo.
Tym razem bo swinka coraz starsza i mam swiadomosc ze problem bedzie sie ponawial (zuchwa :( :( :( )
Agnieszka88

Re: czy świnka odchodzi już przez swój wiek?

Post autor: Agnieszka88 »

Współczuję takich doświadczeń.
Postanowiłam nie zamykać serca przed świnkami. Jednak najpierw będę musiała być pewna że znam wszelkie symptomy chorób, i że mam lekarza weterynarii który mi nie odmówi pomocy gdyby przytrafiła się choroba - co niestety spotkało mnie dotychczas..
Wspominałam o dwóch świneczkach, żeby jedna nie była samotna w czasie gdy nie ma nikogo w domku :)
Świntuszce nie szukałam współtowarzyszki bo po prostu wychowała się w pojedynkę i i tak miłosiernie akceptowała Czarnulkę ;)

To już chyba nie ten dział ale naszym świneczkom zawsze mąż obcinał pazurki, bo ja się bałam - pytanie - jak się tego nauczyć nie "testując" na świneczce? Chciała bym przełamać to zanim będziemy mieć kolejne świniaczki :)
Awatar użytkownika
Chrumka
Moderator globalny
Posty: 2036
Rejestracja: 10 lip 2013, 7:56
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Praga Południe
Kontakt:

Re: czy świnka odchodzi już przez swój wiek?

Post autor: Chrumka »

Agnieszko... :swieca: dla świnki. Co do pazurków... To jest to kwestia czasu, wprawy i... charakteru właściciela. Na początku bałam się obcinać pazurki...I chodziłam do weterynarza żeby nie zrobić śwince krzywdy. W miarę jak świnki się z nami oswajały, a także obserwacji u weterynarza kupiłam takie same nożyczki i od tamtej pory obcinam sama. Są jednak osoby które boją się obcinać sami i chodzą do weterynarza, i wychodzi to świnkom na zdrowie bo się mniej stresują.
Piorunowa

Re: czy świnka odchodzi już przez swój wiek?

Post autor: Piorunowa »

Nie da się :P A świnka ma jasne czy ciemne pazurki?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Inne”