Nasze Prośki:
Funiek
Zakupiony w sklepie zoologicznym 9 sierpnia 2014 roku.
Zaprzeczenie stereotypowej, leniwej świni. Nazywany przeze mnie "świnioskoczkiem", z racji swojej hiperaktywności. Bardzo ciekawski i charakterny.
Zefir
Adoptowany od Stowarzyszenia 18 września 2017 roku.
Jak na malucha dość odważny i niepokorny. Wesoły i pełen wigoru chłopak.
Trufel
Adoptowany od Stowarzyszenia 18 września 2017 roku.
Maluszek płochliwy i nieśmiały. Szuka oparcia w innych świnkach. Dużych póki co trochę się boi.
Bysio
Adoptowany od Stowarzyszenia 25 sierpnia 2014 roku.
Bysio odszedł za tęczowy most 30 sierpnia 2017 roku. Na zawsze pozostanie w naszych sercach.
Witam!
Jakiś czas temu mój narzeczony zaczął namawiać mnie na zakup świnki morskiej.
Do jego propozycji podeszłam początkowo dość sceptycznie, ale wziął mnie pod włos i podstępnie zaprowadził do sklepu zoologicznego, gdzie zobaczyłam ten mały czarny ryjek wyglądający ciekawie zza szyby akwarium.
Na tym zakończyły się moje sprzeciwy.
Zarezerwowaliśmy prosiaka, chcąc najpierw dobrze przygotować się na jego przybycie. Przez następne dwa dni przekopywałam Internet w poszukiwaniu wszelkich wskazówek dotyczących opieki nad tymi stworzonkami i tak trafiłam na stronę Stowarzyszenia.
Na początku i tak popełniliśmy kilka błędów, a największym było zamknięcie prośka w akwarium.
Już w dniu odebrania ze sklepu świnka musiała poznać Pana Doktora, bo w trakcie transportu zauważyłam, że ma na futerku małych zmotoryzowanych gości. W lecznicy dowiedzieliśmy się przy okazji, że świnka jest panem świnkiem.
Samczyk został wysmarowany Zabójcą Pasożytów i umówiony na kolejną wizytę, w celu powtórzenia zabiegu.
Pierwsze dni spędził w kąciku, "trukając" na każdy nowy dźwięk i wychodząc z niego tylko po ogórasy, które pokochał od pierwszego gryza!
Z czasem zaczął się trochę rozkręcać, wieczorami szalał po akwarium, obijając się o szybki. Wtedy stwierdziłam, że należy jednak posłuchać internetowych rad i zaopatrzyć naszego małego towarzysza w przestronną klatkę.
Czytałam coraz więcej na temat świnek i zrobiliśmy dla prośka duuuże zakupy.
Teraz nasz Funiek mieszka w dużym lokum z pięterkiem, zrobionym przez mojego narzeczonego (który oszalał na punkcie prośka!) i uszytymi przeze mnie poduchami, tunelem i hamaczkiem. Zachęcamy go też do wyściubiania nosa poza klatkę, którą otwieramy gdy tylko ktoś jest w pokoju, ale maluch jest jeszcze trochę płochliwy i jedyna forma "spaceru" to tuptanie po brzuchach właścicieli.
W nowym domku czuł się niepewnie przez pierwszą minutę... Później napełniłam miseczkę i wszelkie wątpliwości zniknęły.
Wujas Funio i Maluchy - Funiek, Zefir i Trufel, Bysio[*]
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Wujas Funio i Maluchy - Funiek, Zefir i Trufel, Bysio[*]
Ostatnio zmieniony 19 wrz 2017, 10:29 przez Mara, łącznie zmieniany 23 razy.
- joaś
- Posty: 508
- Rejestracja: 13 sie 2014, 8:40
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
Re: Funiek
Zdjęć więcej więcej, piękna czarna mordencja
Elton i Bernie
viewtopic.php?f=55&t=3065&start=340
viewtopic.php?f=55&t=3065&start=340
- Dzima
- Posty: 9993
- Rejestracja: 08 lip 2013, 18:30
- Miejscowość: Rogoźno
- Lokalizacja: Wielkopolskie
- Kontakt:
Re: Funiek
Jak miło się takie rzeczy czyta Funiek ma świetną tą czarną maskę na pyszczku
Jest młody, więc łączenie powinno być tylko formalnością, ale i tak będę trzymać
No no...ale żeby tak facet oszalał na punkcie świnki -on oszalał, a ty dokumentujesz i prowadzisz wątek
Jest młody, więc łączenie powinno być tylko formalnością, ale i tak będę trzymać
No no...ale żeby tak facet oszalał na punkcie świnki -on oszalał, a ty dokumentujesz i prowadzisz wątek
Furia, Pyrka
Za TM Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia
Za TM Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia
Re: Funiek
Dni mijają, a Funiek coraz pewniej się u nas czuje... Zdążył już capnąć mnie w palucha, który chyba nazbyt bezceremonialnie i lekkomyślnie wsadziłam do jego prywatnego domku, żeby sprawdzić, co też leży na poduszce (a był to nadgryziony buraczek, którego świnek postanowił zaciekle bronić). Na szczęście skończyło się na lekkim uszczypnięciu. Charakterny ten nasz maluch, nie ma co!
Funiek jest też kaskaderem-amatorem. Barierka na pięterku? - Aż się prosi, żeby ją przeskoczyć! "Schodki" prowadzące z wybiegu do klatki? - Po co? Można wykonać efektowny skok do środka, rozbijając się przy okazji o kuwetę... Ach! A paprykę można wytargać z miseczki i pobiec z nią na dół, do domku, żeby czasem nikt nie widział, jak świnka je!
Albo stanąć z wielkim jej kawałkiem na szczycie schodków, odgryźć część i zapomnieć o grawitacji... Myślałam, że pęknę ze śmiechu, kiedy po tym jak warzywko sturlało mu się na dół, spojrzał w miejsce gdzie przed chwilą leżało , a później na mnie...Jego wzrok mówił "Dobrze się bawisz? Oddawaj!"
Dorzucam jeszcze kilka zdjęć, ale muszę przyznać, że fotografowanie tak płochliwego świniaka to nie lada wyczyn. A to się gdzieś schowa, a to obcesowo wystawi kuperek do obiektywu... A czasem włącza mu się taki napęd, że na zdjęciu widać tylko białą smugę!
Funiek jest też kaskaderem-amatorem. Barierka na pięterku? - Aż się prosi, żeby ją przeskoczyć! "Schodki" prowadzące z wybiegu do klatki? - Po co? Można wykonać efektowny skok do środka, rozbijając się przy okazji o kuwetę... Ach! A paprykę można wytargać z miseczki i pobiec z nią na dół, do domku, żeby czasem nikt nie widział, jak świnka je!
Albo stanąć z wielkim jej kawałkiem na szczycie schodków, odgryźć część i zapomnieć o grawitacji... Myślałam, że pęknę ze śmiechu, kiedy po tym jak warzywko sturlało mu się na dół, spojrzał w miejsce gdzie przed chwilą leżało , a później na mnie...Jego wzrok mówił "Dobrze się bawisz? Oddawaj!"
Dorzucam jeszcze kilka zdjęć, ale muszę przyznać, że fotografowanie tak płochliwego świniaka to nie lada wyczyn. A to się gdzieś schowa, a to obcesowo wystawi kuperek do obiektywu... A czasem włącza mu się taki napęd, że na zdjęciu widać tylko białą smugę!
Re: Funiek
Fajny maluch i widac ze niezły rozrabiaka. Pokaż jak wyglada jego całe lokum, lubie oglądać klatki i ich wyposażenie, zawsze można coś odgapić
- Dzima
- Posty: 9993
- Rejestracja: 08 lip 2013, 18:30
- Miejscowość: Rogoźno
- Lokalizacja: Wielkopolskie
- Kontakt:
Re: Funiek
nitusiek, to idź do wątku "Zdjęcia naszych klatek" i zgapiaj ile chcesz, bo właśnie dodałam foty mojej willi
Funiek fajny, maluch jeszcze pełen energii, ale z czasem mu przejdzie, więc ciesz się tą aktywnością Jak biega poza klatką to oswajaj go z ręką, usiądź na ziemi z koperkiem i od razu cię pokocha ten mały zbój
Funiek fajny, maluch jeszcze pełen energii, ale z czasem mu przejdzie, więc ciesz się tą aktywnością Jak biega poza klatką to oswajaj go z ręką, usiądź na ziemi z koperkiem i od razu cię pokocha ten mały zbój
Furia, Pyrka
Za TM Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia
Za TM Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia
Re: Funiek
Widok z przodu i widok z góry. Nasz świnek o dziwo sam z siebie załapał do czego jest kuwetka, ale niestety, uznał też, że rozrzucanie jej zawartości po klatce, to znakomity pomysł! Nie jest to jeszcze ostateczna wersja, narzeczony będzie kombinował nad skuteczniejszymi barierkami, bo z tych Funiek nic sobie nie robi. A jeśli nasz chlewik powiększy się o Manco, będę robiła duże przemeblowanie!
Re: Funiek
Oswajam, oswajam, bo gdybym go czasem nie zmotywowała do wyjścia na wybieg, to za nic nie opuściłby swojej rezydencji.Dzima pisze:nitusiek, to idź do wątku "Zdjęcia naszych klatek" i zgapiaj ile chcesz, bo właśnie dodałam foty mojej willi
Funiek fajny, maluch jeszcze pełen energii, ale z czasem mu przejdzie, więc ciesz się tą aktywnością Jak biega poza klatką to oswajaj go z ręką, usiądź na ziemi z koperkiem i od razu cię pokocha ten mały zbój
Tyle, że jedyny argument, który do niego trafia, to babka lancetowata. O rany... Za to zielsko zrobiłby wszystko!
- Dzima
- Posty: 9993
- Rejestracja: 08 lip 2013, 18:30
- Miejscowość: Rogoźno
- Lokalizacja: Wielkopolskie
- Kontakt:
Re: Funiek
To jest 100 czy 80? Gratuluję doświnienia
Furia, Pyrka
Za TM Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia
Za TM Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia
Re: Funiek
A, dziękuję, dziękuję Klatka ma wymiary 100x55 cm.Dzima pisze:To jest 100 czy 80? Gratuluję doświnienia